Lord Melkor

Widzę że dyskusja zawzięta...postaram się odpisać i zamknąć dyskusję, żeby się nie ciągnęła przez najbliższe kilka stron

 

Dhratlach

Spoko, Brat Agilulf właśnie skończył definitywnie

Myślę, że co miało być powiedziane (przynajmniej ze strony Brata Agilulfa), zostało powiedziane i każdy jawnie widzi kto i co, i inne pierdoły..

Edit: Mnie najpewniej gdzieś do 2300 nie ma, może będę wcześniej na chwilę, ale mój odpis tutaj najpewniej pojawi się dopiero jutro. Pora wziąć się za parę zaległości, w tym jedną ważną ..

 

Lord Melkor

Spoko, tempo mamy bardzo przyzwoite.

 

Icarius

No i pierwsza burzliwa debata za nami. Bruno też już więcej do dodania nie ma. Czekamy na Zygfryda i lecimy dalej.

 

Lord Melkor

Zygfryd zdecydował - to narwany i pewny siebie idealista, więc argumenty Agilulfa brzmiały dla niego nadmiernie defetystycznie.

 

Icarius

Pytanie do MG jak dokładna ma być nasza deklaracja teraz? Dokładna trasa jak i czego szukamy na miejscu. Co budujemy jakim budulcem, skąd wziętym itd. Czy po prostu póki co zmierzamy na nową lokalizację i jak nas coś nie trzaśnie po drodze to nam ją przedstawisz z bliska? Z powiedzmy pobieżnym zwiadem włącznie...

Gdyby to było istotne idziemy wzdłuż rzeki. Skracając sobie i ścinając jedynie przy zakolach. W zależności od miejsca gdzie ją przekroczymy idziemy do oddalonego wzgórza najkrótszą drogą. Jak nam wypadnie nocleg przy rzece to zarzucimy sieci i coś łowimy. Będą z tego bieżące posiłki a jak połów będzie obfity to się osoli i wrzuci do beczki na zapas. Warty w nocy trzymamy i szyk obronny z wozów. W dzień jak przy rzece to ona nam osłonę daje z jednej strony. Rycerstwem na koniach pilnujemy drugiej strony.

 

Dhratlach

 

Pinhead

Primo - o ile nic nie pokrzyżuje moich planów, to post powinien pojawić się dziś wieczorem. Planuję przesunąć akcję do przodu o mniej więcej tydzień.
Secudno - opis reakcji BN pojawi się w poście.
Tertio - co do waszych deklaracji, to widzę to w ten sposób. Podróż na wzgórza zajmie pewnie ok. 2dni. Rozbijacie jakiś tymczasowy obóz i do pracy.
Jak zrozumiałem od razu przystępujecie do budowy strażnicy kamiennej.
Zakładam zatem, że w ciągu tego tygodnia będziecie chcieli wznieść jakiś ziemny wał, zbadać zachodnie stoki i zacząć zbierać budulec i go obrabiać plus ewentualne przygotowywanie fundamentów. Zakładam, że stawiacie na czas więc przypuszczam, że przygotowujecie się do postawienie czegoś takiego:
https://media.pixcove.com/Q/6/8/Cast...rees--9012.jpg
Prosta kamienna wieża i do tego jednoizbowa strażnica. To powiedzmy można zbudować bez jakiś większych planów.
Jeżeli macie jeszcze jakieś plany i deklaracje, to piszcie.

 

__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman

Dhratlach

Cóż, bez reakcji BNów, niewiele zdziałam, ale zawsze mogę dać w retrospekcji, choć część z tego całkowicie straciłoby na mocy i sensie, więc tą część pewnie bym odpuścił całkowicie. Czyli dużą, jak nie niemal wszystko, bo wszystko zależy co pójdzie dalej. Dostosuję się.

Zwyciężyły... tfu... demokratyczne... tfu... zwyczaje.

 

Pinhead

Pokrótce mogę tylko powiedzieć, że wszyscy będą zdziwieni przedłużającą się dyskusją i w większości mocno tym zniesmaczeni.
W przyszłości BN nie będą tylko statystami, ale na razie chcę nieco wymusić waszą decyzyjność w tym temacie, abyście zaangażowali się w wydawanie rozkazów i poczuli ciężar odpowiedzialność :P
Wraz z rozwojem akcji BN widząc wasze decyzje będą reagować, tym bardziej że kilku z nich ma swoje plany i ambicje.

 

__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman