i to narazie pół ale możecie odpisać... pogadać co kolwiek;)

no zapraszam do pisania;]

a to nie będzie całego posta:P czy to jest jednak całość:P?

mogłbym napisac wiecej.. i mam wiecej w pogotowiu;) ale jak ja sie wyprodukuje i napisze kobyle.. a Wy mi w 2,3 zdania odpiszecie bez pojscia dalej.. to wole to podzielic;)

W porządku kanna opuszcza nasze szeregi... tak tylko widzę, że jedna osoba odpisuje i walczy o sesje.. wiec czekam jeszcze tydzien jak sie nic nie ruszy to zamykam doctora who

szkoda :( ale przynajmniej jest jeszcze cień szansy:)

Przepraszam za moje, nazwijmy to, drobne opóźnienia (siła wyższa). Już będę odpisywać normalnie, a post pojawi się w przeciągu paru godzin.

Jak MG powiedział: rezygnuję. Jakoś nie mogę wkręcić się w klimat tej sesji, a co najgorsze moja postac konpletnie mnie nie obchodzi. Mysle, że zrobiłam jakis bląd przy konstrukcji. Przepraszam za zamieszanie z tym związane.

Pozdrawiam

Sesja żyje jeszcze?:P

już:P