Wybaczcie że się nie odzywam ale nie chce wtrącać się narazie bez potrzeby bo niczego to nie wniesie do sesji. Pozdrawiam!!! |
Pozostawanie w mieście i kumanie się z bandą złodziejaszków to nie jest dla mojej postaci zbyt szczęśliwy zbieg okoliczności ;) Miejmy nadzieję, że znajdzie się w tej męskiej drużynce miejsce dla jednego dzieciaka, co? :P |
A co ja mam zrobić ? Rozumiem, że rpg ma swoje prawa i na ogół nie utrudniam życia mg, ani graczom. Ale moja postać zupełnie nie ma motywacji, by pomagać koledze z dzieciństwa. |
tak to prawda, zrobisz jak zechcesz, nie będe nikim manipulował. |
Nie mam nic przeciwko aby Glisha znalazla miiejsce mieddzy nami. Lecz z drugiej strony chce dobrze odgrywac swoja postac, a jej charakter zbytnio nie pozwala na lazenie za dziewczynka. Aby jednak zrobic znaz dobra druzyne pasowalo by w jakis sposob umiejetnie polaczyc "interesy" kazdej osoby. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Na moich sesjach gracze na poczatku nigdy sie nie znaja. Zawsze locze ich w druzyner jakims wspolnym interesem, badz historia.[/fade] |
Oczywiście rozumiem i wcale nie zmuszam Cię, abyś Gilshe lubił :-) Postaram się raczej, żeby była dość kłopotliwą towarzyszką, ale o tym na razie ciiii :P |
Ach jak ja lubię ten zapał na początku gry. Mam nadzieję, że starczy go nam na długo. :) Okej w imię dobrej współpracy Rotger zrezygnował chwilowo z opuszczenia miasta. Jednak nie zdemaskował Gilshy. Niech Lisek sam zdecyduje, czy jego postać zorientowała się, że jest robiona w bambuko. :D |
Wow mam chyba aktualnie jednych z lepszych graczy na Last Inn. Na początku miałem pomysł na sesje, teraz mam ich trzy, dzięki Wam oczywiście. Dzięki wielki, aż chce się grać. Co do sesji: róbcie tak jak podpowiada wam charakter waszej postaci, nie mogę kazać komuś lubić drugą postać. Mój interes jest w tym by was połączyć. Mam nadzieją że dam radę. Jstem w końcu MG więc postaram się jakoś was połączyć. Pozdrawiam jedną z lepszych grających ekip na Last Inn!!! |
Liska wprawdzie nie znam jako gracza, ale to że sam prowadzi sesje już o czymś świadczy. Co do Milly nie miałem żadnych wątpliwości, że potrafi dobrze grać. Dlatego tak ją kusiłem, by do nas przystała. :D Co do moich umiejętności, to wrodzona modestia nie pozwala mi na wypowiedź. ;) Btw wybywam na łykend. |
Cytat:
A tak powaznie: fajna sesyjka sie zapowiada, zaczęłam czytać za namową Milly :) Dałam 9, bo uważam, że zasłużyliście ;) Oby tak dalej! |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:15. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0