[Neuroshima] Komentarze - Oczy Boga

Nightcrawler · 24-06-2009, 10:53

Witam Państwa w komentarzach jak i w samej sesji Neuroshimy, pt: „Oczy Boga”

Ja sam postaram się tutaj przybliżyć Wam realia w których będziemy grać oraz aspekty mechaniczne naszej rozgrywki.

Zacznijmy więc od kwestii technicznych

Celem wyjaśnienia wstępnego nazewnictwa postaci w panelu sesji:
„John Doe — w USA nazwisko używane dla określenia mężczyzny o niezidentyfikowanej lub ukrytej tożsamości. Dla określenia kobiet używa się nazwiska Jane Doe. Termin ten stosuje się zwłaszcza w aktach policyjnych, sądownictwie i dokumentach prawniczych.” – za Wikipedia

Macie prawo i wręcz obowiązek do soboty (27.06) zmienić imiona i karty w Panelu na opisy Waszych postaci i KP

W sobotę pojawi się wstęp już dla Postaci i zaczynamy rozgrywkę

Mechanika

Po pierwsze Sesja jako taka jest storytellingiem ze szczątkami mechaniki. Co to dla mnie oznacza ? Na podstawie Waszych Kart Postaci będę rozsądzał czy Wasze deklaracje mają szanse się powieść, w newralgicznych punktach gry będę też w zaciszu własnego domu tulał kostuchy by określić co też Wam los przyniesie. W tej kwestii nie będę używał żadnych elektronicznych narzędzi losujących i umieszczał wyników na forum – jedynie opisy w oparciu o rzut trzema prawdziwymi kośćmi na w miarę równej powierzchni

Uwierzcie nie będę oszukiwał. To psuje zabawę.

Po drugie w walce chce stosować podział czasu na segmenty - nie musicie ich co prawda rozpisywać na zasadzie: „w seg.1 - robie to, seg. 2 robie tamto, albo używam wszystkie 3 seg. Na siamto” itd, ale będzie zasada jeden post - jedna tura - trzy segmenty i działania które daną chwile zajmują, [ czyli np. piszemy „Stefan uniósł do ramienia swojego Springfielda i oddał strzał, następnie przeryglował broń” i koniec deklaracji walki gdyż strzał to jeden seg. A ryglowanie 2. Oczywiście jak najbardziej zachęcam do opisu pocenia się przy strzale, konfliktów moralnych czy cokolwiek sobie życzycie. Jeśli taki opisów emocji nie będzie zezwalam na krótkie posty w walce gdyż mam nadzieję że wtedy szybko uda się przeprowadzić starcia, a jak wiadomo PBF z natury słynie z rozwlekłości (wyjątkiem jest opcja przeczekania własnej rundy, czy działań innego BN/BG wtedy oczekuje choć krótkiego opisu myśli i emocji oczekującej postaci). Zresztą mam nadzieję że sesja nie tylko walką będzie się toczyć, a jeśli już to wszystko przebiegnie sprawnie i nikt nudzić się nie będzie].

Powinniście uwzględnić to również tak by post w walce opisywał jedną turę, z opcjami opóźnienia, czy też wyczekania co, np. robi przeciwnik. Mechanika daje możliwość by uprzedzić czyjeś pełno rundowe działanie, np jeśli BG albo BN celują zużywając na to więcej czasu, np. cała turę [wszystkie 3 seg., ale też np. 2 segm.], przeciwnik ma prawo w między czasie wykonać krótsza akcję.

Dla przypomnienia poniżej tabelka segmentów i akcji dozwolonych.

Świat:

Wasze przygody będą toczyć się po zachodniej stronie Gór Skalistych. Gdzieś pomiędzy Utah, a Arizoną. Poniżej małą mapka poglądowa.

