Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09-09-2008, 20:18   #171
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
"Szlag by to." pomyślałem i od razu zabrałem się za szukanie przyczyny awarii. Nie musiałem powiadamiać o wszystkim kapitana, dlatego od razu zabrałem się do roboty.
Zacząłem od sprawdzenia układu chłodzenia, bo w końcu co najprawdopodobniej odpowiada za przegrzanie? Oczywiście miałem rację. Połowa układu nadawała się na śmietnik. Wysłałem androida nr 1 po części zamienne, a sam zabrałem się do dalszego przeglądu.
Wziąłem się do sprawdzenia zbiornika i pomp wodorowych. Pompa nr 2 wysiadła. Przy okazji odkryłem awarię rozdzielacza frakcji ciekłej i gazowej. Przegrzało się tez główne źródło zasilania, przez co połowa układów w silniku jest bezużyteczna. Wysłałem pozostałe dwa androidy po części.
Czekało mnie sporo roboty. Zanim pierwszy z androidów powrócił nadałem komunikat na mostek:
- Maszynownia do kapitana. Jak pan doskonale się orientuje jeden z silników odmówił posłuszeństwa. W tej chwili zastępują go silniki manewrowe. Ale to też pan zapewne wie. W każdym razie przegrzaniu uległo sporo układów, więc naprawa zajmie jakiś czas, ale nie ma konieczności sprowadzania drugiego mechanika. Dam sobie radę. Myślę, że przyda on się wam tam na górze. Koniec przekazu.
Gdy przybył android nr 1 zabrałem się za układ chłodzenia, a potem za kolejne części silnika.
 

Ostatnio edytowane przez Col Frost : 09-09-2008 o 20:21.
Col Frost jest offline  
Stary 10-09-2008, 12:48   #172
 
Chrapek's Avatar
 
Reputacja: 1 Chrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłość
- Doskonale - odpowiedziałem patrząc na raport Donner i Ware'a - [/i] Panie Ware, pan się zajmie określeniem równoleżników. Komputer, przygotuj okręt do wejścia w atmosferę według podanych koordynat. Przeprowadź analizę powierzchni i krzyżową symulację schodzenia z orbity.[/i]

Nie byłem naukowcem, tylko nawigatorem. O ile wiedziałem prawie wszystko o podróżach między gwiazdami, czy planetami, nie wiedziałem zbyt wiele o wybieraniu miejsca na lądowanie. Oczywiście umiałem przeprowadzić obliczenia potrzebne do wejścia w atmosferę (każdy nawigator to umiał), prawdopodobnie umiałbym także pilotować okręt podczas tego wejścia (uczyli nas tego w Akademii Marynarki), ale nie zmieniało to faktu, że nie było to moją specjalnością.

- Doktor Donner - odzewałem się, przeglądając fotografie - Jeżeli jest to pani ostateczny wybór, to jest przeze mnie autoryzowany. Proszę sobie tylko zdawać sprawę, że jeżeli dzięki pojazdom będziemy mieli jeszcze pewien zasięg, to jest mało prawdopodobne, żeby udało nam się przemieścić w terenie samego 'Krucjatora'.

Usłyszałem obok rozmowę Nightwatcha z Abramem.
- Komandorze Nightwatch, chciałbym aby grupę zwiadowczą po wylądowaniu prowadził plutonowy Jacobs. W pełnym uzbrojeniu. Dopiero wtedy na powierzchnię wyjdzie reszta załogi.

Koło osiemnastej rozpoczęło się piekło. Przegrzały się podzespoły silnika - komputer rekompensował siłę ciąg za pomocą silników manewrowych. Gdyby tego nie zrobił, prawdopobnie załamała by się nasza orbita i zaczęlibyśmy spadać na dół, lub uciekać w przestrzeń. Tylko, że dzięki tej korekcie właśnie straciliśmy resztki energii i paliwa. Nie było szans na dłuższe przygotowywanie okrętu do lądowania. Trzeba było lądować.
Sęk w tym, że bez głównych silników nie mogliśmy bezpiecznie posadzić 'Krucjatora'; moglibyśmy zejść z orbity za pomocą silników manewrowych, ale sam okręt gruchnąłby o ziemię.

- Ware, do maszynowni! - krzyknąłem do mechanika - Potrzebuję ekspertyzy!

Usłyszałem raport Kamiensky'ego z maszynowni.

