Łiiiiii torturki! :)
To ja deklaruję, że Sonia, która teraz tym bardziej chce pokazać ojcu jaka jest twarda, zostaje.

A ja mam zamiar cierpieć. tak myślę, że dną - dwie akcje mi to zajmie. :) No w końcu życie mi się na łeb zawaliło...

Witam, oficjalnie ogłaszam, że zamykam sesje. Powód jest dość oczywisty ale winien jestem wam choć paru słów wytłumaczenia.

Jako gracze spisywaliście się świetnie, ale tym razem MG nawalił i nie zamierzam się usprawiedliwiać. Za bardzo olewałem własną sesja i szła takim tempem jak było widać i z czasem coraz gorzej było się wczuć w klimat przygody.

Przepraszam za kłopot i dziękuje wam za poświęcony czas.
mataichi

To ostateczna decyzja? Może jest szansa by kiedyś wznowić przygodę? Bardzo mi się podobała :(

Pozostaje mi tylko podziękować graczom za bardzo fajną wspólną grę i podziękować MG że stworzył nam możliwość wspólnego zagrania tak oryginalnymi postaciami. Mam nadzieję, że spotkamy się na innych sesjach albo i za jakiś czas na tej.

Przyznam, że jestem zawiedziona. ;( No ale cóż, nic na siłę.
Dziękuję wszystkim "współgraczom" za sesję. Może zobaczymy się jeszcze na jakiejś innej...

Zły Mat... Nie będzie kremóweczki!

A tak poważnie- Twoja decyzja, szanuje ją jak najbardziej. Szkoda mi sesji, w której grało mi się naprawdę świetnie, szkoda mi MG, który swą sesję przystosował do postaci- to nie zdarza się często, a pozwala na naprawdę świetną zabawę charakterystycznymi postaciami. Szkoda mi również gry z samymi kobietami (;) ), która poza niewątpliwym walorem samej płci współgraczek, miała też inny plus- cudowne postacie. No i w końcu bardzo mi przykro, że nie zdążyłem przele... Ukochać należycie córeczki.

Mam nadzieję, że te problemy nie zniechęcą Cię, Mat, do dalszych eksperymentów jako MG- chociaż oberwie mi się za tworzenie jakichś hierarchii, to już teraz zaliczyłbym Cię do ścisłej czołówki na LI.

Pozdrawiam,
Kutak

PS, no dobra... Kremóweczka będzie. :D

Ja ze swojej strony również dziękuję Wam za sympatyczną grę.
Do przeczytania! :)