|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-08-2020, 09:39 | #61 |
Reputacja: 1 | Chcemy (o ile się da) znaleźć źródło wody. I jeśli się da strażnice postawić tak by była nią zasilana lub miała ją blisko. Chcemy zabezpieczyć swoje pozycje wałem. Ziemno-kamiennym u wylotu wejścia na naszą pozycję gdzie podejmiemy się budowy. Ile buduje się np samą wieżę jako pierwszy etap? Ostatnio edytowane przez Icarius : 28-08-2020 o 09:43. |
28-08-2020, 11:16 | #62 | |||
Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Dhratlach : 28-08-2020 o 14:32. | |||
28-08-2020, 14:46 | #63 |
Reputacja: 1 | Primo ta jednoizbowa kamienna strażnica z wieżą, to tylko moja propozycja bazująca na waszych ogólnie zarysowanych planach. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście od razu postanowili drugi Malbork zaczęli budować. Oczywiście należy się przy tym liczyć z licznymi problemami. Wiadomo czas, plany, budulec, najazdy i to, że budowa lekko licząc ukończycie za 20lat. Nikt wam jednak takiej fantazji nie zabrania. Kamień, który widzicie z daleka nadaje się do budowy. Kwestią tylko logistyczna jest jego wydobycie i obróbka. Co do rozbudowy, to zawsze coś tam można pokombinować. Nawet bez jakiś planów szczegółowych można dobudować kawałek muru, drugą identyczną strażnicę i jeszcze jedną wieżę. Oczywiście nie będzie to piękna konstrukcja o które się będa rozpisywać historycy, ale jakieś tam wartości użytkowe będzie mieć. Secudno jak wspomniałem przesuwamy akcję o tydzień do przodu, więc będzie czas na ewentualne korekty waszych planów. Dostaniecie informacje o terenie, będą jakieś pierwsze zwiady, pierwsze kłopoty, więc będzie o czym myśleć i debatować. To pierwsza kolejka, więc dajcie się wydarzeniom potoczyć, abyście mieli na co reagować. Decyzję podjęliście i po upływie tego tygodnia możecie ją nawet zmienić, jak was życie przyciśnie. Czemu nie? Tertio proponowana przeze mnie strażnica jest jednoizbowa, ale wszyscy ludzie się tam zmieszczą. Wygód nie będzie, koedukacja pełna, ale zawsze można jakieś drewniane ściany działowe postać. Konie na upartego też wejdą, ale nie przesadzajmy. Jesteście rycerzami, a wśród was są kobiety i to jeszcze takie, co to śluby wieczyste złożyły. Konie, więc będą na zewnątrz. Dopiero się organizujecie, więc pewien chaos jest naturalną rzeczą. Wraz z rozwojem czasu i akcji będziecie określać, czy i jak rozbudowujecie waszą siedzibę.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
28-08-2020, 14:50 | #64 |
Reputacja: 1 | Dratlah na szczęście zanim zacznę cokolwiek czytać czy rozważać poczekam na post i informację od MG. Dzielenie włosa na czworo nic nam wcześniej nie da. Tradycyjnie zignoruje twój wrodzony pesymizm. Ostatnio edytowane przez Icarius : 28-08-2020 o 14:52. |
28-08-2020, 22:04 | #65 |
Reputacja: 1 | Macie panowie bracia mój wpis. Zgodnie z tym, co zapowiadałem opisuje on pokrótce tydzień z życia waszych rycerzy. Macie wymienione w nim postępy waszych prac. Z racji, że nie było głosów sprzeciwu, to założyłem, że budujecie zgodnie z moją propozycją jednoizbową strażnicę z wieżą. Jeżeli macie inne pomysły, to jest to ostatnia chwila, aby podjąć inną decyzję. Pierwszy NPC włączył się aktywnie do gry. Mistrz Andreas nie czekając na wasze dyspozycje zbudował drewnianą chatę dla sióstr. Chata ta będzie pełnić trzy funkcje: - kaplicy, gdzie umieszczona będzie relikwia św. Maurycego; - szpitala w razie konieczności; - domu