|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
17-03-2007, 10:53 | #1 |
Reputacja: 1 | [Sesja] Przygoda na ziemiach Uterii Krąg magów był uradowany, gdyż trzech wojowników odpowiedziało na ich ogłoszenie teraz, gdy wszyscy siedzieli już na zebraniu wstał jeden z magów i powiedział-Oto jest Eirnal i to ona poprowadzi was w czasie misji gdyż zgłosił się na to stanowisko na ochotnika. Eirna’rze powstań proszę i przemów.- Po tych słowach mag usiadł a wstał Eirnal i przemówił- Drodzy zgromadzeni tu wojownicy nasza misja będzie niebezpieczna i nie obiecuje, że wrócicie z niej cało, ale jeżeli wam się to uda czeka was wieczna chwała i zapłata, o której porozmawiamy po zakończeniu misji. Dopóki nie zgodzicie się na 100% wziąć udział w tej misji będziecie wiedzieć jedynie to, co już wiecie, dlatego chciałbym usłyszeć czy na pewno podejmujecie się tego zadania, a jeżeli tak to, jakie macie pytania zanim przedstawię wam dokładny cel naszej misji. UWAGA!!! Prześlijcie mi na PW swoje karty postaci z dopiskiem Karta postaci Przygoda na ziemiach Uterii.
__________________ "Anduril płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila"(Władca Pierścieni Powrót Króla) |
17-03-2007, 11:53 | #2 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Kyro Kyro z zaciekawieniem przygladala sie zebranym. Magowie troche ja fascynowali, no i ta cala rada. Wlasciwie to dziewczyna nie wiedziala dlaczego sie zglosila. Jakby na to nie spojrzec bedzie to pewne zwiazanie sie z nimi, a ona nie miala na to ochoty. Tarah jednak chcial w tym uczestniczyc. Druidka zastanawiala sie dlaczego i nawet juz pare razy go pytala, ale jak do tej pory nie udzielil jej wyjasnienia. Czasami go nie rozumiala. Ach jakze by chciala wyjsc z tych pomieszczen i pospacerowac po lesie. Kyro pograzyla sie w rozmyslaniach. Jakby przez mgle uslyszala pytanie ich dowodcy (phi). Zastanawiala sie czy odpowiedziec. Ach jakze ona nieznosila miast i tych wszystkich budowli. Stwierdzila, ze poczeka jednak az ktos inny sie wypowie. Wzrokiem zaczela szukac jakiejs ostoi natury w tym pomieszczeniu. Jezeli takowa znalazla to wstala od stolu i delektujac sie tym co robi zaczela delikatnie glaskac rosline. Tarah zniknal jej z widoku, ale nie przejmowala sie tym. Wiedziala ze i tak gdy go zawola ten szybko do niej przyjdzie. Z wieksza uwaga zaczela sluchac zebranych, sama starajac sie wygladac jakby myslami byla daleko od tego miejsca.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |
17-03-2007, 12:28 | #3 |
Reputacja: 1 | Thomas Thomas siedział przy stole, wielki stole z mahoniowego drewna. Krzesła były, tak samo jak stół, z mahoniu. Mężczyzna odprowadził Kobietę wzrokiem do kwiatka, po czym zabrał głos. -Jedno mnie interesuje... Będziemy zabijać Orków??- zapytał, a w jego oczach zapłonęła nienawiść do tej rasy. Cisza... Cisza... Nikt nie odpowiadał... |
17-03-2007, 12:44 | #4 |
Reputacja: 1 | THOMAS Eirnal odrywając wzrok od Kyro, gdyż bardzo spodobało mu się to, że kocha naturę tak jak on odpowiedział- Na pewno będziemy zabijać orków gdyż są to nasi najwięksi wrogowie nie wykluczone także, że staną nam na drodze jakieś inne plugawe stworzenia, ale o tym dowiemy się dopiero w czasie podróży- po tych słowach Eirnal umilkł czekając na pytania innych. KYRO W pewnym momencie z rośliny wyskoczyła mała istotka ze skrzydełkami i powiedziała melodyjnym głosem- Witaj jestem leśną nimfa i cieszę się, że są jeszcze osoby na tym świecie, które kochają naturę. Wiem bardzo dużo o tym lesie jak i jego mieszkańcach może chciałabyś się czegoś dowiedzieć?- Po tych słowach mała nimfa usiadła na listku i czekała na twą odpowiedź.
__________________ "Anduril płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila"(Władca Pierścieni Powrót Króla) |
17-03-2007, 17:33 | #5 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Kyro Kyro usmiechnela sie slodko do malej istotki. - Witaj dziecie natury. Oczywiscie z przyjemnoscia skozystam z wiedzy ktora posiadasz, a niewatpie iz jest ona ogromna. Powiedz mi dziecie natury czy wiesz cos o mrocznej potedze ktora pragnie zaszkodzic dzielnym elfom tej krainy? Kyro bowiem nie wierzyla jakoby orki same wymyslily plan sklocenia dwoch wspanialych narodow jakimi byly elfy i ludzie. Te stworzenia byly na do zbyt glupie. Za ta cala draka musiala stac jakas wieksza sila, a malenka nimfa mieszkajaca w tych lasach od swych narodzina powinna dostrzec cos niezwyklego. Jezeli tak, Kyro wolala o tym wiedziec zanim wyruszy.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |
17-03-2007, 18:09 | #6 |
Reputacja: 1 | KYRO Po twoim pytaniu nimfa zpowarzniała i powiedziała-Od kilku tygodni wszystkie nimfy wyczuwają na świecie zło w czystej postaci ale dokładnie nie wiemy co za to wiemy że ta aura napewno nie pochodzi od orków gdyż czuły byśmy ją przez całe zycie, a teraz przepraszam cię ale musze znikać.- Po tych słowach nimfa znikła za rośliną.
