Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17-01-2007, 18:43   #11
 
JarekTFL's Avatar
 
Reputacja: 1 JarekTFL ma wyłączoną reputację
Mgła jednostajnie, ścisle przylega do okien, zdaje się jakby za wszelką cenę chciała dostać się do środka, i z kazdą sekundą szukała jakiejś szpary. W wasze serca wkrada się chaos i zwątpienie.
Nagle wasze płuca przestają na chwilę pracować z przerażenia. Widzicie rozrzedzony biały gaz poruszający się powoli po podłodze salonu łapczywie pochłaniając kolejne skrawki dywanu, wypływa z korytaża. O boże, co stanie się kiedy dotknie waszych stóp, co to wogóle jest? [user=3642] Chwile zajmuje ci uświadomienie sobie co sie stało. Komin! <palenisko znajduje się w piwnicy> Test portów- sprawne, buforowanie- sprawne, transfer- 2048KB, połączenie ze stroną testową zakończyło się pomyślnie. BIP! [/user]
 
__________________
Jeśli martwi się nie żywią to czemu żywi się martwią?
JarekTFL jest offline  
Stary 17-01-2007, 19:27   #12
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
[user=3573]Jest 2012 tak? Światłowód, przepustowość średnia jak na owe czasy, lepsza od Kumanowickiej przeciętnej. Nie podam jednostek, bo ciężko mi oszacować postęp technologiczny 5 lat w przód, ufam, że wybaczysz tę nieudolność. [/user]
- No właśnie Kamil. Pomyśl. Skąd masz info o trzęsieniu ziemi w Polsce? Z radia. Jaka jest szansa, że to się zdarzyło? Żadna. Zatem jakie jest wyjaśnienie? NIE BYŁO ŻADNYCH TRZĘSIEŃ ZIEMI. To tylko kaczka dziennikarska. To właśnie mówię. - wyjaśnienie, choć udzielone cierpliwym głosem, dane było na pół gwizdka. Józek bowiem skoncentrował się na bladej Julii.

"Cholera, trzeba ją z tego wytrącić. Mam. Nigdy nie lubiła tego imienia."

- Hej. Hej! Lidka, popatrz na mnie! - machanie ręki i wzrok Józka skupiony na postaci Julii wyraźnie dawał do zrozumienia do kogo ta mowa. - Prosimy o ograniczenie białego koloru w makijażu, moda na gothów minęła w gotyku. - żart był taki sobie, ale zmartwione spojrzenie wwiercało się w dziewczynę, ciszej zaś chłopak dodał - Luz, nie martw się na zapas, bo Ci już za dobrze idzie. Jak się czujesz?

"Paradoksalnie, zajmowanie się zmniejszaniem ich strachu czyni cuda w trzymaniu własnego gdzieś daleko i pod kluczem."

Wtedy właśnie, kiedy Józek całkiem dumny ze swego opanowania poczynił to spostrzeżenie, w lustrze dojrzał ruch białego oparu.

"Oż kurwa... no ŚWIETNIE do cccholery!!" Zdenerwowanie nietypową sytuacją oraz niewątpliwy strach przyjaciół nijak nie pomagał. Józek był twardym racjonalistą, ale teraz czuł się mocno niepewnie. Gorączkowo przeszukiwał meteorologiczne informacje i skrawki wiadomości aby znaleźć coś, co tłumaczyłoby gęstą mgłę, oraz takie szybkie jej postępowanie.

"Silny wiatr, to niewątpliwie, w końcu aż szyby jęknęły pod naporem powietrza. Co jeszcze? Tajfun? Tornado? Huragan? Najprędzej huragan, w Polsce się zdarzały. Może mała trąba powietrzna. Ty głupia babo, musiałaś teraz pójść na te cholerne zakupy!"

Napięcie w płucach. Rzężenie w krtani.

Nerwowym ruchem Józek wyszarpnął z kieszeni na piersi inhalator. Zbyt nerwowym. Pudełko spadło na ziemię. Józek zaklął pod nosem, schylił się i podnosząc je rzucił:

- Bez paniki! Spokojnie! Zamknę drzwi do piwnicy i będzie po sprawie, to musiało się dostać przez komin!

Wdech. Wydech. Wdech. Wydech. Wdech. Wydech. Wyuczony rytm oddychania oddalił nadchodzący, ciężki atak kaszlu. Kropla potu na czole pozostała niezauważona dla przyjaciół, kiedy Józek ruszył, nie certoląc się żadną mgłą, w stronę drzwi...

[user=3573]Postać jest racjonalistą. Na razie jest dziwnie, ale nie przerażająco prawda. Ta mgła nie ma szans nas skrzywdzić, to tylko para wodna. - przybliżam rozumowanie postaci. [/user]

[EDIT: literówka]
 
Tammo jest offline  
Stary 17-01-2007, 19:33   #13
 
Nergala's Avatar
 
Reputacja: 1 Nergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skał
Jukla spojrzała na Józefa.
-Wiesz, że nie lubię tego imienia... A gotyk jest fajny - dodała już spokojniej. - Widziałam coś... I raczej nie chciałabym się z tym spotkać... A poza tym, mgła jest w domu... I z nią też nie mam zamiaru się spotkać... - dodała spoglądając na biały gaz w przedpokoju. - Co do trzęsień, nic nie wiadomo, póki sami się nie przekonamy. Będziemy tu tak czekać, aż to coś się do nas zbliży czy się ruszymy gdzieś, gdzie mgły nie ma?
 
