|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
15-01-2007, 14:19 | #1 |
Reputacja: 1 | [autorski] Walka klanów Historie czas zacząć: Właśnie skończyła się narada klanów w sprawie wojny. Z pałacu klanu czaszki nikt nie wyszedł. Czekaliście na ojców lecz oni się nie pojawili. Po chwili wyszli strażnicy i kazali wam opuścić teren klanu. Niezgodziliście się lecz było ich zbyt wiele i zostaliście do tego zmuszeni. Gdy tylko wyszliście za mury stolicy rozległ się głośny śmiech poczym wystrzelone z katapult głowy spadły tuż przy waszych stopach. Okazało się, że to głowy waszych ojców! Brama otworzyła się i ukazała się wam wielka armia, wyruszająca na wojne. Zdołaliście uciec. Znajdujecie się w lesie. Stary las w którym czai się groza. Nie wiecie gdzie jesteście i jak się stąd wydostać. Szykuje się wojna!
__________________ Przysięga rzecz święta - nie można jej złamać!!! AKIZ TUGA HAJK ABA ,,Wszystko jest możliwe" |
15-01-2007, 16:06 | #2 |
Reputacja: 0 | Czemu nasi ojcowie zgineli ? Czemu tak się stało ? A ta armia dokąd wyruszała ? Coś się musiało stać za tymi drzwiami ... Ale co ?! |
15-01-2007, 22:34 | #3 |
Reputacja: 1 | Co mamy przy sobie??
__________________ "Czarna Krew, pomyślałem,być moze nawet krzyknąłem te słowa do Narakiego , płynie w moich żyłach , pochodzimy z tej samej klasy. Ręka Shigeru zawładneła moją dłonia: Jato dosięgnął celu , ukąsił i czerwona krew Iidy Narakiego zbryzgała mi twarz. Gdy padł na kolana , Jato uderzył ponownie. Głowa wroga , z oczami wciaż pełnymi wściekłości i wykrzywionymigrymasem wargami potoczyła sie do moich stóp" |
15-01-2007, 23:02 | #4 |
Reputacja: 1 | Kiedy przebiegli za pierwsze drzewa kryjące ich przed oczami prześladowców samuraj z klanu żurawia zwolnił i odwrócił się do przedstawicieli pozostałych klanów. Gniew wywołany wiarołomstwem klanu czaszki wciąż pulsował w jego skroniach, lecz głos był opanowany i dostojny. Zostalismy zdradzeni bracia. Ich armia zaprawdę jest wielka. Nie stawiajmy im czoła osobno. Musimy ostrzec swoich przywódców, połączyć armie i zetrzeć w pył wiarołomców. Krew naszych ojców musi zostać pomszczona. Wypowiadając ostatnie słowa wyciągną przed siebie rękę i gniewnie zacisną dłoń w pięść. Przedrzyjmy się przez las, odnajdzmy jakiś punkt orientacyjny i jak najszybciej wyruszajmy do siedzib swoich klanów.
__________________ Jeśli martwi się nie żywią to czemu żywi się martwią? |
16-01-2007, 09:18 | #5 |
Reputacja: 0 | Jest żle, jest bardzo żle !! musimy znaleść jakieś schronienie i cos do obrony bo nie przerzyjemy długo w tym lesie. |
16-01-2007, 12:47 | #6 |
Reputacja: 1 | Ichigo sugestywnie kładzie rękę na rękojesci swojej katany. Mam wszystkie środki do obrony jakie mi są potrzebne. Nie wiedziałem że członkowie klanu smoka są tchórzami. Odwraca się w kierunku głębi lasu. Nie ma czasu szukać schronienia. Armia podróżuje wolniej niz pojedynczy człowiek, ale z pewnością mają zamiar poruszać się szybko. Muszę ostrzec swoich braci. Nie czekając na dalsza reakcję rusza w głąb lasu.
__________________ Jeśli martwi się nie żywią to czemu żywi się martwią? |
16-01-2007, 17:10 | #7 |
Reputacja: 0 | Nie jestem tchórzem!! Krzyczy do niego oraz zaczynając dobiegnać do niego, dobieł do Ichigo, złapał go za ramię i powiedzial : Pojedynczo nie przetrwamy jak ty idzesz to ja idę razem z tobą! |
16-01-2007, 18:21 | #8 |
Reputacja: 1 | Wyraz twarzy samuraja nie zmienił sie nawet na sekundę. Masz racje, razem mamy większe szanse na przetrwanie, a ty lwi wojowniku, idziesz? Nie czekając na odpowiedź ruszył w głąb lasu. Nie miał więcej czasu do stracienia, decyzja dla niego zapadła.
__________________ Jeśli martwi się nie żywią to czemu żywi się martwią? |
16-01-2007, 19:01 | #9 |
Reputacja: 0 | Więc do kąd pierw idzemy? Spytal z zaciekawieniem Matehrin |
17-01-2007, 15:32 | #10 |
Reputacja: 1 | Pójde , oczywiscie. Spieszmy sie , mam ochote sciac pare głów Akado rusza w strone wojownika z klanu smoka. Jestes tchórzem to widac po twojich oczach , ale zobaczymy ,nie sądze jednak zebys był lepszy w walce niz Ja albo nawet od tego obok.
__________________ "Czarna Krew, pomyślałem,być moze nawet krzyknąłem te słowa do Narakiego , płynie w moich żyłach , pochodzimy z tej samej klasy. Ręka Shigeru zawładneła moją dłonia: Jato dosięgnął celu , ukąsił i czerwona krew Iidy Narakiego zbryzgała mi twarz. Gdy padł na kolana , Jato uderzył ponownie. Głowa wroga , z oczami wciaż pełnymi wściekłości i wykrzywionymigrymasem wargami potoczyła sie do moich stóp" |