__________________ "Anduril płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila"(Władca Pierścieni Powrót Króla) |
23-03-2007, 09:19 | #7 |
Reputacja: 1 | KURGAN Krasnolud podrapał się w brode . Przez chwile zastanawiał sie cuz oznacza termin sto procent , ale po chwili zastanowienia ze jest to jakies magiczne okreslenie czegos nad czym niewarto sie zastanawiac . Nie chcac zadawac jakis pytan zwiazanych z misja o ktorej nic , jak narazie , nie wie . Czekajac na jakies konkrety zaczał bawic sie ostrzem topora , gdy zbilizał palec do ostrza niewielka błekitna isktra przeskiakiwała na jego palec lekko łaskoczac krasnoluda . Jak narazie "misja " nie wydawała sie zbyt ciekawa ... orkow miał pod dostatkiem w swojej rodzinnej twierdzy , a dziwne nieco wieksze od komara COS wcale nie spowodowało ze wyprawa stała sie ciekawsza . A juz ich "dowodca " zupełnie nie Kurganowi nie pasował ... Coz taki pierdziwstołek wie o walce , albo o orkach ... Wychodziło na to że cały ten krag magow to grupa samozadowalajacych sie swa iluzoryczna potega magow - ktorzy poza własnymi wizjami ( a ponoc magowie nie pijom tylko cos palą - i przez to te ich "wizje " o wielkim złu ) nie widza reszty swiata ... Poprawił metalowe czesci zborki , ktore zaczynały go lekko uwierac i w koncu przemowił ... "Wiec o co , tak ogolnie chodzi ? " |
23-03-2007, 16:04 | #8 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Kyro Elfka jeszcze przez chwile stala rozkoszujac sie dotykiem listkow pieknego kwiatu. Jej mysli krazyly wokol tego co powiedziala nimfa. *Zlo i to nie jakies zwyczajne. Gdyby to byl po prostu zly mag to przeciez to codne dziecie natury nie bylo by takie przestraszone. Pierwotne zlo.....*. Kyro pograzyla sie w rozmyslaniach na chwile odcinajac sie od swiata. Do realnosci przywiodl ja glos Taraha 'Coro elfow gdzie twe mysli bladza?'. Kyro zrelacjonowala mu wszystko co powiedziala nimfa oraz swoje wlasne przemyslenia. 'Tak coro elfow twe przypuszczenia sluszne byc musza, a to oznacza iz nie mozesz ich zachowac jedynie dla siebie. Nie mow tez nic przy wszystkich. Popros tego ktory ma nam przewodzic o chwile rozmowy i wyjaw mu swe przypuszczenia. On juz stwierdzi czy i w jaki sposob powiadamiac innych'. Kyro zgodzila sie z swym towarzyszem proszac go aby do niej dolaczyl. Gdy to sie juz stalo przemowila glosem czystym i dzwiecznym do Eirnala. - Magu Eirnalu nim ma decyzje podejme rozmowic sie z toba musze......bez swiadkow. Aby jej slowa nie odebrane za jakas zniewage byly uklonila sie z szacunkiem do reszty towarzysz po czym spojrzala na Eirnala czekajac na jego slowa.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |
24-03-2007, 10:47 | #9 |
Reputacja: 1 | Eirnal spojrzawszy na Kyro powiedział-Proszę udaj się w głąb lasu odpowiem tylko na pytanie Kurgan'owi i przyjdę do ciebie-Po tych słowach skierował swój wzrok na Kurgana i powiedział-[i]No dobrze chodzi tu o to, że orkowie chcą skłócić między sobą elfów i ludzi by zginęli walcząc ze sobą i osłabili Śródziemie, gdyż, jeżeli te dwa narody upadną do obrony Śródziemia zostaną jedynie krasnoludy. Teraz, jeżeli pozwolicie udam się porozmawiać z Kyro a wam radzę iść się przespać.[i]- Po skończonej mowie udał się w głąb lasu by odnaleźć Kyro.
__________________ "Anduril płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila"(Władca Pierścieni Powrót Króla) |
24-03-2007, 11:05 | #10 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Kyro Kyro nie miala nic przeciwko rozmowie w lesie. Z przyjemnoscia oddalila sie z komnaty i podazyla wglab lasu. Ach jakze cudowny byl to las. Drzewa rosly niezbyt gesto przepuszczajac promienie sloneczne, ktore tworzyly wspaniala gre swiatel. Miekkie poszycie sprawialo, iz szlo sie jej lekko. Usiadla pod ogromnym debem delikatnie glaskala mech tam rosnacy na chwile zapominajac o calym zlu swiata. Wyciagnela flet i zaczela grac.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |