uczcie sie dzieci od dziadka

Źle to zrobiłem więc kasuje. Nie nieche mi się tyle rzucać :P ale jak mus to mus:P

Na pw prosiłem...
Ale jak chcesz mieć ogólnodostępne to ok, nie bronię

eh...albo ja zle czytam albo fistus rzeczywiscie nic nie napisal ze "szepta" do swojego towarisza...ja juz sie zamotalem :/ zreszta napisalem ze podchodze i patrze na towarzyszy...obserwuje ich...albo ja znow cos zle okreslilem albo nie wiem juz co sie dzieje :P

a gdzie jest napisane ze upadłem?! ze fisty puszcza pawie na leżąco to nie moja sprawa... ale soli wytłumacz mi czy padłem na glebe i puściłem pawia?!
i czemu nie widziałem tego gościa no ale tego się nie czepiam.ale się dziwie.

sory fisty.. ale też czytaj uważnie.

[ Dodano: 2005-01-18, 19:01 ]
sorki jest. Soli upadliśmy na glebe. ale nikt nie wstał. :P :P :P

eh dobra uznajmy wszelkie pomylki za niebyl! postarajmy sie po prostu grac :P:P:P i uwaznie czytac (sory ,teraz dopiero sie rozycytalem cos tam napisal fisty...jednak masz racje,cos mi sie pomylilo :P) ale jakby nie patrzec wszystkim nam sie zdarzaja pomylki...wiec przymknijmy na to oko.

PS. i prosze was poczekajcie po swoich postach na komenatrz solego! w koncu trzeba sie z nim od czasu do czasu konsultowac ;)

Spoko, pewnie się pochyliłem mu nad głową i krzyczałem ;].
Logiczne się wydaje, że stojąc jak kołek w miejscu tego nie sprawdzisz - trza się ruszyć.
A mi się wydaje, że tam nigdzie nie było, że podchodzisz, bo napiałeś tak:
Tutaj masz całego posta: http://www.lastinn.1k20.net/viewtopic.php?p=4280#4280 jest, że obserwujesz, nie ma, że podchodzisz ;]
Dodatkowo napisałeś dalej:
Skoro podchodzisz to musiałeś odejść i nie było cię przy nas. ;]

Nigdzie nie napisałem, że puszczam pawia. (jak się mylę to jakiś link do posta lub coś)
Nie widziałeś bo MOŻE jesteś mniej spostrzegawczy, Elwood ma gorszy wzrok, nie jest na tyle czujny, etc - spytaj sie MG ;].
Co mam czytać uważniej ? :>

edit:
Templ. : napisałeś posta w trakcie, kiedy ja szuakłem odpowiednich cytatów, powinien być nad twoim.

Narazie sesja zamknięta.Wielkie otwarcie wraz z moim wielkim powrotem ;)

taak...szkoda :( wracaj szybko! my sie tym czasem poklucimy kto jest nieomylny :P eh ludzie kochani dajcie spokoj...kazdy bladzi...swoja droga to nie jest powod zeby to od razu sobie wytykac...tak wiem moja wina :D ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten,ktory jest itd....

----edit

eh dopiero teraz zobaczylem twoj edit fisty :P no nic...po prostu teraz wystarczy zaczekac na naszego MG jakos to pewnie odkreci ( bo kto niby inny jak nie nasz bog)

No panowie ja już dawno wróciłem a jak widzę odpisuje tylko Fisty...
Dalej będzie grał sam?