|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
26-10-2009, 14:10 | #11 |
Reputacja: 1 | Schował pager do kieszeni i dodał zwolnił. Nie jechały goniły go już gliny, a dopiero co wygrał bardzo szybki wyścig. Chwila wolnej jazdy nie zaszkodzi. Zatrzymał się przed domem. Wszedł i położył się na łóżku. Obudził się, gdy słońce zaczynało powoli chować się za budynkami. Jednak do 20 zostało trochę czasu. Poszedł do łazienki. Załatwił wszystkie potrzeby, wykąpał się. Zjadł zrobioną przed kąpielą chińską zupkę, założył strój na motor i ruszył do miejsca spotkania - "Czarnego Malibu". Zaparkował motor przed lokalem i jego oczom ukazało się 6 umięśnionych, krępych osiłków. Gdy Noah do nich podszedł zapytali zaciskając pięści: - Czego tu?! - Przyszedłem do Torne. Kazał mi się tu stawić o 20 - odpowiedział Martinez czekając na reakcję goryli. |