Jeśli wydarzenia pasują do moich wizji to wszystko ok, jednak jak np. teraz bard próbował uciec ludziom biegnąc przed siebie to go przygwoździłem troszkę, bo nie zgadzało to się troszkę z moimi założeniami :) Jeśli coś mi nie będzie pasowało zmienię ciąg wydarzeń w swoim poście tak jak przed chwilą to zrobiłem z bardem.

edit:
zmieniłem muzykę na tą z rekrutacji, na jakiś czas. Według mnie bardziej odpowiada klimatowi :)

ale pozwól mi chociaż drasnąć Fredrica :D
Należy mu się:)

No mistrzu aleś urządził biednego Alchemika. Od razu go udziabać nie ładnie nie ładnie :D

No jak to rzucać się na straż ze scyzorykiem :) Dobrze ,że tylko lekka rana brzucha.

Przy okazji, co można by było poprawić w sesji, no i jak pierwsze wrażenia.

Bard --> Gdybyś wymyślił coś oryginalnego to może i byś go zranił, a tak, to wiesz :)

No słuchaj ja liczyłem na łut szczęścia, a nóż straż będzie spita winem mszalnym tfu zakonnym czy coś. A po za tym to był bardzo ładny i ostry scyzoryk :P A teraz co mam szatę brudną, będziesz GM za pralnię zwracał zobaczysz :P Wrażenia bardzo fajne moim skromnym zdaniem. Może zdeczka za krótkie posty, ale cóż, jeden ma potok słowotwórczy inny nie ma. Ale ogólnie b. fajnie. Oby tak dalej.
Ps: A tak na marginesie, wcześniej nie zwróciłem uwagi na muzykę. Jest super ta co jest teraz. Klimat jak nie wiem co. Tu z tym GM trafiłem jak w ulał.

Też uważam, że sesja ładnie się rozwija.:king:
Jedno zastrzeżenie, tak jak mój przedmówca zauważył posty mogłyby być nieco dłuższe.

PS: ppaatt1 pisałeś, że masz słaby styl pisarski, ja uważam, że jest nieźle.8)

Hanibal

My tu gadu gadu, a Sigrun`a dalej nie ma :) Na razie uznaje ,że on tam dalej jest i się wszystkiemu przygląda.

Spróbuje pisać troszkę więcej, no i dzięki za słowa uznania :)

Gm, ja myślę że mój przedmówca tj. Hannibal nie miał na myśli gm'a Przecież trudno żeby gm pisał epopeje o każdym z graczy. A jest nas jakby nie było 5. 5 epopei?? Nie doszlibyśmy do połowy historii a gm'owi już by palce odpadły. Moja stwierdzenie / pobożna prośba co do długości postów Gm'a się nie tyczyła. :)


Gm jeszcze jedna sprawa. Nasunęła mi się teraz w tym momencie. Jeśli jeden z graczy w grze nie daje znaków życia, co za tym idzie jego wątek stoi, co wydaje mi się tez ma wpływ na ogólne przesuwanie się historii do przodu, co gm ma zamiar przedsięwziąć. Wydaje mi się że wypadek losowy się może zdarzyć w stylu, net padł, lub zaimprezował i nie ma siły postów pisać. Ale co gdy nieobecność się przedłuża. Jestem nowy na forum i nie wiem jakie rozwiązania są praktykowane w takiej sytuacji, albo co ty masz zamiar ewentualnie w takiej sytuacji zrobić. Proszę o odp.

Uff, a myślałem ,że to do mnie :)
Przy okazji klimatycznej muzyki, właśnie ten utwór mnie zainspirował do stworzenia tej sesji.

edit
Arslan --> Co robić? Na razie czekam, później zobaczymy, przez najbliższy czas nie zamierzam ruszać Sigrunem. Jak dojdzie to dołączy do akcji. Chociaż najlepiej ,jakby ktoś mnie wcześniej o tym uprzedził czy cuś.

Naczy ja nie miałem na myśli siebie. Nigdzie się nie wybieram, a taka zabawa w kotka i myszkę wydaje mi się nie w porządku w stosunku do gm'a i współgraczy. Moje pytanie było czysto teoretyczne.