|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
07-01-2009, 14:17 | #21 |
Reputacja: 1 | Pościk dosyć krótki mi wyszedł, ale dałem Wam sporo możliwości, więc mam nadzieję, że się nie gniewacie. Chciałbym żebyście opisali/zdeklarowali co Wasze postacie robią do powiedzmy rana i ogólnie, jakie mają plany na następny dzień. Część z tych rzeczy można oczywiście tu do komentarzy wrzucić, nie trzeba wszystkiego opisywać w postach. Na Wasze odpowiedzi czekam do 18 stycznia. pozdrawiam Mat |
17-01-2009, 02:56 | #22 |
Reputacja: 1 | Ja odpiszę jutro (dzisiaj?), czyli w sobotę. Gdybym spóźniał się z odpisaniem na kolejny post, to pomińcie mnie. Zaczyna mi się sesja, więc możliwe, iż nie będę mógł znaleźć czasu na odpisanie (mało prawdopodobny scenariusz, ale wolę uprzedzić o takiej ewentualności ) Edit: Ech z mojego sobotniego postu jak widać nic nie wyszło. Przez ostatnie dni wena niezbyt chętnie mnie nawiedza niestety Środa co prawda nie jest dla mnie łatwym dniem i nie wiem jak będzie z jakością postu, ale odpiszę choćby się waliło i paliło
__________________ Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie. Armia Republiki Rzymskiej Ostatnio edytowane przez John5 : 21-01-2009 o 01:10. |
21-01-2009, 21:32 | #23 |
Reputacja: 1 | Nie ma co pisać kolejnego posta w sesji, więc tylko tutaj podsumuję- o ile Adam nie zaproponuje czegoś zaskakującego, to Janek, wróci do domu, zaśnie, a jutro daruje sobie spotkanie z Chuauą, spróbuje się urwać z pracy o jakiejś sensownej porze, odwiedzi "Kowalskich", a potem poszuka brata Franciszka. Sofie się już narzucać nie będzie. Ostatnio edytowane przez Wojnar : 21-01-2009 o 21:35. |
21-01-2009, 21:50 | #24 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Pfff co za duch zespołowy... Chuaua chyba wam sama uszyje stroje żeby go obudzić. Ja postaram się jeszcze posta dorzucić, ale nie obiecuję.
__________________ Konto zawieszone. |
21-01-2009, 23:03 | #25 |
Reputacja: 1 | Adam tak jak się zadeklarował pojedzie razem z Sofie najpierw do szpitala zawieźć naszą "nieznajomą" a później przesiądzie się we własne auto, wróci do domu i spróbuje zaznać trochę snu, choć pewnie będzie miał z tym problemy
__________________ Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie. Armia Republiki Rzymskiej |
25-01-2009, 23:53 | #26 |
Reputacja: 1 | Mili państwo, mój post będzie w dwóch częściach. Jutro postaram się wrzucić następną, a tą która przed chwilą się ukazała chciałem ładnie zakończyć noc. A teraz czas na parę pytań/próśb: John5 - jeżeli będziesz mógł to chociaż w paru zdaniach opisz relacje swojej postaci z żoną i synkiem. Jej obrazek wybrałem za Ciebie, wiec mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko. Wojnar - proszę wrzuć jakiegoś avatarka do sesji |
26-01-2009, 00:40 | #27 |
Reputacja: 1 | Sir, yes sir! Sorry, że wcześniej tego nie zrobiłem, ale naprawdę nie lubię szukania obrazków pasujących do postaci. Ale ten wydaje się nie być zły. |
27-01-2009, 23:37 | #28 |
Reputacja: 1 | Przykro mi to obwieścić, ale jestem zmuszony z powodu spraw osobistych zawiesić sesję Zawód: Żniwiarz. Nie mogę Wam obiecać, że jeszcze do niej powrócę. Przepraszam i mam nadzieję, że mimo krótkiej gry, dobrze się bawiliście. Pozdrawiam mataichi |
28-01-2009, 09:28 | #29 |
Reputacja: 1 | No masz, a akurat znalazłem avatarka. Cóż, bardzo szkoda, bo sesja była ciekawa i zapowiadała się na jeszcze ciekawszą. A do tego świetny MG i współgracze. Mam nadzieję, że mimo wszystko Żniwiarze jeszcze kiedyś wrócą do akcji. No i mam nadzieję, mataichi, że te sprawy osobiste ułożą się dla Ciebie jak najlepiej. Pozdrawiam, Wojnar |
28-01-2009, 12:20 | #30 |
Reputacja: 1 | Och jaka szkoda;( No cóż, zostało tylko podziękować wszystkim graczom, a w szczególności MG za tak wspaniałą sesje. Mam nadzieje, że się jeszcze spotkamy w jakiejś grze. Życzę żeby wszystko się ułożyło. Pozdrawiam serdecznie Asmorinne
__________________ Cisza barwą mego życia Szarość pieśnią brzemienną, którą śpiewam w drodze na ścieżkę wojenną istnienia... |