EDIT: Wystąpił mój błąd. Pomyliłem cię z Dreakiem. Niech ci jużjednak będzie. Pamiętaj, że jeśli taka sytuacja się powtórzy, znów znajdziesz się w niebespieczeństwie....

Bardzo przepraszam, że nie odpisywałem, ale nie miałem czasu, ni sił. Rozpoczęcie roku i te pe. Cały dzień na nogach spędzony na poszukiwaniach odpowiednich podkoszulek w warszawie. Latanie w te i we wte po książki, nie ma to jak zostawienie wszystkiego na ostatnią chwilę. Dodatkowo ostatnie częste przerwy w dostawach prądu albo internetu.

Rozumiem. Takie wytłumaczenie rozumiem. Wytłumaczenie MrYasiuPL lekko naciągane... no ale ważne że się zrehabilitował - po Dreaku ni widu ni słychu, mimo tego że odpowiada w innych sesjach.

Sorry nie miałem ostatni czasu ani chęci na rozumne pisanie postów a komentarzy tak patrze raz na tydzień dwa jeszcze raz sorry.

Dobrze... mogłeś się jednak przyłożyć do ostatniej odpowiedzi. Wampir Baldora już dawno zginął, walczysz już tylko ty. Jeszcze jedno... wiem że dałem wam swobodę opisu itd. jednak 3killas napisał "Zauważył jak wampir na Dreaku umiera" (czy coś takiego). Niby nic wielkiego, ale prosiłbym o nie zastępowaniu mnie w sprawie śmierci tych wampirów które jeszcze żyją. To że strzelił w serce nie znaczy od razu że w nie trafił... taka uwaga na przyszłość. Po za tym wszystko ok ;)

Grom 3killas to jeszcze nowy gracz ja też miałem ten sam problem jak zaczynałem decydowałem zamiast MG bo jeszcze dobrze nie rozumiałem o co chodzi w sesjach ;P

Uhh... nawet nic o tym nie mów :P Ja swoją pierwszą sesję "zepsułem" (tak to nazwał MG hi hi). Ale powiedział, że to nie było tylko moje dzieło... ale czego się spodziewał, wrzucając do stołu wilkołaka? :P W sumie to nie było nic poważnego, ale może to by uciążliwe, w dalszym ciągu sesji ;) Huhu szalony Dreak rzucił się na dwa kielichy :P Ma popęd chłopak :P

Ups... :) Myślałem, że wszystkie rozsypują się w pył w podobnym czasie, niezaleznie od faktu bycia zabitym (zbliżający się świt)... Już będę grał ładnie obiecuję ;)

Namęczyłem się trochę przy tych pytaniach... dla tego możecie a nawet powinniście przeczyta wszystkie odpowiedzi na wasze pytania, nie tylko swoje ale też osób z innego klanu. Bo chcę już w następnym rozwinięciu przejść do historii, aby nie przedłuża sesji w nudny sposób :P

Tak przy okazji, Gromie. Zrobiłeś mały błąd. Myśli Baldora uznałeś jako jego wypowiedź :) Mam w zwyczaju stawiać '~' zamiast myślnika, gdy moja postać coś myśli. Wiem że można się pomylić, dlatego nie mam tego za złe, a skoro Aregorn rzuca myślą ławkami, to uznam, że potrafi czytać w myślach.