|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
01-08-2007, 11:15 | #41 |
Reputacja: 1 | -James, madame. -Ukłonił jej się. -Sir Nick mówił że to pilne, czeka na madame w w jeden z sal lekcyjnych. -Teraz powiedział szeptem. -Mi osobiście się zwierzył, że madame mu się podoba i chce madame przeprosić. Chyba nie chce być madame takim samym gburem jak on?
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
01-08-2007, 14:23 | #42 |
Reputacja: 1 | Ten Nick? Sir Nickolas de Mimsy-Porpington? A w której sali? Tyle ich tu w tym zamku... Przez tysiąc lat nie zapamiętałam wszystkich... Ale na pewno jesteś Krukonem? Nie widziałam Cię przy stole Ravenclawu... Wolę się upewnić. Co było pierwsze, ogień, czy feniks? - zapytała ślizgonów podających się za krukonów. Widać było, że czegoś się domyśla. |
01-08-2007, 14:27 | #43 |
Reputacja: 1 | ~Mam szanse 50% dobra strzelam. -Wyrwał się z przemyśleń. -Ogień. Sir Nick czeka na madame w sali... Zaklęć, tak! Tam go ostatni raz widziałem.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
01-08-2007, 14:57 | #44 |
Reputacja: 1 | Ogień? Źle. Nie jesteś Krukonem, widać od razu. A sir Nickolasa widziałam kilka minut temu, i jakoś nie miał ochoty ze mną rozmawiać. PREFEKT! - ryknęła, a z góry nadeszły was odgłosy kroków. |
01-08-2007, 15:14 | #45 |
Reputacja: 1 | Ogień był zanim stworzenia zwane feniksami powstały -Odpowiedział, ale stara jędza zawołała Prefekta. -Zmywamy się. -Wybiegł przez drzwi i uciekał aż do ściany slytherinu, oparł się o nią i próbował zasnąć. -To jednak nie był dobry pomysł.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
01-08-2007, 15:56 | #46 |
Reputacja: 1 | Xavier dogonił w końcu Marvolo i siedział teraz, oparty o ścianę. Odsapnął i cicho powiedział: - Gratuluję, mistrzu. Od razu widać że nic nie czytałeś przed przyjazdem tutaj. A wystarczyło przeczytać coś w pociągu, jak ja. - umilkł, widząc oskarżycielską minę Greenta. - Ja wolałem się nie odzywać. - usprawiedliwił się, po czym sapnął i przymknął oczy. - A wogóle... - urwał, bo zauważył że jego rozmówca śpi... lub tylko udaje. - Świetnie więc. - powiedział sam do siebie, i sam spróbował usnąć, zwijając się w kłębek dla zachowania ciepła. |
01-08-2007, 16:27 | #47 |
Reputacja: 1 | [i]Nic nie było na początku, głupku! Na początku nie było ani ognia, ani feniksa![i] - krzyknęła za wami Szara Dama. Prefekt mało was nie dogonił, ale wyskoczyliście przez drzwi. Dobiegliście gdzieś do lochów, do pustej ściany. Za wami usłyszeliście krzyki prefekta Ravenclawu. Był już przy ślepym korytarzu. |
01-08-2007, 18:00 | #48 |
Reputacja: 1 | Udał że spi. -Skończyłeś już truć?? Skąd mogłem wiedzieć co było pierwsze.. Głupia grubaska jeszcze chwila i by poleciała. -Teraz naprawdę próbował zasnąć.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
01-08-2007, 19:23 | #49 |
Reputacja: 1 | Kto to był, Gray Lady? Kim oni byli? Ślizgonami? To na pewno będą w tym ślepym korytarzu! Jakby pani była tak miła i zawołała Profesora Berryngtona, on z pewnością się nimi zajmie. - usłyszeliście krzyk jakiejś dziewczyny. Po chwili prefekt Ravenclawu wbiegł w korytarz. Usłyszeliście zgrzyt otwieranej ściany za wami i cichy szept: Chodźcie tutaj, no już, nie ociągać się! |
01-08-2007, 19:32 | #50 |
Reputacja: 1 | Jako że był oparty o tą ścianę, upadł. -Co jest? -Powiedział zaspanym głosem, wbiegł szybko do środku jakby w strachu że ściana się zaraz zamknie. -To sen? Kim jesteś? Jakie jest hasło? -Zasypał wybawiciela góra pytań. Lecz był szczęśliwy że jest już w swoim dormitorium.
__________________ "If you want to make God laugh, tell him about your plans." |
| |