[komentarze] Wyprawa w nieznane

Szarlej · 04-12-2007, 19:56

Na początku chciałbym przeprosić Was za krótkiego posta i zachęcić do pisania.

Yourek · 04-12-2007, 21:05

Czasem sa takie chwile, że człowiek nie ma czasu na nic :P (wiem coś o tym) Mam nadzieję, ze to czasowe

Chciałbym oficjalnie wszystkich przywitać. Mam nadzieję,ze to będzie interesująca sesja. Dodałem posta, mam nadzieję, że mogłem się tak daleko posunąć (wejście na statek).

Durendal · 04-12-2007, 21:12

No to ja się zgrabnie podłączę do powitania

Mam nadzieję że uda nam się razem wyrzeźbić coś ciekawego

Pozdrawiam

Marcellus · 04-12-2007, 21:42

Witajta towarzysze niedoli. Zycze milej gry i tego bysmy wszyscy przezyli ta przygode z laski Willa.

Szarlej · 05-12-2007, 22:38

"Edic Caleb
Siedziałeś na uboczu, przyglądając się jak inni grają w karty. Na górze szalał sztorm, uderzyliście w coś, poleciałeś odruchowo kuląc się na ścianę, na szczęście nie straciłeś przytomności. W burcie statku wbiła się skała. Niektórzy wstawali, inni leżeli i wtedy straciłeś przytomność, tak jak stałeś tak padłeś. Budzisz się powoli i boisz się otworzyć oczy. W końcu je otworzyłeś oczekując piekła, jednak nie było Ci dane umrzeć. Stał tylko Fenn a dokładnie opierał się o skałę. Ci którzy stali zanim straciłeś przytomność, teraz leżeli."

Altair jak przeczytasz ten post i posty innych dowiesz się, że jesteś na statku (jak widzisz Fenna, który jest na statku to jak możesz być na wyspie?). Z edytuj posta, nie zdążyłeś wejść do lasu a tym bardziej wrócić. Może w lesie mieliście coś zobaczyć lub kogoś spotkać? Może na wyspie nie żyją ptaki.

Dzisiaj posta nie dam (mój dzień wyglądał tak: szkoła (wstanie o 6 i do 16:30), lekcje, 4 godziny snu), jestem tak padnięty, że nie dam rady. Posty z edytujcie. Dzięki. (Postacie Durendala, Marcellusa i Altira są pod pokładem, Nansze jest w magazynie i Reyfu właśnie otworzył klape a Yourek wszedł na statek).
Reszta graczy nie wie, że Yourek żyje.

Yourek · 07-12-2007, 12:44

I to sie nazywa jasne i rzetelne sprostowanie sytuacji. Teraz wiadomo co jest co

Ja tak samo mam urwanie głowy (próbne matury i te sprawy) ale postaram sie odpisyswać regularnie

12-12-2007, 14:45

Trochę późno, ale lepiej żeby, niż w cale

Witam! :3
Sesja zaczyna się robić na prawdę interesująca

Mam nadzieję, że rozwinie swoje skrzydła dzięki GM

i oczywiście graczom. hiehie
Czekam z niecierpliwością na dalsze posty ;]
Ahoj!

Szarlej · 12-12-2007, 20:55

JUż mam działający komputer

ale post będzie jutro.

Szarlej · 20-12-2007, 15:49

Nie bójcie się posta dam jutro, nie zapomniałem o Was.

Szarlej · 27-12-2007, 19:54

Post będzie niedługo, byłby dziś ale system musiałem przeinstalowywać. Dojdzie nowy gracz a z okazji świąt dostaniecie mały bonus.

