Ogólnie bardzo cicho sie zrobiło w sesji... A może mi się tylko wydaje lub to tylko perturbacje związane z maturami i sesją egzaminacyjną... Tutaj więc pytanie: Czy więc gracze nadal mają serce do gry, czy wam ta sesja już ciąży? Może jest tego jakiś konkretny powód?

W czwartek mam maturę ustną z polskiego. Potem jeszcze angielski, ale na to już nie muszę konkretnie kuć. Powinienem odpisać, gdy głowy nie będzie mi już nic zaprzątać.

Swoją drogą - jak wygląda sytuacja z dodatkową rekrutacją?

odwlekam z jej zakończeniem. w zasadzie mogłem ją skończyć już sporo czasu temu, ale ciągle nie mam czasu by to dobrze przemyśleć. Teraz chciałbym, by sytuacja sesji była bardziej klarowna, a wtedy, może zamknę rekrutkę i wplotę wątki nowych graczy. Czekam na odzew pozostałych graczy!

Ostatnie dwa posty, nie licząc Mistrzowego, są moje. Krótkie, ale to dlatego, że liczyłem na wymianę zdań. To tak w ramach odzewu. Ciągniemy dalej, znaczy się.

Wchodzę. Przepraszam za dłuższą nieobecność. Obiecuję poprawić tempo moich odpowiedzi.

dobra... W prawdzie znów od jednego gracza nie mam żadnych wieści, ale krytyczny stan (czyli jedynie 2 graczy) jest niejako zażegany. W najbliższym czasie (mam nadzieję że do weekandu) napiszę post i sfinalizuję rekrutację dodatkową (w której stanowczo za długu zwlekałem)....
no i jeszcze wielki apel (Zwłaszcza do ciebie Smoqu!)- jeśli ktos znika na dłuższy czas z powodu braku czasu, jakiegoś wyjazdu itp. Niech da o tym znać nawet krótką wiadomością na pw. To nie jest chyba zbyt wymagające, a oszczędzicie ciut nerwów i cierpliwości MG i współgraczom

Zgadzam się i posypuję głowę popiołem. Obiecuję poprawę.

Dobra, mam już konkrety.

Znikam 5 LIPCA - wracam 31 (mniej więcej). Raczej bez wielkich szans na pojawienie się między.

A przez najbliższe dwa tygodnie może być okazjonalnie.

Maiłem odpowiedzieć wcześniej ale sesja koniec roku akademickiego daje mi się we znaki. Pozostaje mi tylko sfinalizować rekrutke (może teraz się uda) i dopisać wstęp dla nowego gracza

Wiem, że to pytanie od dłuższego czasu pojawia się w komentarzach, niom ale...
Ogólny zastój na sesji niczego dobrego nie wróży. Może mi się wydaje ale dalsza gra przestała być przyjemnością dla was, a staje sie jedynie obciążeniem. Przyznaję że sam od dłuższego czasu mam problem z złapaniem weny w sprawie sesji, pisanie postów nie idzie wcale łatwo. Popełniłem przy tym parę błędów, mogłem nie zainteresować graczy dostatecznie fabułą, nie mówiąc już o wieczystej rekrutacji dodatkowej, która przekroczyła juz przyzwoity czas trwania.
Pytanie co wy na to? Jakie są wasze odczucia odnośnie sesji? Czy jest to dla was jeszce przyjemność, czy po prostu ciągniecie to z czystej przyzwoitości. Czy chcecie, możecie nadal w niej uczestniczyć? Może macie jakieś uwagi, jakąś krytykę mojego prowadzania, coś co waszym zdaniem wpłynie dodatnio na sesję? Proszę was o szczerą odpowiedź na PW w najbliższym czasie.