|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
31-01-2005, 14:41 | #21 |
Reputacja: 1 | Eowindel - Gdybyście tylko słuchali gdy mówiłem, byście rozumieli, że to MY zaskoczymy. Ale zakładam, że mój wyrafinowany plan jest ZBYT skomplikowany. No cóż, nie każdy rodzi się geniuszem... |
31-01-2005, 14:43 | #22 |
Reputacja: 1 | nie każy rodzi sie tez świrniętym, snobistycznym elfiatkiem-mruczę sam do siebie |
31-01-2005, 14:45 | #23 |
Reputacja: 1 | Ja jestem za pójściem do obozu orków. Już jestem gotowy do drogi. |
31-01-2005, 14:51 | #24 |
Reputacja: 1 | A myślałem, że elfy nie myślą... Pójdę tam. Możecie uznać, że straże macie z głowy. Dalej będziecie musieli radzić sobie samemu. Nie chcę pobrudzić sobie piwafwi krwią. Skradam się do obozu mówiąc pod nosem Bene tellemara...
__________________ Smoki są jak autobusy... Czekasz na nie latami, a nagle zjawiają się dwa... -------------------------------------------- Nie martwcie się! Żółw Moryc uratuje was przed zagładą! -------------------------------------------- w00t!! w00t!! |
31-01-2005, 15:12 | #25 |
Reputacja: 1 | Riven Ja jestem za tym żeby iśc do obozu orków. Nie musimy na nich szarżować. Możemy przecież wcześniej gdzieś się przyczaić i ocenić czy mamy szanse. orków jest teraz mniej o ten oddział więc może być tam pusto. Taka sytuacja nie powtórzy się szybko.
__________________ __/\___/\___/\_____/\_______/\____________/\___________________ |
31-01-2005, 17:21 | #26 |
Reputacja: 1 | -Po pierwsze przestańcie się kłócić!-wykrzyknął Mezon-Po drugie, Skoro większość zadecydował, przynajmniej według mnie, to pójdziemy do obzu orków. Co ty na to Heraldzie?- krasnolud zwrócił się do swego pobratymca -Hmmm. Jeżeli mamy iść do obozu orków to musimy pamiętać o tym że na pewno zorientują się po pewnym czasie że ich "patrol" nie wraca. A jeżeli będą wiedzieć że znaleźliśmy mapę to na pewno wyślą przeciwko nam kilka patroli zwiadowczych musimy więc uważać na nich. Proponuje abyśmy zeszli ze ścieżki i poszli lasem. Tak się składa że mam pewną orientacje w tym terenie. |
31-01-2005, 17:34 | #27 |
Reputacja: 1 | Dobrze więc! zdecydowane! mości krasnoludzie, prosze prowadź!-myśl o kolejnej bitce wyraźnie sprawia mi radość. Poprawiam ułożenie mojego miecza na plecach, mocniej napinam pasy na mojej zbroi i spluwam na jedno z truchel orków. Czekam na towarzyszy. |
31-01-2005, 17:54 | #28 |
Reputacja: 1 | A więc niech tak będzie. A co do orków to trochę potrwa zanim te zakute łby połapia się co i jak. Tak więc możemy ruszać. Jeszze raz poprawiam wszystkie rzeczy tj. plecak, łuk i miecz. Staję obok Templariusa i obracam się w kierunku który wskazuje mapa. Patrzę na Templariusa i mówię Chyba nie mieliśmy okazji poznać swych imion. Jestem Vengar. Vengar aep Ksornos. Lekko się uśmiecham i czekam na reakcję.
__________________ What's the difference between Pope John Paul II and Madeleine McCann? The Pope died a virgin. |
31-01-2005, 18:08 | #29 |
Reputacja: 1 | Masz rację... nie mieliśmy okazji się poznac. Nazywam się Fargoth. Po prostu Fargoth... Pochodzę z tak dalekiej północy, jak daleko sięga niebo i gwiazdy! Pochodze z krainy wielkich wojowników ... pochodze z krain spowitych zimą po wsze czasy. Gdzieś tam jest moje królestwo...być może uda mi sie dowieśc, że jestem jego godzien-zamyślam się przez chwile... po czym nagle jakbym się ocknął-wyciągam w strone towarzysza dłoń i czekam na reakcje...-A ty skąd pochodzisz Vengarze aep Ksornos? Jeśli nie jest to tajemnicą...-uśmiecham się [/i] |
31-01-2005, 18:40 | #30 |
Reputacja: 1 | Wy sentymentalini debile, mamy robotę! Chodźcie! Kiedy padną strażnicy ruszajcie! I nie wypatrujcie mnie, bo mnie nie zobaczycie. Wbiegam w gęstwiny lasu i zakradam się do obozu. Co widzę?
__________________ Smoki są jak autobusy... Czekasz na nie latami, a nagle zjawiają się dwa... -------------------------------------------- Nie martwcie się! Żółw Moryc uratuje was przed zagładą! -------------------------------------------- w00t!! w00t!! |