[Komentarze] Wojna II Sesja wreszcie rozpoczęta. Chętnego gracza jeszcze przyjmę. To tyle tytułem wstępu. Opinie, skargi, zażalenia i pytania tylko w tym temacie. A teraz przejdźmy do rzeczy. Trochę mnie martwi, że jest tylko jedna stara postać. Mimo wszystko persony dramatu: Avale... coś tam - elfka i reszty będziecie sie musieli dowiedzieć sami. Gnash - gobliński szaman, czyli miewa wizje i szamanuje:). Inai - człowiek kot zaprzyjażniony z Iren Morinden Justicar - mag tropiciel i pijak Garret - młody i ambitny wojownik który napotkał naszą drużynę kiedy znależli ciało burmistrza Village. Jednak na ich szczęście stwierdził, że są spoko i pomógł im uciec. Potem zapoznał ich z Shadowem i pozbył sie szpiegów którzy ich szpiegowali. Potem został pokonany przez Gilgamesha i uwięziony przez Inkwizycję. Został uwolniony razem z naszymi bohaterami, a potem uwolniony. Cały miesiąc trenował z Shadowem i pomagał mu wybijać gości z Inkwizycji. Shadow - tajemniczy, zamaskowany i mroczny mściciel który nosi czarny strój i maskę. Jego oczy świecą sie na fioletowo jak oczy demona. Prawdopodobnie należy do bardzo rzadko spotykanego klanu ninja. Świadczą o tym shurikeny i dziwne techniki których używa (przyznam sie, że jego techniki wzorowałem na Naruto). Jest przyjacielem i mentorem naszych bohaterów. Striker - przyjaciel Shadowa do którego Shadow nie pała miłością. Też jest ninja, ale nosi niebieski strój. Gilgamesh - potężny wojownik obudzony w trakcie iwelkiej bitwy ludzi i orków. Nic o nim nie wiadomo. Także nie wiadomo dlaczego przemierza ziemie Imperium. Sam pokonał całą armię ludzi i orków. Shade - przywódca Inkwizycji który zamordował Imperatora i zajął jego miejsce. Nikt nie wie jak wygląda, ponieważ cały czas nosi płaszcz i kaptur pod którym wygląda jakby nie miał twarzy. Oczywiście wasz główny wróg. Zaorish - potężny mag i przyjaciel burmistrza Lorien Alfred Greenhill - strasznie fałszujący bard niziołek o wielkim sercu Iren Morinden - wygadana i złośliwa złodziejka Halbert Jednoręki - ponury wojownik posiadajacy tylko jedną rękę Wylkarr Hardertkin - w sumie dosyć uprzejmy krasnolud wojownik Fulirel Xun - piękna i bardzo miła elfka Marcus Van Dorn - iluzjonista. Jako jedyny nie stawia się na wyznaczone spotkanie (podejrzane). Spis miast i ważniejszych miejsc: Village - mała i sympatyczna wioska. Niewiele się w niej dzieje więc zatrzymuje się w nije wielu przejezdnych Lorien - duże i neutralne miasto w którym można spotkać przedstawicieli wszystkich ras. Vyrana - stolica Imperium. Największe i najbogatsze miasto. Austen - miasto rozbójników i bandytów. Portland - ponure i deszczowe portowe miasto Kernia - średniej wielkosci niczym nie wyróżniające się miasto Rhyn - miasto w którym rządzą magowie Nowena - dawna stolica Imperium. Spalona doszczętnie przez demony. Teraz służy demonom za główną bazę. |
Ja już odpisałam XD Czekałam na tę sesję od rana ;__; Inai is the best !!! XDDDD I nie jest homoseksualny! XD |
Moja was witac.... eee tzn witajcie wspolgracze i ty zacny mistrzu. Co do Inai to troche mi zajezdza Lovelessem :P ( ale pewnie przez to ciagle nie jest gejem :D) |
Avelewalarie...wyjątkowe imię dla wyjątkowiej rasy...hyhyhy |
Loveczym?? XDD Wybacz, ale nie wiem co to, choć jak się domyślam to jakieś anime pewnie, tak?? XD Inai to Inai, sugerowałam się moim artystycznym "gustem" XD |
Ano anime, Loveless to taki mix ciut akcji, ciut shonen-ai ( tzn milosci miedzy "chlopcami" ) z wlasnie cat boyami. Tak wogule to chyba jedna z dziwniejszych druzyn w calym multiversum. |
No i dołączyłem do was. Czekam aż MG mnie wprowadzi i mam nadzieje, że to będzie prawdziwe wejście smoka :) |
Cytat:
"Ano anime, Loveless to taki mix ciut akcji, ciut shonen-ai ( tzn milosci miedzy "chlopcami" ) z wlasnie cat boyami. Tak wogule to chyba jedna z dziwniejszych druzyn w calym multiversum." No, cóż. Pomijając te wszystkie sesje absurdalne to muszę ci przyznać rację. Chociaż z moich sesji w domowym zaciszu były jeszcze ciekawsze psotacie. Poza najbardziej normalnym Garretem był nekromanta nekrofil, zniewieściały elf, gobliński kapłan wyznający chrześcijaństwo i ogr gwałciciel. Ogólnie zabawa z taką druzyną była przednia. |
Oczywiście zaznaczam, że literówki w wypowiedziach Burogga Łamaczanóg są umyślne. |
Heh, myślałem że będziesz szczurkiem-bardem (pamiętasz to wcześniej? ;) ). Mistrzu? Co ta sesja taka jakaś nieruchawa.... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:32. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0