Pocisk wystrzelony przez Jaxxa przebił się przez pancerz na plecach, zmasakrował wnętrzności żołnierza i utkną w pancerzu na klatce piersiowej, jednak siła był tak wielka że pociągnęła ciało do przodu, żołnierz wywrócił się na swojego zaskoczonego kolegę. Żołnierze leży i krzyczy z jego rany tryska niesamowita ilość krwi twój strzał zaalarmował resztę jednak był to sygnał dal reszty kompani.
Słysząc strzała Rosyjski snajper oddał swój strzał, celował w głowę, kula pomnkneła w strażnika na ścieżce i niestety uderzyła w kask zrywając go z głowy jednak żołnierzowi nic się nie stało.

tomekki bierze na cel najbliższego przeciwnika i odaje strzał .

Alexei strzela do pierwszego który zareaguje

Wasze strzały choć celnie dosięgały strażników nie robiły im krzywdy gdyż w obu przypadkach żołnierze zostali trafienie w osłonięty pancerzem tułów.
Niestety udało się im zlokalizować wasze kryjówki w krzakach.

Wykorzystując zamieszanie powstałe w wyniku ostrzały snajperskiego, Gabriel zaatakował z drugiej strony budynku. Wybrał za cel miejsce potencjalnie najmniej chronione. Spróbował dostać się do środka najciszej jak się da.

Po zauważeniu jak inni strzelają do wroga stwierdziłem iż nie mamy zbyt dużych szans skoro oni mają takie uzbrojenie i że najlepszym miejscem taktycznym może być wejście na tyłach magazynu.Gdybym nawet chciał się po kryjomu przekraść na drugą stronę i tak bym nie dał rady bo jest mało miejsc w których mógłbym się chować.
-Pieprzyć to-Powiedziałem i ruszyłem w stronę ogrodzenia.
Wdrapałem się na nie i po dotarciu na górę zeskoczyłem z niego.
Bez dłuższej chwili zastanowienia ruszyłem w stronę magazynu co chwila rozglądając się czy wrogowie nie nadchodzą.
-Wybije was od środka-Powiedziałem sam do siebie.

Rosjanin wstrzymał oddech, pociągnął za spust, pocisk pomknął w stronę żołnierza bez kasku tym razem skutecznie trafiając w żuchwę celu,wszędzie dookoła na ziemię po upadały zęby żołnierza i krople krwi, jednak ten stał nie wzruszony, razem z kolegą zlokalizowali pozycję snajpera, wszystko to obserwował ukryty w krzakach Gabriel który czekał na swoją okazję do działania

tomek wychyla się z ukrycia i strzela do najbliższego wroga