__________________
Sore wa... Himitsu desu ^_~
Nergala jest offline  
Stary 17-01-2007, 20:07   #14
 
JarekTFL's Avatar
 
Reputacja: 1 JarekTFL ma wyłączoną reputację
Józek ruszył szybkim krokiem przez salon dodając sobie i przyjaciołom odwagi swoją postawą. Kiedy postawiłeś pierwszy krok w poruszające się po podłodze białe opary... one grzecznie ustąpiły przed twoją nogą lekko się rozwiewając po czym ze zdwojoną prędkością owineły się spowrotem wokół twojej stopy. Poczułeś lekki chłód i wilgoć, ale nie miałeś czasu zwracać uwagi na takie detale. Obserwującym cie przyjaciołom wydawało się ze jeśli twoim krokom miałby towarzyszyć jakiś odgłos było by to PUFF, PUFF, PUFF, PUFF. Dotarłeś na korytarz i spojrzałeś w kierunku drzwi do piwnicy, do twoich uszu dotarł cichy odgłos wiatru przeciskającego się przez ciasną szparę, WUUUUUU. Drzwi były zamknięte. Pod nimi kłębiła się mgła której małe, wybijające się w górę strzępki układały się w agresywnie zagięte pazurki. "To, to niemożliwe" -przeszło ci przez myśli, mgła nie mogła się poruszać w taki sposób, nie tak agresywnie, nie z taką prędkością. Tymczasem mleczne obłoki nic nie robiąc sobie z twoich rozterek, pchane jakąś magiczną siłą rozpływały się po domu, Ba! one stąpały po schodach! Na twoich oczach!

[user=3444]Z coraz większą siłą dochodzi do ciebie uczucie niepokoju, do tej pory było ono zamaskowane dezorientacją, delikatne, ale teraz czujesz jak coś wewnątrz ciebie, jakieś wewnętrzne "ja" krzyczy do ciebie "jesteś w niebiezpieczeństwie!!!". Uświadamiasz sobie że to uczucie towarzyszy ci od kiedy pojawiła się To, ta mgła i teraz z całą siłą sprawiającą że niemalże słyszysz głos w swojej głowie wrzeszczy do ciebie "uciekaj, kryj się!". [/user]
[user=3411]Kiedy józek znika w korytarzu twoje myśli błądzą w chaosie i strachu, wkońcu jak ślepiec chwytający się po omacku poręczy skupiają się w jednym punkcie: Ptaki, o boże, ptaki! Co stało się z ptakami które jeszcze przed chwilą świergotały w koronach drzew? Czy odleciały widząc nadchodzącą mgłę?[/user]
 
__________________
Jeśli martwi się nie żywią to czemu żywi się martwią?
JarekTFL jest offline  
Stary 17-01-2007, 21:16   #15
 
Koinu's Avatar
 
Reputacja: 1 Koinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputację
Co robić, co robić, to nie możliwe, to się nie dzieje na prawdę... a jednak...

-Nie możemy marnować czasu, musimy szybko coś zrobić!! Słuchajcie to nie żarty, coś mi się zdaje, że mamy do czynienia z siłami... wyższymi!! Józek jak ci idzie, pomóc ci w czymś??- Spytał Kamil.

Potem zaczął się rozglądać, którędy można by było uciec od tej okropnej mgły.
 
Koinu jest offline  
Stary 18-01-2007, 01:30   #16
 
Tammo's Avatar
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Jedna z ksyw, jaką swego czasu Józek darzył serdeczną nienawiścią, a na którą zobojętniał, bo ileż można nienawidzić coś powszechnie spotykanego, było 'Darth Vader'. Za każdym razem, kiedy spotykał nowych ludzi i w ich towarzystwie zaczynał korzystać z inhalatora, było to pierwsze skojarzenie.

Nienawidząc tej ksywki Józek swego czasu specjalnie uczył się tak oddychać, by nie wydawać z siebie tego świszczącego oddechu. Ćwiczył zapamiętale, aż stało się to jego drugą naturą.

Obserwując "mgłę" (czymkolwiek to coś było, na pewno nie było mgłą), Józek czuł lodowate kleszcze strachu zaciskające się na jego sercu. Wszelkie odgłosy przycichły, do tego stopnia, że chłopak słyszał głośne bicie swojego serca. Oraz chrapliwy, świszczący oddech, który w dzieciństwie powodował, że jego ulubioną postacią z Gwiezdnych Wojen był Astmatyk w Czerni.

"Wchodzi po schodach... Pazurki... O Boże. O Boże. Opanuj się. Oni nie mogą się zorientować tak... na chama. Bez paniki. Bez paniki."