Historia

Jak już Wam zaznaczałem będziemy mniej więcej trzymać się ram oficjalnej Storylini. Wasza przygoda toczyć się będzie z początkiem Lipca 2055. Co to oznacza ? Już piszę:

To co na pewno Wasze postacie wiedzą:

Pół roku przed wydarzeniami z sesji Federacja Appalachów, Nowy Jork i Teksas w oparciu o audycje nadawane z Orbitala ustalają wspólny kalendarz przyjmując jako start dzień 22 Styczeń 2055 roku. Dzięki kurierom, licznym kupcom i wędrowcom kalendarz przyjmuje się w większych skupiskach ludzi ułatwiając wspólne interesy.

W Lutym 2055 na terenach Hegemoni po krwawych rozgrywkach z gangami do rangi nie pisanego przywódcy Arizony urasta Generał Abraham Bano i jego oddziały odziane w szare mundury.

Rozpoczyna się także Wielka Krucjata Przeciw Tornado zainicjowana przez NJ, którego to prezydent wierzy, że naród który zwalczy swoje uzależnienie będzie mógł odbudować własną cywilizację. I tak swoiści misjonarze rozpoczynają propagandę wśród sąsiednich osiedli. Do akcji dołącza się również Federacja Appalachów, która ze swoimi przedstawicielami dociera do Detroit.

W Marcu 2055 misjonarze NJ przeradzają się w Bojówkę Prawdziwych Patriotów, która dozbroiwszy się planuje marsz na SaltLake i Vegas celem szerzenia w ten czy inny sposób swoich poglądów AntyTornado, po drodze nękając wszelkiej maści handlarzy drugami.

W tym czasie jeden z dowódców oddziałów Generała z Hegemoni przypuszcza atak na sąsiednie miasteczka przynależące już do Teksasu, szczęściem Bandito ginie z rąk RedNecków i unika w ten sposób kary z rąk Generała, który póki co takich akcji nie przewiduje, szczególnie że wraz z „Krwawym” Cortezem ginie spora część armii Szarych Mundórów, a reszta ucieka do Neodżungli przed rozwścieczonymi południowcami.

Posterunek rozpoczyna również wydawanie swojej gazety czyli Wieści z Frontu, w której prócz newsów z pola walki znaleźć można porady mechaników, lekarz itp. jednocześnie agenci Miasta rozpoczynają kolportaż na terenie od wybrzeża Zach. Po krainę Wielkich Jezior.

W kwietniu 2055 drugi numer Wieści z Frontu aż trzeszczy od informacji na temat zwiadu w trzewia Molocha, gdzie oddział Posterunkowców odkrywa, że 200 km w głąb kanady nie ma żadnych umocnień Maszyny, za to wszędzie wałęsają się jej roboty a ludzi nie ma tam wcale.

Jednocześnie Hegemoniści pod przywództwem Generała zaczynają pertraktacje pokojowe z Teksamem i posterunkiem, chcąc nawiązać kontrakty handlowe itp. Jednak Teksańczykom za bardzo to śmierdzi haraczem za „ochronę” i stanowczo odmawiają. Wędrowne Miasto również obawia się potęgi militarnej Banditos i zrywa wszelkie kontakty z emisariuszami Bano.

Maj 2055 przyniósł jednak układ Hegemonia Vegas i od tego dnia Meksi mają pośrednika od którego kupują sprzęt wojskowy produkowany w NJ i Posterunku.
Czerwiec 2055 to już same sukcesy polityczne – 21.06.2055 to data oficjalnego otwarcia linii kolejowej NJ-Federacja. A Vegas dzięki ćpunom Tornado odkrywa tajną fabrykę sprzętu i zaczyna handel z Posterunkiem i miastami wschodu. Nowe Wieści z Frontu wspominają o wielkim pasie umocnień przeciw lotniczych Molocha. Nikt jednak nie ma pojęcia po co to jemu.

