Bushi skoro że tak powiem dostał rozkaz spania to będzie spał ale jak będę chcieli z nim gadać to pogada-sam jednak rozmowy nie zacznie

Ja bym wolał jeszcze pogadać trochę.. liczyć na złapanie Autobota samego, ew. rozmowę z moimi przyszłymi towarzyszami w oddziale.

Harv tak by ci nie było przykro co do Auto. Jako MG powiem ci że ty CHCESZ by on jak najszbyciej znalazł sie w swojej ciężarówce ;) :D ;) I tyle odemnie ;)

Chcieliście pogadać więc macie tą możliwości. :) Ja tylko jeszcze...

(Przeszedł parę kroków to osobnika z Eddym na koszulce i wyprowadził go na światło Jupiterów. )

SIR HERBATKO!!! Przekazuje ci Berło władzy Mgmów!!! Teraz ty prowadzi nasza drużynę do ich przeznaczenia!

(Zszedł ze sceny tylko jego płaszcz łopotał na wietrze którego nie było.)

Taaaa.. Bortasz, nie ma to jak tandetne i oklepane wprowadzenie :D Ale Sir, liczymy wszyscy na Ciebie jako na nowego MG. :D

Następnie prośba do panów-współgraczy : PISAĆ POSTY! Bo ja chcę też pograć, a niestety muszę do rana poczekać, bo moja postać jak można było przeczytaż została naszpikowana środkami nasennymi i tylko od łaskawość MG zależy kiedy pozwoli się jej obudzić. Także... Ładnie proszę- piszcie. :)

Pozdr :*

Dobra kochani.. Co ja mam wam dobrego powiedzieć?
Jeśli sesja ruszy do jutra, a ja będę w stanie cokolwiek ze sobą zrobić odpiszę również.. Nie będę powtarzać się i kopiować tekstu z komentarzy do CM i PW, możecie tam zawsze zajrzeć.. Nie wiem jak będzie, ale być może wycofam się do odwołania z forum... Jeszcze nic nie wiem.. Mam nadzieję, że będzie dobrze wszystko i nie będę musiała..

Pozdr..

Bortasz o tym mówił ale powtórzę to jeszcze raz. Gdy chcecie napisać posta nie bójcie się zagadać do któregoś z MG by omówić z nim szczegóły i opisać więcej akcji... to pomocne i ZDECYDOWANIE przyśpiesza sesję.

Towarzysze,
Z przykrością pragnę zawiadomić, iż z powodu wyjazdu będę nieosiągalny do piątku 15 czerwca. W związku z czym chciałbym prosić o autopilotowanie Kevina o ile zajdzie taka potrzeba. Niestety nie dałem rady dziś odpisać (z braku czasu i pomysłów...). Myślę, że nie jest to jednak moment wymagający jakichś spektakularnych akcji z mojej strony.

///Jednocześnie mam nadzieję, że tam dokąd jadę gniew Sir'a mnie nie dosięgnie ... A do piątku mu przejdzie... chyba ;p///

Pozdrawiam i do przeczytania ;)

Ok, panowie. Od dziś wracam do odpisywania (mam nadzieję) systematycznego na forum. Do wieczora pojawi się mój post i miałabym do was prośbę, aby za bardzo nie zwracać uwagi na npcowanie mojej postaci, a przynajmniej na drastyczną zmianę jaka się dokona w tej postaci gdy nareszcie sama zacznę ją prowadzić.

Pozdr :)

W związku z czym zapomnijcie o npcowaniu w ostatnim poście.