Pytam żebyś nie miał do mnie... do kata, żalu... za egzekucję!

Ja tam nie rezygnuje z tak fajnej sesji, moja postać jest zbyt słaba psychicznie, aby móc się sprzeciwić:). No ale cóż smutno się zrobi w sesji bez was. Pozdrawiam

Hmm ...
Czyli wyraźnie zakładacie drodzy MG, że jest tylko jedno wyjście. Szkoda, że taka liniowa fabuła. Strasznie to zniechęca. Ja popieram Przedmówcę, że się nie ugnie moja postać pod jarzmem tej ograniczonej, imperialnej, łysej, parszywej świni! To nie w charakterze mojej postaci. A zdrajcy jak chcą... Niech współpracują. Bardziej cenie sobie wolność niż życie w zdradzie. Poza tym nie lubię jak MG narzuca fabułę.
Pozdrawiam.

Spokojnie, tylko straszyłem. ; [

Nie strasz tylko powiedz kiedy następny post. Już wszyscy chyba odpisali, a ja jestem ciekawy jak łysolec zareaguje na słowa Garreta i Oina.

Post będzie jutro wieczorem. Miał być dzisiaj, ale z przyczyn wyższych (musiałem sie na sprawdzian uczyć :-P) nie dało rady.

Post jest (udało się nadal jest wtorek xD), jeśli można to prosiłbym o jak najszybsze odpisanie, żebyśmy mogli pchnąć dalej fabułę. Oczywiście jak ktoś nie da rady (bo w końcu koniec roku szkolnego się zbliża ;)), to niech uprzedzi w kometarzach.

Na razie fabuła przebiega tak jak przewidywałem. Wiedizałem, że do kata nas nie wyśle, bo jest za głupi. No i teraz zmusi nas do posłuszeństwa, a my będziemy wykonywać brudną robotę.

BTW: rozumiem, że w jakichś spotkaniach z ważnymi osobistościami brać udział będziemy. Chyba nie dawaliście do wyboru takich umiejętności jak
- wychowanie- umiesz zachować się w towarzystwie, które nie wychowało się na ulicy
tylko na pokaz, prawda?

Nie tak szybko. Ale ważne osobistości to będziesz miał potem.

moja postać w grze zwie się Amillay, Asmorinne tomój nick na LI:)