nie mam

sorry, myślałem że w obu sesjach uda mi się dać odpis ale ze spokojnej niedzieli w robocie się takie jaja zrobiły że mogłem używać tylko jednej ręki bo drugą szczękę trzymałem i za długo mi odpis zajął

Z was nikt nie umie tropić, choć grunt w pobliżu wydaje się dość miękki więc i bez tego uda wam się ustalić kierunek w którym odjechali (zakładając że nie kombinowali) w pobliżu jest pare miasteczek więc po wyznaczeniu azymutu możecie pojechać i popytać

Spoko, to my jedziemy tj. Emma i Alice jadą popytać, skoro Dave i tak zajmuje się młodym, a wyciąganie drutu chwilę mu zajmie. Popytam i zobaczymy co dalej.

Dokładnie, najlepiej Lemi już przewin w swoim poście akcje do momentu wyników naszych poszukiwań :)

Jak zostawicie mi pojazd i dacie znać gdzie jedziecie to po "operacji" was dogonię :)

"dogonienie" nas będzie bardzo ciężkie więc raczej sobie poczekasz. :P Bo taka operacja trochę trwa a my mamy na razie jakieś 5-10min max rozegrane xD

Post Luny jest wspólnie przez nas napisany, więc w tej kolejce nie będzie już mojego odpisu :)

Działaj Mistrzuniu ;)

Więc teraz to ja mam "przymusowy" urlop. Stworzę sobie jakieś backstory coby nie było, że się nudzę :)

tak na marginesie, pinto to raczej maść niż rasa