Dwaj pozostali gracze obiecali mi , że dzisiaj napiszą , jeśli nie , to będą mieli "zdarzenie losowe"

Popieram Mizuichiego. Tez jestem zawiedziony. Na wszystkich sesjach w jakich brałem udział gracze odpowiadali co 3 a nawet 2 dzień. Jak nie mogli to z góry przepraszali i podawali powód. Z czasem sesja zwalniała do 2 lub 1 wypowiedzi tygodniowo. A tutaj ... szkoda gadać ... jak tak dalej będzie to raczej się zniechęcę i nie wiem czy będzie mi się chciało starać i pracować nad wypowiedziami skoro inni mają gdzieś innych graczy. Pozdrawiam

PS: a naprawdę chciałbym aby sesja sie rozkręciła (bo chciałbym zagrać w tej zapewne dobrze przygotowanej sesji) i gracze byli trochę bardziej odpowiedzialni (lub po prostu niech zrezygnują, a nie będą marnować czyjś cenny czas).

Dzisiaj już niestety nie dam rady napisać posta , ale macie moje słowo iż sesja ruszy z kopyta , z nowymi graczami , czy też bez nich.

To reszta graczy nic nie pisze? Bo ze mną napisało tylko 3, a pozostało jeszcze dwóch? To oni będą grać czy nie?

PS: no i co niektórzy mogli by sie wysilić nad postami? Nie muszą być jakieś mega, ale niech coś będzie napisane a nie tylko 2 zdania.

Pozdrawiam

Są zieloni. Ich pierwsze posty będą dość mało imponujące , zwłaszcza proboszcza . Jak dalej nie będą pisać to ich wyleje , proste.
Proboszcz dostaje pierwsze upomnienie za bierność.

Większy - 1 ostrzeżenie za bierność.

Coś masz pecha z tymi sesjami StarCrafta. No ale życzę Ci i twoim graczom bońć co bońć udanej i długiej sesji. Bo jak na razie to piszecie około 1 posta dziennie. Mam nadzieję, że ta sesja nie skończy się jak ta nasza poprzednia.
Miłej i dobrej zabawy. Nie zniechęcajcie się bo Maju ma potencjał to robienia sesji StarCrafta.
Powodzenia.

To może trzeba zrobić dodatkową rekrutację, a tych co mają to w 4 literach oddelegować. Bo pisanie 1 posta na tydzień a nawet rzadziej to nie ma według mnie najmniejszego sensu.

Co się ostatnio dzieje. Nie widzę żadnych nowych postów na sesji.

Ja już to od nawa zauważyłem i trochę mnie ta sytuacja zaczyna niepokoić. A jak się zaczynam niepokoić to nie wróży nic dobrego ... niestety stoimy w miejscu a jeszcze nawet dobrze nie wylądowaliśmy w bazie.