04-12-2007, 19:56	#1
Szarlej Reputacja: 1	[komentarze] Wyprawa w nieznane Na początku chciałbym przeprosić Was za krótkiego posta i zachęcić do pisania. __________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

04-12-2007, 21:05	#2
Yourek Reputacja: 1	Czasem sa takie chwile, że człowiek nie ma czasu na nic :P (wiem coś o tym) Mam nadzieję, ze to czasowe Chciałbym oficjalnie wszystkich przywitać. Mam nadzieję,ze to będzie interesująca sesja. Dodałem posta, mam nadzieję, że mogłem się tak daleko posunąć (wejście na statek). __________________ W takich sytuacjach, gdy warstwa nakłada się na warstwę, gdy wszystko jest fasadą, wplecioną w sieci oszustwa, prawdą jest to, co z nią uczynisz. - Artemis Entreri Ostatnio edytowane przez Yourek : 04-12-2007 o 21:16.

04-12-2007, 21:12	#3
Durendal Reputacja: 1	No to ja się zgrabnie podłączę do powitania Mam nadzieję że uda nam się razem wyrzeźbić coś ciekawego Pozdrawiam __________________ Oj Toto to już chyba nie jest Kansas... "Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce"

05-12-2007, 22:38	#5
Szarlej Reputacja: 1	"Edic Caleb Siedziałeś na uboczu, przyglądając się jak inni grają w karty. Na górze szalał sztorm, uderzyliście w coś, poleciałeś odruchowo kuląc się na ścianę, na szczęście nie straciłeś przytomności. W burcie statku wbiła się skała. Niektórzy wstawali, inni leżeli i wtedy straciłeś przytomność, tak jak stałeś tak padłeś. Budzisz się powoli i boisz się otworzyć oczy. W końcu je otworzyłeś oczekując piekła, jednak nie było Ci dane umrzeć. Stał tylko Fenn a dokładnie opierał się o skałę. Ci którzy stali zanim straciłeś przytomność, teraz leżeli." Altair jak przeczytasz ten post i posty innych dowiesz się, że jesteś na statku (jak widzisz Fenna, który jest na statku to jak możesz być na wyspie?). Z edytuj posta, nie zdążyłeś wejść do lasu a tym bardziej wrócić. Może w lesie mieliście coś zobaczyć lub kogoś spotkać? Może na wyspie nie żyją ptaki. Dzisiaj posta nie dam (mój dzień wyglądał tak: szkoła (wstanie o 6 i do 16:30), lekcje, 4 godziny snu), jestem tak padnięty, że nie dam rady. Posty z edytujcie. Dzięki. (Postacie Durendala, Marcellusa i Altira są pod pokładem, Nansze jest w magazynie i Reyfu właśnie otworzył klape a Yourek wszedł na statek). Reszta graczy nie wie, że Yourek żyje. __________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

07-12-2007, 12:44	#6
Yourek Reputacja: 1	I to sie nazywa jasne i rzetelne sprostowanie sytuacji. Teraz wiadomo co jest co Ja tak samo mam urwanie głowy (próbne matury i te sprawy) ale postaram sie odpisyswać regularnie __________________ W takich sytuacjach, gdy warstwa nakłada się na warstwę, gdy wszystko jest fasadą, wplecioną w sieci oszustwa, prawdą jest to, co z nią uczynisz. - Artemis Entreri

04-12-2007, 21:42	#4
Marcellus Reputacja: 1	Witajta towarzysze niedoli. Zycze milej gry i tego bysmy wszyscy przezyli ta przygode z laski Willa.

12-12-2007, 14:45	#7
Nansze Poziom Ostrzeżenia: (0%)	Trochę późno, ale lepiej żeby, niż w cale Witam! :3 Sesja zaczyna się robić na prawdę interesująca Mam nadzieję, że rozwinie swoje skrzydła dzięki GM i oczywiście graczom. hiehie Czekam z niecierpliwością na dalsze posty ;] Ahoj!

12-12-2007, 20:55	#8
Szarlej Reputacja: 1	JUż mam działający komputer ale post będzie jutro. __________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

20-12-2007, 15:49	#9
Szarlej Reputacja: 1	Nie bójcie się posta dam jutro, nie zapomniałem o Was. __________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

27-12-2007, 19:54	#10
Szarlej Reputacja: 1	Post będzie niedługo, byłby dziś ale system musiałem przeinstalowywać. Dojdzie nowy gracz a z okazji świąt dostaniecie mały bonus.