Zafrire, chyba (u mnie) zdublowało ci posta, to weź skasuj jednego, ok??

O zamieniło ci się "z" na "y" mistrzu? Mam pytanko, nie ma quaza więc czekamy czy nie?

Cóż..... sami chcieliście post na 24h. A tutaj post Qaza według mnie raczej dużo nie zmieni.. więc napisze!

Przepraszam za brak tego jednego posta, tak jakoś wyszło... :kropla: Mam nadzieję, że się to nie powtórzy xD

Beriand:
Półdemon myślał że straż pozna jego specyficzne strzały... spośród 15 tysięcy mieszkańców miasta?

Niech miasto ma nawet i dwa razy tyle, na tę chwilę strażnicy mają dowody przeciw Avraelowi. PO pierwsze będą zatrzymywać łuczników. Po drugie strzały wytwarzane przez jednego rzemieślnika będą podobne (rodzaj, barwa, piór wykorzystany do lotek itp.) Takie paniczne zachowanie nie jest tak głupie jak na pozór się wydaje.

Ej, a ja narazie nie będę pisać posta, bo to się nie opłaca bo i tak sie nic nie dzieje, Sagromor stoi i patrzy nic więcej nie stworze na chwile obecną. No chyba że koniecznie mam pisać to ok, tylko MG daj mi znać.

Ok, jak nie chcecie to nie! Zaraz skończę te walki bo już chyba moge i przejdę do kolejnego etapu....

Hej, mistrzu, wiesz że myślałem już że chcesz mnie uśmiercić?

Bo chciał, bo chciał tylko mu się ręka przy pisaniu osunęła xD. Na uśmiertcanie jest zbyt wcześnie... a i tak by mógł Cię wskrzesić prawda??

No cóż.. jakbyś padł, to zresztą kostki decydowały bo umiejętności w miarę były, to by wyskoczył z tekstem czy tego wścibskiego wskrzeszać ;) Na uśmiercanie nie jest za wcześniej, na uśmiercenie zawsze jest dobra pora :)

No nie! Już słyszę te protesty postaci "nie będziemy podróżować z tym podgniłym zombiakiem..." czy coś takiego.
A tak wogóle to czy gdyby kostki "się wypadły" tak że ktoś miał by być trupem to przerzucił byś je? ;)