- Józek jak ci idzie, pomóc ci w czymś?? - usłyszał pytanie Kamila.

"Tego tylko brakowało, żeby to zobaczyli!" Niewiele myśląc, chłopak porwał z podłogi chodnik i przytkał nim dziurę pod drzwiami, jednocześnie kombinując gdzie na plebanii można się zamknąć hermetycznie.


Cały czas czuł w piersiach dziwny ucisk. Słysząc chrapliwe rzężenie w pewnym momencie zorientował się, że wciąż oddycha przez inhalator. Zmusił się, by odłożyć go z powrotem.

"Czas zacząć dawkować..." przemknęło mu znienacka przez głowę.

"Jezu... co jest grane..."

- Eeee... zwariowałeś? Z zamknięciem drzwi do piwnicy? - rzucił na głos wracając. - I jakie siły wyższe, człowieku. Znowu jakaś manga?
 
Tammo jest offline  
Stary 18-01-2007, 10:53   #17
 
Nergala's Avatar
 
Reputacja: 1 Nergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skał
Uspokoiła się na widok Józefa, całego i zdrowego wracającego z piwnicy.
-Możemy się gdzieś przed tą mgłą schronić, czy raczej nie? - zapytała opanowując drżenie głosu. Co gorsza, gdy przypomniała sobie, że coś czarnego wielkości człowieka paraduje po Kumanowicach nie było powodem do zadowolenia i tylko pobudziło poczucie strachu w sercu dziewczyny. Nie chciała ruszać się z plebanii, mimo, że wewnątrz rozgościła się puchata mgła.

"Co to jest? Czy jest groźne? Skąd to i czemu jest w mieście? Skąd mgła? Trzęsienia ziemi? Za dużo pytań - za mało odpowiedzi. W sumie... Bark jakichkolwiek odpowiedzi. Wszystko stoi pod wielkim znakiem zapytania. Skoro Józef jest cały i zdrowy po spotkaniu z mgłą, czyli ona nie jest tak groźna, jak mi wyobraźnia podpowiadała..." myślała gorączkowo.
 
__________________
Sore wa... Himitsu desu ^_~
Nergala jest offline  
Stary 18-01-2007, 15:32   #18
 
Koinu's Avatar
 
Reputacja: 1 Koinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputację
-Mangi do tego nie mieszaj, tylko lepiej się zastanów, to wszystko się dzieje tak nagle i... tak szybko, popatrz na tą mgłe, widziałeś kiedyś coś podobnego. Tu na prawdę coś nam grozi, uciekajmy stąd, szybko!-

Powiedział Kamil, ostatnie jego słowa były szczególnie głośnie, wiedział, że nie mogą tu dłużej zostać, bo jest niebezpiecznie, miał tylko nadzieje, że przyjaciele mu zaufają.
 
Koinu jest offline  
Stary 18-01-2007, 15:35   #19
 
JarekTFL's Avatar
 
Reputacja: 1 JarekTFL ma wyłączoną reputację
Kamil- nie widzisz zadnej rozsądnej drogi ucieczki, przy wyjsciu z salonu- To, na zewnątrz- To.
Józek- Kiedy zanurzasz dłonie we mgle czujesz ze jest chłodna, wilgotna i lepka. Lepka w sposób który sprawia że dotykając ją ma sie wrażenie że chce ona zbadać i jesli to mozliwe przeniknąć każdą powierzchnie. Czujesz też jakiś delikatny, nierozpoznawalny zapach. Może gdybyś wciągną ją w nozdrza określiłbyś co to. Spoglądasz na swoje dłonie szukając czegoś niepokojącego, ale nic takiego nie znajdujesz.
Szybko składasz chodnik w pół i szczelnie wciskasz w dużą szparę pod piwnicznymi drzwiami, przez chwilę poczułeś lekki opór ale potem zawzięcie pchnełeś chodnik w otwór. Białe obłoki przestały sie przeciskać. Może spróbują innej drogi? Pozostały gaz wciąż rozchodzi się po domu powoli rzednąc i znikając.
Ulga, od razu lepje ci się oddycha.
[user=3444] Wciąż czujesz strach, chociaż udało ci się go troche przytłumić. Czujesz że jesteś w niebezpieczeństwie, ale jest coś więcej, coś czego nie mozesz jeszcze wychwycic zza bariery swoich myśli. Coś co umyka ci w twoim umysle za każdym razem kiedy wydaje ci się ze jestes blisko tego.[/user]
 
__________________
Jeśli martwi się nie żywią to czemu żywi się martwią?
JarekTFL jest offline  
Stary 18-01-2007, 15:43   #20
 
Koinu's Avatar
 
Reputacja: 1 Koinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputację
-Hej! Widzicie?? Mgła znika! Ale czuje, że to jeszcze nie koniec Powiedział Kamil.

Mam nadzieje, że ta mgła więcej tu nie wróci... Potem spojrzał się na przyjaciół, czekając aż coś w końcu powiedzą.
-Moim skromnym zdaniem, powinniśmy stąd jak najszybciej UCIEKAĆ!!!-
 
Koinu jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:30.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172