Spoko, teraz już mam nadzieje nie narzekać na czas. Postaram się aktywnie uczestniczyć w sesji ;) Dzięki za przywrócenie do graczy. Ostatnio naprawdę sporo się działo w realu, ehh, ale jak już pisałeś tłumaczeń było wiele, zostaje mi tylko teraz grać tak aktywnie jak mogę ;)

Pozdrawiam

No i co się dzieje? Bo jako kapitan to właściwie nie mam w tej chwili nic do roboty. Dokończcie to co robicie, albo niech MG napisze, że zaczyna się konferencja, bo znowu stanęliśmy w martwym punkcie.

A ja wcale nie zamierzam znowu wszystkich poganiać. Każdy z was łącznie z kapitanem, mógłby coś teraz napisać od siebie. Chrapek: Nie masz nic do roboty? To kto wyląduje Krucjatorem, jak nie Ty? Są zdjęcia planety do obejrzenia. Trzeba określić miejsce lądowania. Zresztą napisałem, że Nightwatch czeka na zgodę. A mechaników należałoby trochę pogonić do pracy.

Lądowanie przecież ma się odbyć po konferencji. Tak samo dopiero podczas konferencji kapitan ma obejrzeć zdjęcia razem z załogą. A o mechanikach nic nie mogę wiedzieć, bo przecież nie patrzę im na ręce; dostali robotę i mają ją zrobić w określonym czasie, więc po co mam ich poganiać? No chyba, że mam pisać dwulinijkowe posty, na co nie mam szczególnej ochoty.

Rzeczywiście... jednozdaniowy post typu: "Selin pozwolił Nightwatchowi obejrzeć zdjęcia." źle by się prezentował. Dlatego zedytowałem swojego ostatniego posta tak, żeby wynikało z niego, że rozpoczęła się właśnie konferencja. Wszyscy się na niej stawili.

Odpiszę dopiero w poniedziałek. Powód? Dotychczasowe problemy z netem, a teraz weekendowy wyjazd nad morze.

Cierpliwie czekam, aż ktoś coś napisze. Nie poganiam, bo ja sam jestem na bieżąco, a takie poganianie, gdy brak jest zainteresowania i tak do niczego nie prowadzi. Ostrzegam, że jeśli jakiś moderator ubiegnie graczy i napisze w sprawie tej sesji pierwszy, to zgodzę się z nim i wspólnie ją zamkniemy... niestety.

Ja napisałem ostatni post (z graczy) a ponieważ nie dostałem żadnego zadania na dzień dzisiejszy, także nie mam nic do roboty i czekam na rozwój sytuacji.
Pozdr

Myślałem, że ktoś z dwójki, która zajmuje się koordynatami, przyjdzie do kapitana o tym zameldować i dopiero wtedy dam swój post. Skoro nie, to postanowiłem trochę przyspieszyć akcję.

Col. Frost - wybacz, że nic dla Ciebie w tej chwili nie wymyśliłem. Sądzę, że niedługo będziesz miał mimo wszystko pełne ręce roboty :).

Umówmy się, proszę, że nie będziecie czekać aż ktoś napisze posta, bo jest teraz jego kolej. Czasem ktoś tego upragnionego posta nie napisze, bo na przykład ma jakieś ważne sprawy na głowie. Jeśli ktoś będzie hamował rozwój sytuacji i nie napisze nic w ciągu 5 dni, to ja zastąpię tymczasowo jego postać. Ostrzegam, że nic dobrego z tego nie wyniknie. Celem graczy w tej sesji jest zrobić wszystko, by ogół pasażerów Krucjatora przetrwał i bezpiecznie skolonizował nową planetę, a moim jest wam to częściowo utrudnić. Więc po prostu starajcie się bardziej, niż jest to przewidziane w regułach tej sesji.

Dzięki Chrapek za te rozbudzanie pozostałych
...również za http://lastinn.info/opowiadania/5971-akademik.html