- Panie Kamiensky, potrzebujemy tego silnika zaraz, bo inaczej spędzimy na orbicie resztę życia!

- Komputer, czy jest jakiś sposób lądowania z częsciowym wyhamowaniem w atmosferze używając pomocniczo napędu manewrowego i lądowaniem zamortyzowanym w wodzie?
 
__________________
There was a time when I liked a good riot. Put on some heavy old street clothes that could stand a bit of sidewalk-scraping, infect myself with something good and contageous, then go out and stamp on some cops. It was great, being nine years old.
Chrapek jest offline  
Stary 10-09-2008, 19:59   #173
 
PonuryByk's Avatar
 
Reputacja: 1 PonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodnie
"Optymalnym sposobem lądowania przy użyciu jednego silnika jonowego jest kontrolowane całkowite wyładowywanie energii w silnych równomiernych impulsach dla uzyskania siły ciągu. Przeciążenia będą się wahać w przedziale od 1.6 do 2.2 G . Prawdopodobieństwo załamania się ciągłości pracy silnika jonowego w warunkach stałej pracy przez mniej niż 10 lat wynosi 25%. Prawdopodobieństwo to rośnie wraz z długością ciągłego eksploatowania. Obecnie wynosi 66.5% plus minus 6% zależne od momentu zejścia z orbity i kąta natarcia. Prawdopodobieństwo awarii silników manewrowych jest znikome. Silniki manewrowe najprawdopodobniej wytrzymają pełny manewr sterowania i wyrównywania siły ciągu. Proszę podać współrzędne punktu docelowego, bym mógł wyliczyć odpowiednie ustawienia wyładowań energii." - zaraportował komputer.

Plutonowy Jacops skinął głową na znak, że zrozumiał rozkaz - "Kapitanie. Czy dla celu zwiadu wolno mi będzie użyć jednego z transporterów. Stoją już przecież przygotowane i uzbrojone w dokach i nie ma na ich pokładzie żadnych zapasów?"

Mówiąc to skierował wzrok w stronę Max. W jego głowie snuła się idea wspólnego zwiadu planety wraz z nią i ewentualnie również w obecności jeszcze kogoś, kto potrafił obsługiwać mechy.

Nightwatch nie odzywał się, bo zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami taktycznymi, on miał prowadzić zwiad z Krucjatora komunikując się z grupą zwiadowczą za pomocą kamer. Wiedzieli o tym wszyscy niecywilni.
 
PonuryByk jest offline  
Stary 10-09-2008, 22:38   #174
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Kapitan wydał rozkaz Abramowi, żeby stawił się w maszynowni, więc nie zrozumiał przesłania mojego meldunku. Należało wysłać sprostowanie, co też po chwili uczyniłem:
- Źle mnie pan zrozumiał, sir. Nawet gdyby przysłał pan tu do mnie stu mechaników nie przyśpieszyłoby to naprawy. Ten model silnika jest najlepszym z dostępnych na naszej planecie, a przynajmniej tak było jak wyruszaliśmy, ale ma jedną zasadniczą wadę. Jego konstrukcja uniemożliwia naprawę kilku części w tym samym czasie. A naprawiając z Ware'm wspólnie jedną część będziemy sobie bardziej przeszkadzać niż pomagać. Chyba, że woli pan, żeby to on się tym zajął wtedy się zmywam.
Po czym wróciłem do pracy.
 
Col Frost jest offline  
Stary 11-09-2008, 00:04   #175
 
PonuryByk's Avatar
 
Reputacja: 1 PonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodnie
Krucjator osiągnął teraz orbitę planety i z prędkością około 2,4 tys. km/s podróżował po niej kierując siłę ciągu tak, by nie został z niej wyrzucony. Gołym okiem pasażerowie mogli obserwować jak powierzchnia planety obraca się pod nimi z dużą prędkością. Najpierw zbliżali się do niej a potem zaczęli się od niej oddalać. Siła grawitacji nie od razu pochwyciła ich w swoje objęcia, ale jedyny sprawny silnik jonowy sprawił, że po trwającym niemalże dwie godziny pierwszym okrążeniu po eliptycznym torze, znów wchodzili na orbitę i tym razem już ze znacznie mniejszą prędkością 165 tys. m/s
 
PonuryByk jest offline  
Stary 19-09-2008, 11:28   #176
 
Chrapek's Avatar
 
Reputacja: 1 Chrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłość
- Komputer - odezwałem się, wpadając na nowy pomysł - Czy część hamowania można przeprowadzić przez wchodzenie w atmosferę łagodnym kątem, a więc przez tarcie? Czy poszycie kadłuba wytrzyma takie przeciążenie i temperaturę?

