Ja cały czas czekam gdzieś pośród cieni na swoją kolej, która ..... w końcu nastąpi. :D

Cierpliwość jest cnotą, której póki co mi nie brakuje ...

Ja też nie mogę się strasznie doczekać ale jak ruszy to zapewne pełną parą.Więcej osób będzie mogło pisać posty i karuzela będzie się kręcić.

Troszkę coś mi tu nie pasuje !!!

" J.J zwolniła podczas przekraczania granic ruin. Po lewej i prawej stronie ruin rozciągają sie skaliste pasma, które niemal zmuszaj przejechać przez szczątki dawnego miasta. Mało która ruina sięga powyżej parter. Jedynie droga na której jesteście wydaje sie być oczyszczona z gruzu i w miarę przejezdna, widocznie jest jeszcze w użytku.
300 m w głębi ruin J.J skupiła na czymś wzrok:

J.J - "Tam chyba coś sie dymi? Wygląda na samochód..."

Po tym J.J Zwróciła uwagę, na to co przed wami również dostrzegacie dymiący sie obiekt. Najprawdopodobniej oddalony o kolejne 300m Samochód terenowy wkomponowany w jedną z ruin. Już z daleka widać że wszystkie drzwi są pootwierane.
Wasz kierowca z zaciekawionym spojrzeniem podąża prosto do w kierunku rozbitego pojazdu."------Cytat MG


Wypowiedź Sagona!!!
"Wysiadam z auta, chowam się za jakimś skrawkiem ściany i obserwuję otoczenie. W szczególności zwracam uwagę na okna i ciemne zakamarki, w których mógłby się ukryć potencjalny strzelec."
Po 1.Dlaczego wysiadasz z auta jeśli J.J zmierza dalej w kierunku auta.
Po 2. Opisanie jest tylko parterowe ruiny skąd ty tam wziąłeś okna i ciemne zakamarki.

Panowie to nie jest sorteling tylko sesja prowadzona przez Mg i to on nadaje nam teren także ludzi jak i ich zachowania.Proszę nie rozbudzajcie waszych fantazji tylko czytajcie uważnie i grajcie według zasad.To tyle z mej strony.

Spokojnie, po co zaraz tak nerwowo. Jeszcze nikt nie zginął.
Co do wysiadania z jadącego samochodu, to się nawet zgodzę, choć jechaliśmy powoli i da się to jakoś wytłumaczyć, ale już punkt drugi to czepianie się szczegółów.
"Mało która ruina sięga powyżej parter." To nie oznacza, że żadna nie sięga, tak? Miejsc dla snajpera nadal można wypatrywać i Sagon robi całkiem mądrze. A już tak zupełnie na upartego, to parterowe budynki też mogą mieć okna, zakamarki itp, więc w czym problem?

Nie chce być skończonym arogantem, wiem że odpisuje w dalszym ciągu rzadko. Jednak faktycznie pilnujcie tego co tam pisze. Jeśli macie zamiar wysiąść to musicie najpierw zatrzymać JJ. Wiem że to znowu przedłuży sesje. Jeśli jednak chcecie przyspieszyć przebieg To deklaracja Sagon powinna brzmieć "wyskakują" Wtedy tylko mały teścik zręczności i zobaczymy czy wylądował miękko czy połamał połowę kości. Wyobraźnia jest dobra ale jeśli każdy z waszej trójki tam w ruinach nadegnie materiał inaczej. Powstanie najzwyczajniej bałagan. Unikajmy tego :) Pozdrawiam

Z tym zatrzymaniem to mnie trochę zgubiła analiza taktyczna drużyny. Padła co prawda prośba o zatrzymanie, a potem już tylko kto z kim wysiada. W dodatku mylące jest jedno: dublowanie postów w jednej turze. Między wypowiedziami MG na moje oko każdy z graczy powinien napisać tylko 1 post i czekać na MG. Na tej sesji zauważyłem, że bałagan robił się właśnie w takich momentach, gdy ktoś niecierpliwy wyrwał się z kolejki i dopisał drugi post w danej turze.

Moim zdaniem to nie jest tak, że ktoś niecierpliwy. Po prostu nie da się prowadzić dialogu z drugim graczem w jednym poście. A przecież to my prowadzimy między sobą dialogi, a nie mg. Wyjątkiem jest J.J bo to BN. A jeśli akcja na to nie pozwala to najwyżej MG napisze np.
"Vespr słyszysz jakieś krzyki Jack'a. Niestety z powodu strzelaniny nie słyszysz o co mu chodzi" (oczywiście mógłby tam być jakiś teścik).
Więc dla mnie pisanie kilku postów jest poprawne, jeśli prowadzimy jakąś rozmowe z współgraczem.

PS: Czytanie z zrozumieniem

Jedno konkretne pytanie.Czy w tej sesji ruszy się wreście coś??

Chyba nie, bo to co wyszło już nas pewnie pożarło tysiąc razy i nie ma dla kogo prowadzić sesji :DD

Ruszy ruszy. Neo dzwonił dziś do mnie i prosił aby wam przekazać, że ma nieczynnego kompa, ale na dniach powinno się to zmienić i będzie odpisywał w miarę regularnie.

Pozdrawiam i życzę miłej gry.