Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 19-02-2008, 16:24   #1
 
Raven_58's Avatar
 
Reputacja: 1 Raven_58 nie jest za bardzo znany
[Autorskie] Siedmiu

Akademia Alsenijska,
Gabinet Arcymaga,


Sabriel wpatrywała się przez okno w horyzont nieobecnym wzrokiem.Przed chwilą dostała wiadomość od brata.Pergamin zapisany szkarłatnym atramentem głosił:

Droga Sabriel,
Gratulacje z okazji awansu..Jednak nie przesadzaj z panoszeniem się jak pani..To,że jesteś siostrą Króla,nie znaczy,że zawsze będe się tobą opiekować..
Pozdrowienia,braciszek..

Tuż obok tego listu,leżał drugi,pisany tym samym atramentem.

Droga Sabriel,
Dziś odwiedziła mnie Lirael..Poprosiła o posiłki dla Imperium.Sądze,że twoja grupa uczniów sobie z tym poradzi.
Z poważaniem,Władca Alsenii..

Kilka godzin później,
Gabinet Arcymaga,


W gabinecie zebrała się grupa pięciu osób.Były to najróźniejsze istoty,nawet te z innego świata.Sabriel,odziana w błękitne szaty,przemówiła:
-Moi drodzy..Z dniem dzisiejszym kończycie nauke w Akademii i zaczynacie służyć Gwardii..Wkrótce wyruszymy do Edge,aby stamtąd,Bramą oczywiście,dostać się do Nexis.Wspomożemy tamtejsze oddziały w walce..
Jakieś pytania?
 
Raven_58 jest offline  
Stary 19-02-2008, 16:58   #2
 
Hertion's Avatar
 
Reputacja: 1 Hertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znany
- Jedno. Kiedy zacznie się walka? - rzekł bez namysłu. Poprawił włosy, strzelił palcami i uśmiechnął się chytrze. Wiedział iż zebrani tu to najlepsi z najlepszych, a ja jestem jednym z nich. - Mamy trochę czasu na przygotowanie? Tak orientacyjnie. - westchnął.
 
__________________
Kiedy rodzisz się, nawet góry toną we krwi...

I nastał czas że wylał Hades!!!
Hertion jest offline  
Stary 19-02-2008, 17:32   #3
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
- Z kim dokładnie przyjdzie nam się zmierzyć? - nie bał się, ale lubił wiedzieć nieco więcej, żeby uniknąć przykrych niespodzianek, jak w przeszłości. - Wiemy coś więcej o naszym wrogu?
 
Col Frost jest offline  
Stary 19-02-2008, 18:17   #4
 
Kamushi's Avatar
 
Reputacja: 1 Kamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skał
- I jeszcze coś... Dlaczego to akurat my jesteśmy tą grupą która ma iść na wojnę? - Zapytał z ciekawością. - Przecież inni nauczyciele są od nas o wiele lepsi a jednak zostają w akademii...
Podszedł do okna, spojrzał przez nie i oznajmił. - Mam złe przeczucia wobec tej wojny... Zobaczymy co los przyniesie... - Dodał gdy wrócił na swoje miejsce.
 

Ostatnio edytowane przez Kamushi : 19-02-2008 o 20:07.
Kamushi jest offline  
Stary 19-02-2008, 19:40   #5
 
Mortarel's Avatar
 
Reputacja: 1 Mortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputację
Postać półdemona ubranego w ciemny płaszcz zdobiony kruczymi piórami z uwagą słuchała tego co ma do powiedzenia Sabriel. Z zainteresowaniem wyłapywała słowa padające z jej ust.
Kiedy skończyła mówić, przyszło mu do głowy wiele pytań. Część z nich juz padło, zostały wypowiedziane przez pozostałych zebranych.
Adolaanan- bo tak miał na imię ów półdemon po chwili zastanowienia rzekł:

- Czego mamy spodziewać się na miejscu? Będziemy tylko oddziałem posiłkowym, czy będziemy działać osobno z ramienia Akademii? - zapytał głębokim, donośnie brzmiącym głosem.

W słowach, które wypowiadał zawarł wiele ciekawości, jak i również wątpliwości.

- Czy będziemy mieli jakieś specjalne zadanie do spełnienia na miejscy, czy też będziemy wykonywać bieżące polecenia tamtejszych dowódców?

Dodał na ostatku, tym razem z pełną powagą. Następnie utkwił swój wzrok w postaci Sabriel.
 
Mortarel jest offline  
Stary 19-02-2008, 19:55   #6
 
Hertion's Avatar
 
Reputacja: 1 Hertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znany
- Właśnie, a co najważniejsze: co będziemy z tego mieli? Bo jeśli to tylko po to by zginąć i zostać bohaterem narodowym, o którym kawały i śmiechy chichy za jego ufność i poświęcenie Imperium to ja raczej dziękuję. Jak mam zginąć to chcę mieć chociaż coś obiecane, np. własną kryptę... Tak! Jak zginę chcę mieć najlepszą kryptę w Imperium! Nie myślę że przeżyję więc poco kusić los. - odrzekł ze śmiechem wysoki drow. Widać śmiał się z własnej śmierci, a jego wzrok pozostawiał wiele do życzenia. Gdy spojrzało mu się bardziej w czerwone oczy można było zobaczyć coś nadzwyczaj dziwnego. Miał pionowe źrenice. - Och! Przepraszam, wiem że Pani Sabriel mnie zna lecz reszta kompanii pewno mnie jeszcze nie poznała. Jam jest Destrian. Mówcie mi Destr. - rzekłszy to ukłonił się nisko do towarzyszy broni i czekał na ich reakcje jak i reakcje Sabriel.
 
