Phi!












:e?:

i parę znaków dla uzupełnienia limitu: dlshkdhfgjhdsgfhabkasdri843yhjsbfjrwuygb

Hej, wybaczcie, że nie dałem posta wczoraj [info dałem w docu], zrobię to dzisiaj. Sesja live ma jednak swoje priorytety ;]

Chociaż, przydałby się jeszcze post Johna5 z doca. Daj znać, czy go wlepisz, jak nie, to Asch się zadeklarował co i jak.

Jak reszta graczy poczuła się zaniedbana [pierwsze posty = pierwsze lody], to nie martwcie się, zadbam o was ;)

W zasadzie to nie tylko MG mógły ruszyć piórem czy klawiaturem.


PS. Jakbym miał co pisać to nie wstawiałbym durnych obrazków:

Autu... tfu, Aschaar, uspokój klawiaturę.

The post jest. Ale dodam go pewnie koło 16, bo muszę dokonać relokacji i spojrzeć w mój pluszowy, sesyjny notatniczek by sprawdzić kilka imion ;)

Post siedzi.

Obsuwa wynikła ze złośliwości rzeczy żywych, za co was przepraszam.

Oj... jaki ładny avatarek.

Pytanie do posta. Tomasza zostawiasz w poście w momencie gdy Król Artur odjeżdża na swym rum... rowerze? Czyli przy Wildexie?

Też nie do końca rozumię
to tak brzmi jakby były do nich kilometry całe. Nie wiem... Może Poznań jest wyjątkiem ale nawet u nas na wsi są jakieś małe sklepiki osiedlowe i w promieniu 200m mam dwa spożywczaki. Nie jakieś duże markety ale małe rodzinne spożywczaki.
Nie wierzę, że na osiedlu wieżowców nie znajdzie się ich minimum kilka.

Anyway... Król Artur popatatajał na południe a najbliższe sklepy są na północ. Dobrze zrozumiałem?

Włącz sobie mapy Google'a, a potem wpisz hasło "sklep spożywczy w pobliżu Dziadoszańska, Poznań".

Tam, gdzie jest WILDEX, są przede wszystkim jakieś magazyny, hurtownie.

Może nie być łatwo w blokowisku, ale czy da się ustalić kierunek z którego dochodzi dźwięk (samochód na pewno nie jedzie szybko, więc kolega Doppler nie zamiesza ;) ) i wyłapać jakieś słowa (to bardziej Yuri i Marek, bo Sepp nie zrozumie słowa).

W jakiej odległości naszej od budynku słyszymy te dźwięki?

Jakoś tak chyba zostawiliście tą sytuację z Kermem, więc jakoś tak ;)


Kilometry? Nieee, ale jeden kilometr idzie się z 15 minut, a w moim odczuciu, to całkiem dużo ;) Sprawdź google maps, "wildex poznań", jak wygląda okolica.

Da.

@Asch,

Stoicie bezpośrednio przed klatką, gdy usłyszeliście dźwięki.

Słów na razie nie da się rozróżnić, a kierunek... mniej więcej ze strony ronda starołęka.

To kierunek hotel Novotel jest bardzo dobrym kierunkiem ;)

Ogólnie to ASGowcy by się mogli wypowiedzieć odnoście tego co robić... :lol2: Tak jakoś w końcu są w temacie :devil:


Damn, miałem dopisać do posta... :wzeby: Dopisałem.


Ogólnie do konsultacji z JohnemV, ale chyba idziemy powiedzieć misiom patysiom w piwnicy, że tam coś gada i podzielić się zapasami wyszabrowanymi. Sam Sepp jest za to średnio nastawiony do pomysłu lecenia na złamanie karku "tam"...