Tak, wrzuci Twój akt :p Cała męska część LI na to czeka - odwiedzalność sesji wzrośnie pięciokrotnie i to właśnie jest as w rękawie Mata ;)

Proszę mnie nie prowokować, posiadam ogromny zasób Twoich zdjęć użytkowniczko Miro. Już Ty dobrze wiesz, że coś by się znalazło.:look:

EDIT: Dobry pomysł Milly! To się nazywa kreatywność graczy!

Na początku chciałbym przeprosić Was za to okropne opóźnienie, miałem jednak swoje powody.

Milly, Merrill proszę wrzućcie tutaj deklaracje, jakie boskie przedmioty Wasze postacie ze sobą zabiorą. Następnie ja dopiszę dalszą część posta dla Was. Możecie również wstawić jakąś retrospekcję, lecz nie wymagam tego od Was.

Nie daję już żadnych terminów.

pozdrawiam

Wybieram szkatułkę.

Czy to znaczy, że nie musimy pisać posta w tej kolejce, tylko mamy czekać na dalszą część?

Nie, nie musicie. Ja postaram się jeszcze w ten weekend wrzucić dalszą część.

Moi drodzy dotarliśmy po długim czasie do końca sesji.

Nie mam zamiaru rozpisywać się. Mimo kilku ciężkich okresów, ta sesja była dla mnie prawdziwą przyjemnością. Mam nadzieję, ze dla Was również. Gra z Wami to zaszczyt, nigdy nie przypuszczałem, że zbiorę taką ekipę.

To tak w kolejności alfabetycznej.

g_o_l_d'zie

kabasz'u

Lilith

merillu

Milly

Miro

Byliście świetni. Dziękuję Wam i liczę, że jeszcze kiedyś zagramy razem w jakiejś sesji.

Gdybyście mieli jakieś pytanie co do fabuły do jestem do Waszej dyspozycji.

Mat

Gratulacje dla MG, dla Współgraczy i no i oczywiście dla mnie samego:). Jak mat wspomniał były chwile lepsze i gorsze, za to, że nie zrezygnowałem w tych gorszych chciałem podziękować Lilith, która mnie wspierała.

Pozdrawiam i do zobaczenia na innych sesjach.

-merill-

Ja również bardzo, bardzo wszystkim Wam dziękuję za grę. :)

Mat śliczne zakończenie, mimo że ubiłeś Asqe ;P. Nie ukrywam jednak, że z Niaa byłam bardziej związana. Niby pomysł banalny, ale spodobał mi się ten koteczek.

Myślę, że idea została zrealizowana: nie tylko prezentowaliśmy rożne kreacje bohaterów, ale też i style gry, które suma sumarum pokazały rozpiętość oraz różnorodność "międzyświatów".

Mimo iż zabrakło mi na finiszu konfrontacji z innymi graczami, to sesje wpisuję do tych naprawdę udanych i wartych zapamiętania.

Bo że was zapamiętam, to możecie być pewni. ;)

Powodzenia dokądkolwiek zmierzacie!


PS
Mataiczu, a powiedz Ty mi... jak Ty chcesz się z kimś w sesji spotkać, jak Ci już żadna nie została? No...no... no!

Wzruszenie uwięziło mój głos w gardle...

Dobrze, że tu się pisze, a nie mówi ;)

Tak jak już mówiłam Matowi - zakończenie bardzo mi się podoba i wzruszyłam się okropnie. Do tego to napięcie! Och ach!

Dziękuję Wam wszystkim za wspólną grę. To w zasadzie najlepsza sesja, w jakiej brałam udział, zarówno ze względu na fabułę i MG, jak i współgraczy. Szkoda, że w pewnym momencie zaczęliśmy się wykruszać, ale z drugiej strony nie wiadomo, jakby sesja się potoczyła dalej. Jest dobrze, tak jak jest. Granie z Wami to przyjemność i Światy będę wspominać tylko od tej dobrej strony (a były jakieś złe? no dobra, nie wypominać mi moich opóźnień...) :)

Jesteście świetni, powodzenia!

Witajcie!

Za płytko mnie zakopaliście. Łapka mi wystaje i do klawiatury sięga. :twisted:

Mati, jesteś wielki. Poryczałam się, jak głupia. Wzruszające zakończenie. Szkoda, że "zeszłam", ale mimo wszystko warto było umierać w TAKIEJ sprawie. Dziękuję Tobie i wszystkim współgraczom za niezapomnianą przygodę. Mataichi, Miro, Milly, Merillu gra z Wami była zaszczytem i prawdziwą przyjemnością. Cieszę się, że wytrwaliście do końca.


A teraz udaję się na wieczny odpoczynek. ;)