dla sióstr zakonnych. Reszta kompani śpi na razie w namiotach lub pod gołym niebem. Widzę w tej chwili przed wami trzy główne problemy; - woda i jej źródła - coś z tym musicie zrobić. Opcji macie kilka. Wyprawa nad rzekę i zebranie wody w beczki, a później jej racjonalne zużywanie. Próba pogłębienia dwóch źródeł. Mimo wszystko podjęcie próby wykopania studni. Ewentualne jakieś inne pomysły, bo zapewne wymienione opcje nie są wszystkim dostępnymi. - kwestia znaleziska jakiego dokonał Agilulfa. Znaki i symbole pogańskie, które wskazują na jakieś niebezpieczeństwo. Znaki te znajdują się na terenie puszczy, czyli stosunkowo daleko od was i są to znaki pogańskie, więc jako chrześcijanie nie musicie im wcale wierzyć, - trzecia rzecz, to nocne porwanie jednego z waszych służebnych. Nocny pościg, czy jednak wstrzymanie się do następnego dnia i próba bardziej racjonalnego rozwiązania tego problemu. Ogólnie chciałbym, aby kolejna kolejka znowu dotyczyła tygodnia czasu gry.To jednak jak będzie zależy w dużej mierze od waszych decyzji.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
28-08-2020, 22:49 | #66 |
Reputacja: 1 | Jak daleko od naszego obozu są dwa źródełka? I jak małe są tak dokładniej? Z wypowiedzeniem się czy gonimy lub nie potwora... poczekam na wizję swoich braci. Żeby się teraz ponownie nie spierać. Ostatnio edytowane przez Icarius : 28-08-2020 o 22:53. |
28-08-2020, 23:49 | #67 |
Reputacja: 1 | Źródełka są w odległości 1-2km od was. Ich wielkość.. no źródełko wąski ciek wodny, który po kilku metrach znika znowu pod ziemią. Jak idzie wędrowiec przez wzgórza i takie znajdzie to się cieszy, bo zdoła przy odrobinie cierpliwości napełnić bukłak. Dla was jest to zdecydowanie za mało. Spór może powstać tak, czy tak. Każdy przecież może mieć swoje zdanie. O ile w przypadku miejsca pod siedzibę musieliście w trójkę mówić jednym głosem, a raczej wybrać wspólnie lokalizację, tak tutaj sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Każdy z was w pełni decyduje za siebie. Jedyną możliwością realnego konfliktu jest sytuacja, gdy ktoś zechce zabronić komuś iść, albo nakaże iść wbrew woli. Na razie zgodnie z tym, co pisałem dowodzicie wszyscy trzej i w razie odmiennych opinii decyduje większość. Nie wykluczam, że ktoś będzie chciał teraz lub w przyszłości zmienić taki stan rzeczy i wysforować się na lidera grupy.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
29-08-2020, 00:00 | #68 |
Reputacja: 1 | Co mój Pruski towarzysz może nam powiedzieć o znalezionych pogańskich znakach? |
29-08-2020, 00:20 | #69 |
Reputacja: 1 | Odpowiem wymijająco. To zależy. Oczywiście zaraz zapytasz od czego zależy? Zależy to od tego w jakich okolicznościach zadane zostanie mu to pytanie.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
29-08-2020, 04:20 | #70 |
Reputacja: 1 | Ja bym bardzo poprosił o rozwinięcie mapki tyle co oko sięga, na wschód i południa jeśli rzecz prosić można, gdyż nowe miejscyje to i otóż nowe nami widzenie przyszło i zrozumienie tegoż miejsca przeklętego. Będę miał pytania przed postem. Rozumiem, że zapuszczaliśmy się na północ ku wielkiej puszczy? Nie ukrywam, że inne kierunki nam dotąd nie znane Agilulfowi bliskie też są. Edit: No i wstępny, wstępny post jest. Taki zalążek zalążka, co z resztą czekam na wszystkich to się pomyśli, bo ja teraz nie myślę. Spać nie mogę to edycyję daję Ostatnio edytowane przez Dhratlach : 29-08-2020 o 06:46. |