Lipiec przynosi niepokojące wieści o marszu Mutantów pod przywództwem Borgo z terenów Oklahomy w stronę Teksasu. W Wyoming i Utah , a także Nebrasce i Kansas coraz częściej zauważa się zwiadowców Bestii. Wygląda na to ze Maszyny po woli szykują się na ekspansję się w głąb Zasranych Stanów Ameryki…

Aeth · 24-06-2009, 11:43

Witam serdecznie Mistrza i współgraczy

Bardzo miło będzie mi zagrać w tej sesji, ale od razu zapowiem, iż ogólnie będzie to dla mnie pierwsza sesja Neuroshimy - niech będzie, że dziewicza 8) - bo do tej pory nie miałam z tym systemem do czynienia. Muszę jednak powiedzieć, że po przeczytaniu podręcznika spodobał mi się on bardziej, niż przypuszczałam

Jak na razie nie mam pytań, powoli będę tylko uzupełniać kartę.

Pozdrawiam

Ribesium · 24-06-2009, 16:18

Również witam

Masz szczęście Aeth, trafiłaś na naprawdę dobrego Mistrza Gry, więc mam nadzieję, że Twoja pierwsza sesja NS Cię nie rozczaruje

W tym miejscu pragnę również wyrazić nadzieję, że takowoż i my nie rozczarujemy MG

Który w Prolog włożył mnóstwo dostępnych zasobów emocjonalno-intelektualno-pisarskich

Postaramy się dorównać

Witam także panów Ratkina i Merilla i cóż - do usłyszenia w sobotę

merill · 26-06-2009, 00:04

Ja też witam. Od razu chciałby MG pogratulować prologu, który naprawdę robi wrażenie i wprowadza bezbłędnie w klimat świata Neuroshimy. Doborowa ekipa nam się zebrała i myślę, że będziemy się dobrze bawić. I wyślemy jak najwięcej mutantów do Krainy Wiecznych Łowów?

Pozdrawiam merill

Nightcrawler · 27-06-2009, 22:55

No to zaczynamy Szanowni Państwo !

Słonko wstało zapraszam do opisywania scenek rodzajowych przy śniadaniu, nadmienienia czegoś o sobie i wyglądzie postaci. Jeśli wolicie lub chcecie pamiętać na przyszłość możemy też w komentarzach urządzić galerie BG i BN aby łatwo można było sobie potem przypomnieć, kto zacz, jak wygląda i gdzie się go spotkało.

Póki co poruszę jeszcze dwie kwestie:
1. Chciałbym byśmy pisali przynajmniej jednego posta tygodniowo - w systemie MG pisze co Tydzień +/- 2 dni lub częściej w zależności od potrzeb graczy, ale nie rzadziej.
Jeśli w tym czasie [między postami MG] Gracze nic nie napiszą/ zadeklarują - uznaję ze nie mają nic konkretnego na myśli i po prostu ciągną się za drużyną.
Chciałbym spytać jak to widzicie ? Czy takie ramy czasowe są w porządku, czy chcecie więcej/ mniej czasu ?

2. Zaraz wrzucę mapki z okolicą w której się znajdujecie i mniej więcej drogę którą będziecie zmierzać.
Info głównie dla posiadających wiedzę o pustkowiach.

Mapka pierwsza
- Czerwoną kropką oznaczono punkt w którym nocowała karawana
- Czerwoną kreską oznaczono kierunek w którym będziecie teraz zmierzać [w stronę gruzów miasteczka Antonito, przez które to przebiega droga nr 17- patrz Mapka Druga]
- Niebieska strzałka oznacza kierunek z którego przyślijcie oraz lokalizacje niewielkiego pasma górskiego Sangre De Christo, przez który przeprawiliście się łagodnym szlakiem

Mapka druga
żółta linia to Droga nr 17 którą Vaqomb obrał jako trasę przez Góry Skalistę z nadzieję na zatrzymanie się w miasteczku Chama. Z Antonito do Chamy jest ok 70 km. Planujecie znaleźć się tam wczesnym popołudniem o ile wyruszycie o świcie.

Dodam jeszcze w ramach szczegółu, iż obudziliście się 3 Lipca 2055 roku, czyli w przed dzień Święta Niepodległości USA...

Aeth · 28-06-2009, 11:17

Cytat:

Chciałbym spytać jak to widzicie ? Czy takie ramy czasowe są w porządku, czy chcecie więcej/ mniej czasu ?