Ryzyko uszkodzenia silników było bardzo duże, dlatego starałem się je zminimalizować poprzez możliwie jak najmniejszą szybkość jaką będziemy mieli w chwili wbicia się w grunt. Bo, że jakąś szybkość będziemy mieli i, że nie będzie to łagodne lądowanie - co do tego nie miałem żadnych wątpliwości.

- Źle mnie pan zrozumiał, sir. - usłyszałem z głośnika. Szlag mnie trafił z miejsca.
- Kamiensky, *doskonale* pana zrozumiałem... - zawahałem się mówiąc te słowa. Rzeczywiście podświadomie wysyłałem Ware'a po to do maszynowni, żeby kontrolował pracę Kamiensky'ego. Coś takiego mogło być usprawiedliwione w normalnej sytuacji, ale to był kryzys - Ok, niech pan kontynuuje naprawy. A na przyszłość uwagi na temat zrozumienia proszę zachować dla siebie.

Jacops zapytał się, czy może użyć transporterów. Skinąłem głową.
- Niech pan weźmie Donner i Ware'a. I proszę znaleźć nam coś miękkiego na czym możemy posadzić te kupę złomu.
 
__________________
There was a time when I liked a good riot. Put on some heavy old street clothes that could stand a bit of sidewalk-scraping, infect myself with something good and contageous, then go out and stamp on some cops. It was great, being nine years old.
Chrapek jest offline  
Stary 20-09-2008, 16:20   #177
 
PonuryByk's Avatar
 
Reputacja: 1 PonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodnie
"Hamowanie przy łagodnym kącie natarcia jest częścią optymalnego manewru, o którym wspomniałem. Na etapie wejścia w powłokę jonową i w trakcie przedostawania się przez górną część atmosfery, przyspieszenie maleje kosztem wzrostu temperatury poszycia. Krucjator jest przystosowany do takich temperatur. Znacznie cięższe warunki panują podczas podróży z prędkościami bliskimi prędkości światła. Po przedostaniu się przez znaczną część atmosfery, przyspieszenie wertykalne ponownie wzrasta. Temperatura poszycia zaczyna się wtedy stabilizować. Lądowanie z amortyzacją w wodzie jest przeciwwskazane." - odpowiedział kapitanowi komputer.

Zaraz potem Selin rozmawiał przez radio z Kamiensky'm. Z momentu na moment widać było, że kapitan ma coraz więcej zmartwień na głowie. Dlatego też plutonowy Jacops zasalutował tylko w odpowiedzi i wyszedł pośpiesznie z mostka kapitańskiego. Nie to miał na myśli mówiąc, że weźmie w celu zwiadu jeden z transporterów. Zwiad miał się w jego mniemaniu odbyć dopiero po bezpiecznym wylądowaniu. Oddzielanie transportera od głównego statku teraz, gdy mógłby się wkrótce przydać całej niemalże 80-cio osobowej reszcie załogi, nie koniecznie było dobrym pomysłem. Był to jednak rozkaz kapitana uznawanego za najbardziej odpowiednią osobę z pośród dostępnych na to stanowisko. Jacops przemierzył całą trasę do sektora czwartego, stamtąd zaś udał się windą w dół na poziom pierwszy. Po konfiguracji układu Krucjatora windą zjeżdżało się teraz w dół na skos. Następnie plutonowy udał się do doku pierwszego, gdzie w uściskach wielkiej magnetycznej klamry spoczywał zaparkowany transporter.

"Komputer. Proszę przekazać informację dla Panny Donner i Pana Ware, że kapitan rozkazał nam trzem wyruszyć transporterem na zwiad. Niech zabiorą najpotrzebniejsze rzeczy i za 15 minut mają się stawić w doku pierwszym. Niech Pan Ware zabierze ze sobą swój egzoszkielet i trochę narzędzi na wszelki wypadek." -
powiedział Jacops okrążając transporter dookoła i przyglądając się mu z bliska.

godzina 20:00
 

Ostatnio edytowane przez PonuryByk : 22-09-2008 o 20:03.
PonuryByk jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:07.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172