Zdechł nam google doc :/ ktoś ma kopie?

Mi tam wszystko działa (no chyba, że ktoś już wrzucił).

Mi też już działa, może chwilowa zwiecha była.

Żeby nie było, ja już wróciłam : )

Chyba dodialogowaliśmy do końca? Teraz czekamy na telefon :) A chłopaki npce by się przydali na coś i pośledzili chinke od knajpy.

Musicie mi wybaczyć, ale nadmiar obowiązków w ostatnich dniach uniemożliwia mi zagospodarowanie czasu na LI. Dlatego też niestety nie odpiszę w ten weekend, a mojego postu spodziewać się można najwcześniej w środę albo w czwartek. Także bardzo was przepraszam za zaistniałą sytuację.

Po baaaardzo długiej przerwie wreszcie pojawiła się moja odpowiedź. Bardzo was przepraszam za taką zwłokę i mam nadzieję, że jeszcze nie spisaliście sesji na straty. Chociaż zajęć i obowiązków wciąż mi nie ubywa mam nadzieję, że jednak wygospodaruję trochę czasu na LI (naprawiony laptop napawa mnie pewną nadzieją). A na razie nie wyznaczam wam terminu kończącego daną kolejkę, choć i w nieskończoność czekał oczywiście nie będę ;-)

Co do Chinki (dobrze by było, gdyby pewna osoba zaczęła narodowości z wielkiej litery pisać :-P ) nic z tego jak na razie, z powodu telefonu od Luisa, no chyba, że Nikki nie zdecyduje się na uczestnictwo, albo oddeleguje kogoś do Chinatown.

Narodowości tak, ale nie przezwiska! :P Nie wiedzieliśmy jej więc nie wiemy czy ciotka tamtego psełdotriady to jego rodzona ciotka z chin. Więc na miejscu jest bardziej przezwisko niż stwierdzanie nie sprawdzonego faktu :)

Tony sie pisze na jakąś strzelaninę? Czy dzielimy sie npecami po połowie? :)
Elena tez może sie załapać, mogła podłuchac rozmowę :)

Przezwiska, pseudonimy, ksywki itd. również pisze się z wielkiej litery. Podobnie jak nazwy państw :-P

przezwisko, które ma być pogardliwe z założenia pisze się z małej litery by poniżyć przezywanego :)