|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-08-2007, 12:31 | #11 |
Reputacja: 1 | - Nie chciałbym cię łapać za słowa - Alfred zwrócił się do strażnika - ale w jaki sposób możliwe jest że donos był anonimowy skoro wiesz, że to imperator go złożył. - Uśmiechnął się. - Czy w takim razie mogę porozmawiać twoim Imperatorem?
__________________ Nic nie zostanie zapomniane, Nic nie zostanie wybaczone. Księga Żalu I,1 |
03-08-2007, 12:34 | #12 |
Reputacja: 1 | Justicar budzi się z ogromnym tępym bólem w czaszce. Słysząc rozmowę otwiera oczy. Mówi ochrypłym głosem: -Czego od nas chcesz ty zawszony strażniku?! Gdzie moja kusza!? Wogóle kim wy wszyscy jesteście!? Zaczyna się śmiać histerycznie. |
03-08-2007, 12:48 | #13 |
Reputacja: 1 | Po pytaniu niziołka lekko się zmieszal i po chwili odpowiedział: - Bo nam wiosło ukradli. I tak powiedziałem już za dużo. Twoja kusza magiku leży gdzieś w ściekach i zabawiają się nią szczury. Jeśli nadal będziecie kwestionować zeznania imperatora to czeka was to samo. |
03-08-2007, 12:53 | #14 |
Reputacja: 1 | A kiedy nas wypuszczą? Pyta rozłoszczony. Ogląda pokój w którym się znajdują. Szuka okna/drzwi. |
03-08-2007, 13:04 | #15 |
Reputacja: 1 | - Kiedy zatańczysz i zaśpiewasz na środku celi jednocześnie rozbierajac się i waląc głową w ścianę. Co do pogaduszek z Imperatorem to jedyne co mozesz zrobić bardzie to wychędożyć zdechłego szczura. |
03-08-2007, 13:14 | #16 |
Reputacja: 1 | Strażnik coraz mniej podobał się niziołkowi. Zaczynał go nieco irytować. - Twój język jest trochę prymitywny, nie uważasz? - zapytał strażnika
__________________ Nic nie zostanie zapomniane, Nic nie zostanie wybaczone. Księga Żalu I,1 |
03-08-2007, 13:26 | #17 |
Reputacja: 1 | - A twój czerwony, ale jakoś się nie czepiam. Ej, czy to była obraza ty wredny, zawszony kurduplu. |
03-08-2007, 13:32 | #18 |
Reputacja: 1 | Wylkarr niemo przysłuchiwał się tej paplaninie. Lecz po chwili nie wytrzymał. Cisza! - ryknął. Głupcy! Przestańcie się droczyć z tym strażnikiem, bo i tak nic to nie da. Jedyne co nam pozostało to czekać. Sam chętnie rozpłatałbym mu czaszkę, jednak stracilibyśmy wtedy ostatnią szansę. Rozglądając się w poszukiwaniu okna, obluzowanej cegły lub wyłomu w ścianie widzi... |
03-08-2007, 13:59 | #19 |
Reputacja: 1 | zauważył, że Theoor ciągle śpi. |
03-08-2007, 14:15 | #20 |
Reputacja: 1 | Budzi go więc silnym kopniakiem w żebra, po czym zwraca się do maga: Magu, pomożesz nam wyjść! Rzucisz promień mrozu na kraty, a ja je rozwalę. Z tym pijanym cymbałem za drzwiami nie powinno być problemu. Po ucieczce pomyślimy co dalej Ostatnio edytowane przez nox90 : 03-08-2007 o 14:47. |
| |