Przepraszam Was, ale post będzie dopiero jutro z rana (no chyba że jakoś po północy). Pilna sprawa mi wyskoczyła.

Wybaczamy, nie to żebym wytykał, ale czwartek w zasadzie wszedł już do nowej świerckiej tradycji odpisów :)

Mnie się nawet przysłużyło to opóźnienie, bo teraz piszę mój odpis. :)

Nie wiem czy zaraz ten czwartek nie wypadnie z tej tradycji. Wzięło mnie jakieś choróbsko, mam sporą temperaturę i nawet nie bardzo potrafię się skupić na pisaniu. Jeśli poczuję się lepiej to zaraz wezmę się za odpis, ale zagwarantować niczego nie mogę. Także przepraszam Was raz jeszcze.

Col Frost luzik, nie ma za co przepraszać. Daj sobie dziś wolne, odpocznij. Nie ma co pisać przy gorączce, bo MG musi uważać na każde słowo - wiadomo jak jest. ;)

Na luzie Col Frost, lubię te grę ale nie jest to jedyna rzecz ktora mnie cieszy w życiu, więc przeżyjemy późniejszy odpis.:)

Ej! Nie marnuj gorączki na chorowanie :) Pisanie z gorączką zapewnia bardzo kreatywne podejście do postów w sesji :D

Rozłożyło mnie na całego, cały weekend w łóżku. Ale już jest ok, także dzisiaj biorę się za odpisywanie.

Życzymy zdrowia. ;)

Dziękuję, ale już chyba jest w porządku. Miałem nawet dzisiaj iść do roboty, ale po konsultacji z szefem uznaliśmy, że lepiej jak przez tydzień popracuję w domu. Testu nie robiłem, ale lepiej dmuchać na zimne, chociaż poza temperaturą innych objawów nie miałem, więc cholera wie co to było.

Co do sesji to post jest w trakcie tworzenia. Wrzucę go albo dziś albo jutro.