lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   [Playtest I] Grzech (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/6058-playtest-i-grzech.html)

Keth 01-09-2008 12:53

Gniew Miś [Dierk Gros, Bereg, Ginewra Meadow]
Cytat:

Jeden z jeźdźców uderzył Berega rękojeścią miecza w bark.
Tego szlachcic nie zdzierżył! Nie był sam. Jeden z jego służących odrazu skoczył po resztę hajduków. Nadciągała już całkiem spora ich gromadka, jednak Bereg nie czekał. Nim jeździec cofnął rękę, chwycił go za nią i gwałtownym szarpnięciem przyciągnął do siebie. Oj miał on krzepę.

- To był błąd… synku. – Wysyczał przez wyszczerzone zęby. Drugą, kosmatą ręką zdzielił go w pysk. Celował prosto między oczy i nos. Ten ostatni pękł z trzaskiem, a jeździec zalał się krwią. Szlachcic wyszarpnął miecz z pochwy i natarł na tego, z którym rozmawiał wcześniej. Zbrojna służba już dopadała do miejsca w którym się znajdywali.

- Na pale was kurwy ponabijam! Na pale! Brać kurwich synów! Łapaj ich!

Jeźdźcy zwątpili. Wbili koniom ostrogi i ruszyli wzbijając tuman kurzu. Zostawili syna woźnicy i swojego towarzysza na pastwę Berega, który wpatrywał się teraz zmrużonymi, że aż przypominały szparki oczyma. Żołnierz leżał z ostrzem na gardle. Jeden ruch, przeniesienie ciężaru do przodu i pożegnałby się z tym światem. Trach! Z ust syna woźnicy wydostał się cieniutki pisk, odwrotnie proporcjonalny do jego gabarytów. Dopiero po chwili zobaczył, że miecz Berega wbił się w ziemię. Jeździec przymknął oczy i mimowolnie odetchnął z ulgą.

P[2]+1 C[1] N[1] O[3] G[1] L[2]+1

Irrlicht 01-09-2008 13:30

[Gniew, Keth]

Cytat:

Dopiero po chwili zobaczył, że miecz Berega wbił się w ziemię. Jeździec przymknął oczy i mimowolnie odetchnął z ulgą.
Szlachcic, czy to ze złośliwości, czy to z pomyłki zwykłej, przeciągnął mieczem solidnie po gardle żołdaka - posoka trysnęła strumieniem, zalewając mulistą drogę; żołdak jeszcze wierzgnął parę razy nogami, wykopując pokaźne koleiny. Zakaszlał jeszcze i znieruchomiał, ze zdziwionym raczej niż przestraszonym wzrokiem. Zapadła cisza.
Szlachcic i jego pomagierzy usłyszeli krzyk:
- Może to jest twoja wieś, psi synu, ale nie będziesz sobie bezkarnie wybijał armii króla!
- Dobrze mówi!
- Chuj garbaty!
- Świnia!
- Morderca!
Obelgi i oskarżenia posypały się na głowę Berega niczym rozżarzone bierwiona. Tu i ówdzie jeden błysnął widłami, a że to jeszcze przed świtem było, paru zebrało się z pochodniami.
- Wynocha!
- Myślisz, że wszystko ci wolno?
- Pieprzony bastard!
- Ze zaścianka!
- Won, raus!
Chcąc, nie chcąc, Bereg musiał opuścić miejsce swojego zamierzonego, czy też przypadkowego zabójstwa. Odjechał, odprowadzany groźbami wieśniaków.
Gdzieś poza wioskę, jechał, bo jechał, byle zejść z oczu, wstydem trawiony jakimś - wspomniał minę zabitego żołnierza.
Wjechał w las -

P[0] C[3] N[1] Z[3] O[4] G[2] L[1]

Keth 01-09-2008 14:14

Chciwość Miś [Dierk Gros, Bereg, Ginewra Meadow]

Cytat:

Tu i ówdzie jeden błysnął widłami, a że to jeszcze przed świtem było, paru zebrało się z pochodniami.
- Wynocha!
Przy rozwścieczonym Beregu stłoczyła się już spora grupka jego zbrojnych. Paru chłopów zebrało nieliche razy płazami mieczy. Najbardziej hardy oberwał batem po gębie. Doskonały lek na wszelkie przejawy hardości.

- Zawrzeć gęby! Będę siedział na dupie gdzie mi się podoba! Kobieto, on jeszcze charczy… Zróbże coś…

- Myślisz, że wszystko ci wolno?

- A wolno! Wolno mi ubić każdego, kto będzie na mnie nastawał na mojej ziemi! Wolno i gówno!

- Pieprzony bastard!

- O ty kurwo… Brać ją i pokory nauczyć…

- Ze zaścianka!

- To jest zaścianek! Pieprzone zadupie! Kobieto, jesteś medyczką, prawda? Będzie żył… ?

- Won, raus!

- Ja wam dam! To ja decyduję kto won, a kto raus! Tak sobie ze mną pogrywacie? Dobra! Ależ dobra! Podwajam wasze zobowiązania! Od dziś konfiskuję nie dziesiątą, a piątą część zbiorów! Komuś się to nie podoba! Ja się stąd nie ruszam. I wołami mnie nie ruszycie! A kto podniesie łeb temu każę uciąć uszy, wychłostam i powieszę! Zadałem pytanie! Komuś się to kurwa nie podoba?! No… ja myślę.

Od tego dnia we wsi żyło się zdecydowanie gorzej…

P[2]+1 C[0] N[1] O[3] G[1]+1 L[2]+1

[Koniec sceny]


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:08.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172