|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-04-2021, 12:13 | #51 | |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | I tak miałam Cię poprosić o rzut, Ombrose. Brilchan nie bierz kolejnej karty poszukiwań. Nie powinno się tego robić jedna po drugiej. W rekrucie było tak napisane: Cytat:
| |
30-04-2021, 12:30 | #52 |
Reputacja: 1 | Ok sorry wezmę to pod uwagę pogubiłem się dla mnie to oczywiste że wzięłoby się taką listę i odchaczało ale nie zauważyłem tej zasady będę się pilnować. |
30-04-2021, 12:51 | #53 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Jeszcze zdążysz to zrobić, w końcu zostało sporo dni do końca |
30-04-2021, 13:07 | #54 |
INNA Reputacja: 1 | Mi się wydaje że teraz ta karta nie była potrzebna az tak:P ale no spoko, nie narzekam i tak. Jak mniemam nie mamy możliwość eksploracje, po prostu piszemy i wymyślamy?
__________________ Discord podany w profilu |
30-04-2021, 13:28 | #55 |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Może chodzi o to, by każdego dnia bardziej skupiać się na otrzymywanych wskazówkach? Nie wiem. W każdym razie te rozmowy powinny być wokół czegoś oplecione, musi być dolewana oliwa do ognia, ale raczej powoli, niż gwałtownie. By się równomiernie paliło. Bo z czasem robi się z tego zwykła gadanina. A po pierwsze to nie jest cel tej gry, a po drugie to nawet nie wypada rozgadywać się o zakupach i innych codziennych aktywnościach, gdy przyjaciółka bohaterów jest od wielu dni zaginiona. To by wyglądało mało naturalnie. Konkludując: jeśli rozmowa ma się skupiać na Alice, to musimy mieć regularnie jakieś nowe rzeczy do poruszenia odnośnie. A czy można je zmyślać, to raczej tak. Tylko nie wiem do jakiego stopnia. Żeby nie było tak, że ktoś sobie zmyśli cały subplot, a potem wyjdzie rezultat sesji całkiem odwrotny, czyli nie wiadomo czy to, co mówią postacie ma być prawdą (i na ile), czy ich wyobrażeniami. I do jakiego stopnia można szarżować. W każdym razie niech Ombrose się wypowie. |
30-04-2021, 16:07 | #56 |
Reputacja: 1 | Ogólnie Alex ma rację. Uznałem, że przyda nam się jakiś twardy fakt, bo opieraliśmy się głównie na naszych podejrzeniach i uprzedzeniach (zresztą tak jak powinniśmy). Ale miałem ochotę dodać coś więcej. Mogłem teraz, mogłem później... chyba bez znaczenia. Ogólnie mamy trzy pewne rzeczy (wg mechaniki gry): 1. CJ jest podejrzanym (Karta Wskazówki Nami) - Alice odkryła coś na temat jego przeszłości. 2. Alice kilka godzin przed zniknięciem była na stacji kolejowej z Jackiem (Karta wskazówki Jacka), robili coś, o czym nie chcieli aby inni wiedzieli 3. Alice miała 10 000 dolarów. A przynajmniej znaleźliśmy je w Kalisto Rivers. Można tworzyć subploty tak długo, jak nie będą sprzeczne z tym, co już ustaliliśmy. Z takich rzeczy dodatkowych to: 4. Alice była w stodole z Dakotą wieczorem, ale wróciły do domu (Nami wymyśliła), Alice chciała pójść do klubu 5. Alice zgubiła naszyjnik Ryana (ja wymyśliłem) 6. Podobno pan Halvert był jakoś związany z matką Alice (ja wymyśliłem). I to tyle z tego, co pamiętam. Starałem się wymyślać takie rzeczy, które mogą znaczyć wszystko i nic. W sumie nie wiem, czy dobrze, że to wymyśliłem, ale to chyba spoko. Po kilku dniach gry doszedłem do dwóch wniosków: - w zależności od graczy tą grą można stworzyć mega historię albo wielki chaos - współtworzenie w piątkę wymaga znacznie więcej artystycznego smaku i inteligencji niż mi się wydawało - na żywo całą sesję gra się w 90 minut. Nie wiem czy 11 dni to optymalna translacja na forum, czy lepiej byłoby rozegrać to szybciej Ale w sumie nie zastanawiam się jakoś mega, bo dobrze mi się gra i pisze Ostatnio edytowane przez Ombrose : 30-04-2021 o 16:09. |
30-04-2021, 16:23 | #57 |
Reputacja: 1 | Wydaje mi się, że powinniśmy głównie bazować na tym co mamy na kartach i nie tworzyć z powietrza kolejnych nowych wydarzeń tylko twórczo rozwijać to co już istnieje. Jak już to raczej sugerować, że coś takiego mogło mieć miejsce a nie przedstawiać w czasie dokonanym. Wolałbym unikać grubych plotów wymyślonych na poczekaniu, stąd reakcja Evana, żeby trochę naprostować historię z trupem. A wątek "zakupami" dotyczy prywatnych relacji Evana z Brigtwoodem i tego jak radzą sobie po zniknięciu Alice, żeby go zrozumieć, trzeba by znać cały kontekst. Poczułem się wywołany do tablicy, więc musiałem to wyjaśnić. Ogólnie to dopiero trzeci dzień, więc wolałbym się nie wyprztykać z pomysłów produkując sensacje XX wieku. |
30-04-2021, 16:30 | #58 |
Reputacja: 1 | Naprostowanie historii z trupem było bardzo dobre. Bo wprowadzenie tutaj trupa byłoby OGROMNĄ ingerencją w cała historię i zmieniłoby naprawdę wiele. Co do zakupów to nie kojarzę tematu. To było w jakichś prywatnych wiadomościach? |
30-04-2021, 16:37 | #59 |
Reputacja: 1 | Alex chyba chodziło, że na grupowym Evan napisał do Jacka, że kurierem idzie Call of Duty. Dla kogoś kto nie zna kontekstu może się wydawać, że Evan chwali się lub gada o jakichś pierdołach zamiast skupić na Alice, ale to ma głębszy psychologiczny kontekst dotyczący jego relacji z Jackiem. Nie będę spoilerował, możemy o tym pogadać za osiem dni Ogólnie Ev ni pisałby o tym na głównym tylko do samego Jacka, ale poczuł że należy całej grupie uświadomić stan Jacka i szybko uciąć wątek trupa. (Jackie palił trawkę i może być skołowany stąd te historie). Troszkę więcej zaufania Alex, ja naprawdę wiem co robię |
30-04-2021, 16:38 | #60 | |
Młot na erpegowców Reputacja: 1 | Cytat:
Co do czasu gry to dla mnie jest to ciekawe rozwiązanie. Bo jakby można to spleść z naszą aktywnością IRL. Jak idę coś porobić, to mogę napisać moją postacią, że idzie coś robić i to jakby realistycznie imituje te fikcyjne życie w grze. No bo raczej nastolatkowie mają jakieś swoje aktywności, a nie siedzą wyłącznie na telefonach i gadają o Alice. Dodaje to nieco immersji, no i to dość wygodny sposób gry Co do zakupów, to nie kojarzę Musiało się to wydarzyć poza wiedzą Julii. Ale Ombrose ma rację. Trupek to byłoby o wiele za dużo. Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 30-04-2021 o 16:46. | |