Beriand

Wiecie, beznadziejnie sie czyta 4 posty, z którego każdy tekst jest 2 razy

 

Shoujo

Oki, jak sobie życzy mistrz gry.

 

__________________
Reaching out a paw
I catch you by your ankle
as you walk past me.
"Cat Haiku"

Khaes

Dobrze, dobrze
Po prostu, dzięki takiemu "cytowaniu", można bardziej wyrazić uczucia postaci, względem danej wypowiedzi... Ale jak to przeszkadza wam, to ok.

 

Dreak

Sorrki że tak późno ale dopiero teraz znalazłem czas. Drogi MG rezygnuje z łuku za dużo ich biorę miecz i magie.
Edit: NokTurN mógłbyś edytować swojego posta, ja przedstawiłem się "Nazywam się Dreak i nic więcej nie musicie wiedzieć.." więc skąd wiesz że nazywam się Way :P niby nic ale zawsze :P
No i od razu mówię że będę gnojkiem w tej sesji więc znienawidzicie moją postać(!) żeby nie było to postać a nie ja :P

 

__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."

Shoujo

zdoświadczenia wiem że gnojki muszą być albo bardzo głupi / albo bardzo potęzni co by przeżyc ^^. Oczywiscie chodzi mi o postacie :P
Nie ma nic co bardziej ożywia drużyne jak mały konflikt na jej łonie

 

__________________
Reaching out a paw
I catch you by your ankle
as you walk past me.
"Cat Haiku"

Kerm

1. Gwen również się nie przedstawiła. przynajmniej takie mam wrażenie.
2. Może nie zdążymy cię znienawidzić
1. Zwykle to pierwsze, a głupota nie zapewnia przeżycia; nawet potęga tego nie zapewnia, jak ktoś zostaje sam
2. Mały konflikt ożywia, duży - wprost przeciwnie; ktoś czasem musiałby zostać ożywiony

 

Dreak

Ostatnio jak grałem gnojka to było to dość fajne tak grupa się umacniała przeciwko mnie ja się fajnie bawiłem (może dlatego że w realu też jestem trochę kłótliwy i trzymam się przy swoim) źle się zrobiło jak zaczęli chyba uważać mnie jako gnojka w realu.

 

__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."

Shoujo

Ano raczej nie, takie niedopatrzenie z jej strony :P
Hmm chyba jasne dla wszystkich jest do kogo kierowała swe słowa w szczególności Gwen ?
Też czasem lubię grać postać znienawidzoną, jest to swoiste wyzwanie : trzeba tak lawirować by grupa cię nie nawidziła ale nie powinno się zajść im za skóre aż tak głęboko co by postanowili cię zabić.
No i postacie kobiece dają duże pole do popisu dla męskiego gnojka ( a szczególnie elfy, wszak wszyscy wiemy co szpiczasto usi uważają o wszystkich innych rasach )

 

__________________
Reaching out a paw
I catch you by your ankle
as you walk past me.
"Cat Haiku"

NokTurN

zobaczymy jak sie to sprawdzi na kimś kto nie jest ani elfem ani człowiekiem , a jednocześnie każdym z nich z osobna ...
Sorki za post poprawiłem .... Ech co do arogancji i braku oddania szacunku co do nieudolnej próby , nawet nie uratowania lecz sprowokowania elfa z szczerba na uszku , to kobitka dopiekła obu Pożyjemy zobaczymy

 

Shoujo

dreak : te słowa o kobietach w łożach to wypowiedziane czy pomyślane. Bo ani kursywą ani pogrubieniem

 

__________________
Reaching out a paw
I catch you by your ankle
as you walk past me.
"Cat Haiku"