Dobra, odpisałem :P

Wszystko świetnie tylko mam kilka pytań i wątpliwości. Otóż chyba przydałby się jakiś ciut większy opis naszego statku Leadership. Poza tym mile widziane z mojej strony byłyby jakiekolwiek rozkazy od dowództwa UEN. Mam nadziej, że na odprawie dostanę jakieś wytyczne jak w ogóle mam się zachowywać w stosunku do mimo wszystko wrogiego obozu EAC. To chyba tyle...

właśnie, a propos Leadership. Też bym chciała wiedzieć coś więcej. Może jakiś obszerniejszy opis w komentarzach? Albo jakiś planik? Byłoby dobrze. Bo tak właściwie to nie mamy za bardzo pola manewru.

Tak poza wszytkim
Jako że się święta zbliżają życzę Wam Gracze i MG dużo zdrowa, szczęścia i pomyślności na całe święta i na najbliższy rok

Dzięki :) a z mojej strony najlepsze życzenia na przyszły rok 2008. Oby wam się wszystkie plany spełniły i wszystkie zamiary udały.

A propos, melduję, że nie ma mnie do 1.01. do wieczora. Może wtedy zajrzę, ale nie wiem jak się będę czuła :]

cos sesja stoi... gdzie się wszyscy podziali?? łącznie z mg...

WItajcie, na wstepie chcialbym przeprosic za tak dluga nieobecnosc.
Juz spiesze z wyjasnieniami : z przyczyn nie zaleznych odemnie ( czyli rodzice postanowili zmienic operatora internetowego bez mojej wiedzy) nie mialem dostepu do netu od 15 grudnia az do dzisiaj ( dzien w ktorym to wielki pan technik przybyl by podmienic dwa kabelki w piwnicy ).
Jeszcze raz sorry i czekam na wyrok.

No :) już myślałam, że umarłeś. Witaj z powrotem, Marcellus.

Hmm chyba przydałaby się ingerencja MG. Ja sobie miło konwersuję z panią podporucznik i kiedyś wreszcie dojdziemy do kantyny a tu właściwie nie wiemy co możemy tam znaleźć ;P Ogólnie Discordia co z tym fantem zrobimy?

Ogólnie, to jeśli MG nie ma nic przeciwko ;) możemy sobie rozbudowywać wątek poboczny, panie sierżancie.
Jednak nie wiem co na to reszta drużyny?? Chyba nie będą zbyt zadowoleni. Może dojdźmy do drzwi knajpy a MG nam napisze że zamówiliśmy po piwku i siedliśmy przy barze. I oczywiście wcześniej opisze wystrój wnętrza :)
A my, TTjk, już sobie jakoś poradzimy z przetrwaniem do 19:00 :P