Tak planuje zrobić wieczorem :)

Neuro jest w kolejce u mnie do odpisu, będzie za niedługo w sumie.

Jakby co post już zedytowany :)

Ok jestem
ostatnie dwa dni miałem po dwie wycieczki dziennie z czego wczoraj tak lało że przemokłem po godzinie pierwszej. Heh sezon wycieczkowy ewidentnie się kończy

Staty autka wrzucę później (i mogą się jeszcze zmieniać :/) kombinuję nad jakąś sensowną mechaniką pojazdów do Neuroshimy (bądźmy szczerzy wyścig nawet nie był pomyślany jako część mechaniki Neuro tylko jako niemal niezależny dodatek więc praktycznie nie sprawdza się w regularnych sesjach)

w tej chwili pomysł bazuje na założeniu że mechanicznie będą staty auta z kierowcą na zasadzie przyśpieszenie to współczynnik samochodu + 1/2 zręczności kierowcy, żeby uniknąć absurdu w którym zręczność jest w stanie przeskoczyć podstawowe parametry samochodu (jakiego byś refleksu nie miał to nie przeskoczysz auta które ma znacznie lepszą proporcje mocy do masy)

ogólnie to będziecie moimi królikami doświadczalnymi :)

O jak fajnie, 2CV to przecież przyjaciel strzelca dzięki jego zawieszeniu :D

- Nom. Mecha Wyścigu, jest całkowicie abstrakcyjna i wyrwana z kontekstu od reszty. Też u siebie muszę sztukować indywidualnie te fury by jakoś to z resztą się zgrywało. Nie wiem co im szkodziło przerobić na segmenty i metry tak jak reszta mechy tylko wstawili jakieś długości i zderzaki. No i teraz trzeba sztukować właśnie samemu...

i płóciennemu dachowi który da się zrolować

ale to nie zwykłe 2CV

Hymmm, czyżbyśmy dostali wersję Sahara z dwoma silnikami i co za tym idzie z napędem na obie osie oraz brakiem bagażnika? :D

dwoma silnikami i dwoma skrzyniami biegów w zasadzie wszystko co może się zepsuć jest zdublowane


W sumie z tyłu jeszcze coś upchniesz...

może niekoniecznie mięso i świeże warzywa i owoce

to bogate wyposażenie wnętrza:
https://assets.hemmings.com/blog/wp-...016/05/312.jpg
https://assets.hemmings.com/blog/wp-...016/05/300.jpg

Hehe, można ciepłe bułeczki wozić. No ale trzeba się cieszyć że przynajmniej ma tylne siedzenia w całkiem znośnym rozmiarze ;)

Dodatkowo wzmocnione podwozie. Trzeba przyznać, że z autkiem trafiliśmy całkiem fajnie. Szkoda tylko, że moja postać nie zna się na tym i nie potrafi docenić tej ciekawostki inżynierii motoryzacji :D