__________________
Kiedy rodzisz się, nawet góry toną we krwi...

I nastał czas że wylał Hades!!!
Hertion jest offline  
Stary 19-02-2008, 20:16   #7
 
Kamushi's Avatar
 
Reputacja: 1 Kamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skał
Oh... Gdzież moje maniery. - Rzekł zawstydzony. - Witajcie towarzysze, me imię to Arkan Fidelius. Dla przyjaciół Arko. Dziwi mnie jedno... Zastanowiłem się nad mym ostatnim pytaniem i stwierdziłem ,że znam chyba prawidłową odpowiedź... Czy to nie jest przypadkiem sprawdzian naszych umiejętności? A może po prostu szukacie naiwniaków, których łatwo wysłać na wojnę? Ooo nie... Ja tak samo jak towarzysz Destrian domagam się wynagrodzenia za nasze trudy... To wszystko co chciałem powiedzieć... Dziękuję za uwagę nauczycielko Sabriel. - Jak nakazywała duma elfów, ukłonił się i utworzył ręką pokojowy gest.
 
Kamushi jest offline  
Stary 19-02-2008, 20:17   #8
 
Raven_58's Avatar
 
Reputacja: 1 Raven_58 nie jest za bardzo znany
Sabriel westchnęła tylko na grad pytań i wstała.Odgarnęła z czoła włosy i zaczęła mówić:
-Destrianie,mamy dokładnie dziesięć minut czasu na przygotowanie.Potem zejdziemy do Podziemi,do Bram.
Umilkła na chwilę,by znów mówić:
-Naszym wrogiem jest władca demonów,Yrael..Jednak nie będziemy walczyć bezpośrednio z jego demoniczną armią.Zajmiemy się...wspomaganiem ofiar wojen.
Teraz zwróciła się do Arkana:
-Mój drogi,nauczyciele muszą uczyć tych,którzy zostaną..Jednak wkrótce i oni zostaną wysłani na wojne..A co do rozkazów,wykonujemy zadania dla samej Cesarzowej Lirael.Co do wynagrodzenia,znajdzie się jakieś,ale dopiero po wojnie..
Elfka przerzuciła przez ramię torbę i wyszła,rzucając przez ramię:
-Poczekajcie tu kilka chwil..
 
Raven_58 jest offline  
Stary 19-02-2008, 20:24   #9
 
Hertion's Avatar
 
Reputacja: 1 Hertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znanyHertion wkrótce będzie znany
Destrian nie patrząc na resztę wyciągnął mały kuferek i wyjął kilka fiolek z zielonym płynem, po czym nasączył nimi przez specjalne kanaliki miecze i sztylety. -Demony... czemu wciąż demony, raz by zrobili wojnę między ludźmi, raz by się ktoś ucieszył. A taki demon to co on! Gówno, bić się dla nieuniknionej śmierci ludu Imperium? Dla zniszczenia innej bardzo zaawansowanej rasy? Mówię wam, ludzie wytępią i drowy i elfy, krasnoludy. Jedyna siła w ich liczebności i głupocie! Czemuż?! Pytam się czemuż?! - odetchnął pełną piersią. Wiedział że mówi od rzeczy lecz nigdy mu się gęba nie zamykała. To była jedna z jego nielicznych wad.
 
__________________
Kiedy rodzisz się, nawet góry toną we krwi...

I nastał czas że wylał Hades!!!
Hertion jest offline  
Stary 19-02-2008, 20:43   #10
 
Kamushi's Avatar
 
Reputacja: 1 Kamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skałKamushi jest jak klejnot wśród skał
Arkan podszedł do Destriana i powiedział - Nie martw się przyjacielu, ludzie nie dorastają elfom i drowom do pięt. A nawet gdyby, to nie uważasz za kłopotliwe walkę pomiędzy sojuszniczymi rasami? Elfy by połączyły siły z drowami, krasnoludy z ludźmi gdyż nie lubią elfów, a wojna by ciągnęła się przez stulecia... Za dużo mówisz... - Westchnął i po chwili zamyślenia powiedział - Mógłbyś nam powiedzieć co zrobiłeś ze swoimi broniami? Na pewno wszyscy są tego ciekawi... - Odszedł od niego na środek sali aby wszyscy go widzieli i wyciągnął przed siebie swoją drewnianą laskę. Złapał ją oburącz, przełożył w rękach tak aby leżała poziomo i wymamrotał pod nosem - mellon hîr aew - A jego broń zaczęła dziwnie dygotać i wyrosły z niej niewielkie ale także nie małe skrzydła. - To jest moja najlepsza umiejętność. Wystarczy ,że powiem mej broni w elfim języku jakiś wyraz i ono przybiera ten kształt lub właściwości... Fajne nie? - I przechwalał się tak cały czas aż mu nie przerwali...

mellon hîr aew* - Przyjaciel, władca ptaków.
 

Ostatnio edytowane przez Kamushi : 19-02-2008 o 20:46.
Kamushi jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:02.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172