No cóż próbowałem posunąć drużynę dalej, ale kiepsko mi to chyba wyszło :/

Jeżeli ktoś nie ma pomysłu co by napisać w tej sytuacji, może dać mi znać na pw albo tutaj co robi. Dotyczy to obu grup. Mam nadzieje, że trochę przyspieszymy z akcja. Chciałbym dołączyć do grona "ukończonych sesji"

Ost dla mnie? Jak tuż to tak może być?

Noraku... Mój drogi... Chyba ze trzy razy na obozie ci mówiłem, że kończę z LastInn... Przez LI nie miałem życia, nie zdałem, cierpię na bezsenność spowodowaną brakiem snu, który zostawił trwałe zmiany w mózgu (tak zwana parasomnia), depresję, i coś jeszcze, ale nie stwierdzono.

A teraz to wszedłem tak tylko na chwilę... Poszukuję podręcznika do Neuroshimy, i przy okazji widzę, że niewiele się dzieje z sesją Naruto...

I przy okazji pożegnać się z szanowną ekipą... Żegnajcie. ;)

eh szkoda, że tracimy kolejnego uczestnika i jak mi sie zdaje sesje. Trudno zawiodłem was, ale mam jeszcze nadzieje :)

Niekoniecznie Ty zawiodłeś, ale skoro już tu taka zmowa milczenia to ja coś powiem:

Nie wiem czemu nikt nic nie pisze, i nawet omija komentarze z daleka, ale coś mi się zdaje, że ciągnięcie tej sesji jest bez sensu, i jesli już bardzo pragniesz jakoś tę swoją historię ujawnić, to załóż nową sesję. Nie dodatkową rekrute, tylko nową. Wydaje mi się, że po prostu graczy znużyła ta długa walka, która jakby nie było, stała się nudna i zamroziła zapał do gry :P
Tak mi się wydaje, bo ja to tak odbieram, ale nie wiem jak inni, bo widać wolą przemilczeć niż powiedzieć szczerze co myślą :P

No cóż jeżeli źle to pociągnąłem to chyba rzeczywiście wydaje mi sie że powinienem załozyć nową rekrutację. Jednak chyba poczekam do roku szkolnego. Przemyśle system. Historię i spróbuje jeszcze raz. Dzięki Nami.

No cóż jak do tej pory starałem się odpisywać zawsze ale skoro reszta graczy olała sesje to nie było sensu ciągnąć tego dalej. A jeśli chodzi o szczerość to Nami ty niestety byłaś jedną z pierwszych którzy się wyłamali z tego czy innego powodu nie wnikam. Ja bardzo chętnie bym grał dalej ale cóż, skoro większość graczy się wykruszyła to dokarmianie i tak już żywego trupa nie ma najmniejszego sensu.

Jeśli zawiodłem obecnego tu MG i graczy to przepraszam. Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć że nie byłem pierwszy.

Pozdrawiam i oczekuje czy to dodatkowej czy nowej rekrutacji do świata Naruto.

Noraku a ty pamiętasz jeszcze o mojej postaci ?