Jaki spojler? Przecież wiecie, że Indianin ma podłączony mechanizm wybuchowy do łapy :D Tym bardziej wiecie, że załoga samochodu może was zaatakować ^^

No w stylu "Zostało wspomniane, że jeśli naciśniesz na spust to wszyscy zginą, czyli szanowny MG dyskretnie i miło prosi byś tego KUŹWA nie robił" :D

Ej możecie robić co chcecie :)
Gdybym zasugerował w poprzednim poście, że po wciśnięciu guzika nie będzie łubudu tylko zza lady wyskoczy klaun to przestalibyście bać się "bomby" :)?

BTW: Jeśli chodzi o śmierć, jest to dla graczy często drażliwy temat zwłaszcza w tak hm...śmiertelnych systemach jak Neuroshima. Od razu mówię, że bardzo szanuje moich graczy, ale śmierć jest czymś bardzo normalnym i gracz przez swoją nieuwagę, lekkomyślność (patrzy kątem oka na Khalida) może łatwo "wypaść" z gry ;]

Aha, nie mędrkować mi tu, tylko pisać posty x]

Ja jak zapowiedziałem, czekam na post Vavalita.

Ja, będąc w podobnej sytuacji co Lost też czekam. Na razie trudno coś wykombinować, nie wiedząc co zrobi Arab.



Jeśli dobrze rozumiem, to nazwa narodowości, a nie rasa konia.
Pozdrawiam
Kerm

Ja również się pod tym podpisuję. Zresztą moja postać została jakby pominięta przez MG w jego ostatnim poście, więc zakładam, że nic się nie zmieniło :-P

Mój post pojawi się dzisiaj. Jestem trochę w nieciekawych warunkach ale dam radę :)

Co tak sesja nam zwolniła?

a co można zrobić? Przecież nie wychylę łba zza vana i nie zacznę ładować z kuszy w czerwone autko. Wszystko zależy od ARABA i chłopaków, którzy właśnie wychodzą z budynku. A tak a propos: czy ktoś wie gdzie jest szefuńcio kolesi z dodge'a??

Podpisuję się pod powyższą wypowiedzią. Co mam napisać? "Moja postać nie robi nic"? Sytuacja dla niej nie zmieniła się od ostatniej wypowiedzi MG. Chyba, że mam walnąć post o wewnętrznych przemyśleniach, ale chyba nie to tu chodzi? ;-)
A co do szefunia to ja mam inne pytanie. Skąd nasi bohaterowie właściwie o nim wiedzą? Pewnie coś przegapiłem, co nie jest w sumie czymś niezwykłym. Ale jednego jestem pewien. Moja postać o nim słowa nie usłyszała ;-)