|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-12-2020, 18:21 | #101 |
Reputacja: 1 | Eryk: Szczęście dziś ci nie dopisywało jeżeli chodzi o twoje mięśnie. Najpierw przegrana potyczka z Cichym, a teraz z tym typem. Powiedział: - Gdzie mnie z tymi łapami! - i odepchnął cię. Wtedy przyszedł Cichy. Eryk, Cichy: Dora i Lidka nadal śpią przy stole, choć już żadna nie chrapie. Tym czasem typ, który wcześniej leżał na blacie teraz stoi i odepchnął Eryka. Ma w ręku strzykawkę z niebieskim płynem. Taką samą, którą ma Ajej. Cichy go zna. To Radosław Wiaderny z firmy produkującej parówki i kabanosy. Ma nastoletniego syna, który jest niegrzecznym kutasem. - No w nocy Cichy wszystkim rozdał mówiąc, że to jakieś gówno okultystyczne. Zresztą polecałeś to wszystkim. - wskazał na Eryka - Ludzie mieli odlot po tym. Nie pamiętacie? Ajej: W łazience nie było śladu po Werze natomiast zwróciłeś uwagę na duży kawałek lustra leżący na podłodze. Jest odwrócony, ale czemu ktoś go zakrywał ręcznikiem? Piździełusz jest obok ciebie. Paczo: Zostałeś w pokoju i słuchasz jak ci miś wrzuca obraźliwe teksty przez szpary w oknie balkonowym. |
21-12-2020, 18:23 | #102 |
Reputacja: 1 | - Daj mi to - wyciągam rękę. - I zerknij do łazienki, twój syn chyba potrzebuje pomocy. |
21-12-2020, 18:23 | #103 |
Reputacja: 1 | Dochodzę do wniosku, że jeśli chodzi o monstrualne misie, to jestem prawdziwym asasynem. Ale przy najdrobniejszym kontakcie fizycznym z faktycznym człowiekiem automatycznie przegrywam. - Oddaj mi tę strzykawkę, kiełbasiarzu - mówię. - Zwłaszcza jeśli sam twierdzisz, że to moja własność. Muszę poddać to analizie z moją asystentką Natką, jeśli chcę stworzyć antidotum. |
21-12-2020, 18:29 | #104 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Hamując wymioty butem wywracam wiadro z białawą cieczą, by cały ten bajzel stał sie bardziej przyjemny dla oka. Wróce tu później. Ktoś prosił się o wpierdol. Tak wielką mam ochotę, by minął mnie kiełbasiarz i odebrał po drodze bombę w ryj. |
21-12-2020, 18:31 | #105 |
Reputacja: 1 | Ajej: Wylałeś płyn na podłogę i poszedłeś do kuchni. Eryk, Cichy: - Jego tu przecież nie było. - odpowiedział Cichemu i dodał - No mogę wam to oddać, ale piniążki najpierw cwaniaczki. Zapłaciłem to teraz oddajcie kasę. Eryk, Cichy, Ajej: Chwilę po tekście kiełbasiarza przyszedł Ajej (za nim Piździełusz), wyłamał deski i pięścią uderzył w twarz Wiadernego. Ten znokautowany upadł na puszki. Dora obudziła się: - Ale co? Natalia wzięła do ręki strzykawkę: - To jakieś chińskie gówno. - stwierdziła głosem konesera. Ekwipunek: Eryk - Nóż Pacza, Wahadełko Cichy - Młotek, Gumowe rękawice Paczo - Para nóg od krzesła, Maczeta Ajej - Strzykawka z niebieskim płynem |
21-12-2020, 18:33 | #106 |
Reputacja: 1 | - Twierdzisz, że to wschodnia, taoistyczna magia? - pytam. - Tak myślałem. Proszę, podaj mi tę strzykawkę. Spoglądam na płyn i zastanawiam się. Wysilam moją okultystyczną wiedzę. Która azjatycka religia mogłaby mieć związek z niebieskimi cieczami? Ostatnio edytowane przez Ombrose : 21-12-2020 o 18:38. |
21-12-2020, 18:34 | #107 |
Reputacja: 1 | - Eryk, co myśmy narobili? - mówię spoglądając na strzykawkę. - Wiesz, jak to odkręcić? - zastanawiam się, co i dlaczego poleciało za okno. Jeśli któraś z dziewczyn nie odzyskała jeszcze świadomości, to próbuję im w tym pomóc. |
21-12-2020, 18:36 | #108 |
Reputacja: 1 | - Pracuję nad tym, przyjacielu. Obawiam się, że za wszystkim stoją Chiny - mówię. - Ale na razie jestem w trakcie analizy. |
21-12-2020, 18:36 | #109 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Nabywając własciwe nawyki tuż po przyswojeniu narracji pierwszoosobowej przeszukuję kieszenie Wiadernego. Biorę wszystko, czego tylko nie rozrzucę w nerwach wkoło między puszeczki. |
21-12-2020, 18:38 | #110 |
Reputacja: 1 | - Ej, może była do tego jakaś instrukcja? - rozglądam się w poszukiwaniu czegoś, co wygląda na opakowanie po strzykawka. |