Jasne, bo staruszek z prostatą może kogoś nawracać - nie to co młody, silny demon ;P

Pandus przegrywasz 1:0 dla Blackera :). Mrrr mlody, silny demon....

Black: Jeszcze stary xD

Midi: To nie fer nie było mnie 3 dni i nie wiem o co kaman w ogóle...:| niech mi ktoś streści.

Streścić ci poczynania mojej postaci: W moim demonie obudziły się skłonności bibliofilskie i delektuje się książkami. Nic istotnego w fabule nie zaszło (żadnych przełomowych wydarzeń - ot, jedna jatka z innym demonem, nic poza tym)

Ps. Ty jeszcze stary, ja wiecznie młody ;P

hahhah no Astaroth wiecznie młody, ma dużo energii, szybko ją regeruje, taki bad boy, mmmmhmmmm XD :D eeer znaczy się... XD Ale te łagodne [aniołki]też są fajne, jak to mówią w TV szybciej dochodzą XD DOBRA dosc tego, proszę dołączyc do koleżanki i let the passionate battle begin! XD aż jestem ciekawa @@

Aniolki moze i fajne ale takie troche nudne (bez obrazy Pandus). No wiesz te trele niebianskie itd... A demon mrrrr... nic tylko schrupac.

Ale demony są blee i mają wewnętrzne fuj... A poza tym lubią fiolet a ja wole bardziej kojojowe życie.

Bleee to sa aniolki :P Na bogow chaosu przy tych swietoszkach to z nudow mozna pasc. Poza tym ja uwielbiam fiolet i cala pozostala game ciemnych kolorow wiec chyba przegrywasz Pandziu :P

Ee tam... To ja Ci na serw sprowadze Wulfa, Arka i kilku jeszcze ciekawych znajomych, będzie mała plaga z Soula xD i zobaczymy kto wygra hi hi hi :devil: niach niach niach xD

Ja sam na paczkę znajomych wystarczę sam - bo nie dość, żem demon to jeszcze z wielojaźnią. I pomyśl, że każdy duch składowy myśli, jak cię wyrolować xD A wiedz, że moja postać nie przegrywa nigdy, co najwyżej remisuje - co najwyżej będzie jak z szamanką ;P