lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Postapokalipsa (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-postapokalipsa/)
-   -   [postapokaliptyczne] Fallout 2 - Modern Warfare - SESJA PRZERWANA (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-postapokalipsa/3236-postapokaliptyczne-fallout-2-modern-warfare-sesja-przerwana.html)

McQusownik 24-05-2007 11:16

No i tak minęła podróż do Klamath (jasne? koniec z ogniskiem). Klamath wyglądał na małe miasteczko. Kilka domków na krzyż, osada traperów, droga do kanionu i pastwiska braminów. W "rynku" masta rosły warzywa : znutowane kabaczki i takie tam inne świństwa... to znaczy warzywa. Przy wejściu stał pijaczyna, który zaczepił was.
- Hej, nowi. Witamy w Klamath. Nie róbcie kłopotów, a będzie wporządku. Hej, macie może trochę drobnych? Zaschło mi w gardle.-
Gapił się na was pytająco i czekał...

sante 24-05-2007 11:36

Rozglądam się z ciekawością. „To ma być miasto? To ja już wole moją wioskę....” Podchodzi do nas jakiś pijaczyna. „Co za obdartus. I jeszcze chce wyłudzić od nas te fajne blaszki.” Zaprowadź nas do przywódcy waszej gromady, to może ci coś damy.

Foliescu 24-05-2007 12:57

John

"A spieprzaj dziadu..." Co za koleś.. pijus stary.. do roboty by się wziął... turbajegosuka.

Rozglądam się wokół, po budynkach.. wygląda który na knajpę, czy na sklep jakiś? Jeśli zauważę coś w tym stylu, to pójdę w jego kierunku.

"Hej, Sonia, nie gadaj z tym wsiarzem. chodźmy się lepiej czegoś napić"

sante 24-05-2007 13:03

Ruda

- Napić? A bardzo chętnie, prowadź.„Wreszcie chłopak gada do rzeczy.” Popycham go zachęcająco do przodu. – Prowadź mistrzu... tyle, że to ty dziś stawiasz.

Foliescu 27-05-2007 21:22

"Chodź śliczna, napijemy się... " mówię, jednocześnie klepiąc ją delikatnie w tyłek.

sante 27-05-2007 21:44

- []iŁapy przy sobie. [/i]– spojrzałam na niego groźnie. – To że się zgodziłam pójść z tobą do baru, to nie znaczy, że też do łóżka. „Kurwa, przy najbliższej okazji zostawiam tą bandę niedorobów.”

Foliescu 27-05-2007 22:23

"Fuck..." myślę sobie "trza by komus wpierdolić, albo coś lajkdis... może wtedy ta lejdi spojrzy na mnie łaskawszym okiem" Póki co baknę cos na przeprosiny, i leziemy do baru.

"Hej, barman, daj dwa browce, ale żeby to nie były żadne braminieszczyny.. to ma byc dobry towar!"

McQusownik 28-05-2007 17:28

Karczmarz spojrzał na ciebie z lekką pogardą i powiedział
- Hympf, patrzcie no, dzikus się odezwał. Jeżeli chcesz dobry towar, to będzie cie to kosztowało. Tak więc, co chcecie do picia DOKŁADNIEJ? Mamy wódkę, gorałę, piwo no i soda colę (chyba tak się to nazywało).
Patrzył na was czekając na jakąś odpowiedź. W kącie zobaczyliście jakiegoś starego szamana z kością w nosie.

sante 28-05-2007 18:41

Sonia "Ruda"

„Jaki fajny! Umięśniony, liczne ozdoby... on pewnie tu rządzi!” Całkowicie zapominam o obecności Johna i podchodzę do kolesia z kością w nosie. – Hej kotku jestem Sonia, co tam słychać. – mrugam do niego jak kokietka.

Foliescu 28-05-2007 19:07

"Browca.... chcę zimnego browca" Patrzę z niesmakiem na Rudą "Co za zdzira. turbajejsuka"


Wypija piwo i odchodzi.. to nie jest miejsce dla mnie


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:30.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172