Witam.

Melody i Orest niestety nie przetrwali selekcji kościano-fabularnej. Z tego też powodu poszli w piach [life is brutal, etc, etc].
Na poważnie zaś... Marne rzuty, brak wsparcia drużyny (Orest), rany które otrzymali, bycie Głodnym. Niestety te drobne szczegóły, zebrane w jednym garnuszku, sprawiły że postacie wylądowały tam, a nie gdzie indziej. Ślicznie dziękuję za grę. Było wesoło, szalenie i (na koniec) zabójczo.
Ci, którzy wciąż zipią - powodzenia, bo się przyda. BARDZO.

Pozdrawiam.
G W

Żyjemy, żyjemy...
Hurraaa!!

Obiecuję, że się będę starać przeżyć jak najdłużej :D


Dziękuję pozostałym za wspólną zabawę :)

[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=_KEJSQYv-uM[/MEDIA]

Dziękuję zmarłym za wspólną zabawę ^^
I wszystkiego najlepszego w przyszłym życiu :)

Moi drodzy, z przykrością informuję, że mój post się nieco opóźni. Dorwało mnie wredne choróbsko i obecnie jestem w stanie tylko i wyłącznie majaczyć w gorączce :/. Jak tylko dojdę do siebie to odpiszę. Pozwolę wam nawet przeżyć w tym odpisie, w ramach wynagrodzenia ;).