Jeśli o mnie chodzi, to tempo jednego posta na tydzień jest wręcz idealne. Miałam nawet pewne obawy, że będziesz wymagał szybszego odpisywania, a takiemu trochę trudno byłoby mi sprostać. Oczywiście, jeśli interakcja pomiędzy postaciami będzie jednak wymagała częstszej ingerencji, to mimo wszystko raczej nie powinno być problemu

A jeszcze o galerii postaci - jestem za, zarówno dla BG, jak i BN. Znacznie ułatwi to "orientację w terenie". Tylko pytanie: jeśli porozrzuca się opisy poszczególny BG/BN po całych komentarzach, to też może nie być łatwo ich znajdywać. Jak byłoby to rozwiązane?

Nightcrawler · 28-06-2009, 20:41

Proponuje żeby każdy wypowiedział się na temat częstotliwości pisania i oglnie galeri postaci i jeśłi wszyscy będą za zrobimy jakiś jeden post lub kilka postów z zrzędu w komentarzach, poświęconych całkowicie postaciom. Później będzie się je tylko najwyzęj edytować tylko w tym miejscu - ewentualnie dam link w swoim podpisie który będzie przekierowywał do odpowiedniej strony komentarzy z opisami BG/BN.

Przyznam, że stosowałęm podobny system przy swoich sesjach w realu gdzie założyliśmy podforum z kalendarium sesji i postaciami do którego mieli dostęp gracze - było to genialne rozwiązanie szczególnie jeśłi nie byliśmy w stanie zebrać się na grę przez dłuższy czas.

merill · 28-06-2009, 20:47

Tempo raz na tydzień mi pasuje

.

Co do galerii postaci i najważniejszych wydarzeń czy informacji, to służę pomocą. Jako mod mogę edytować i scalać wasze posty. Jeśli więc wrzucicie jakiegoś posta z informacjami, historią czy jakimiś ważnymi obrazkami, to zaznaczacie w nim, że mam dołączyć do kartoteki, czyli np do pierwszego posta Nighta.

Innym rozwiązaniem jest osobny temat na kalendarium/dziennik/archiwum sesji.

Pozdrawiam merill

Aeth · 28-06-2009, 20:55

Osobiście, bardziej podoba mi się pomysł z założeniem osobnego tematu, taki, jak proponuje Merill. Wtedy od razu będzie wiadomo, gdzie dokładnie zwracać się z poszukiwaniem właściwej informacji. Galeria w komentarzach może być o tyle bardziej kłopotliwa, że zawsze trzeba będzie wpierw dostać się do tych odpowiednich postów z opisami

Ribesium · 29-06-2009, 17:15

Co do sprawy 1 - post raz na tydzień jest chyba nieformalną regułą na LI, a jako że wszyscy jesteśmy pełnoletni i mamy "dużo ważnych, dorosłych i pilnych spraw życiowych" do załatwiania w międzyczasie, to stwierdzam, że post raz na tydzień jest dobrą ramą czasową.

Co do sprawy 2 - również uważam, że osobny temat z galerią BG/BN jest lepszy niż doklejanie ich do komentarzy.

Tyle ode mnie

Idę pościć

24-06-2009, 10:53	#1
Nightcrawler Reputacja: 1	[Neuroshima] Komentarze - Oczy Boga Witam Państwa w komentarzach jak i w samej sesji Neuroshimy, pt: „Oczy Boga” Ja sam postaram się tutaj przybliżyć Wam realia w których będziemy grać oraz aspekty mechaniczne naszej rozgrywki. Zacznijmy więc od kwestii technicznych Celem wyjaśnienia wstępnego nazewnictwa postaci w panelu sesji: „John Doe — w USA nazwisko używane dla określenia mężczyzny o niezidentyfikowanej lub ukrytej tożsamości. Dla określenia kobiet używa się nazwiska Jane Doe. Termin ten stosuje się zwłaszcza w aktach policyjnych, sądownictwie i dokumentach prawniczych.” – za Wikipedia Macie prawo i wręcz obowiązek do soboty (27.06) zmienić imiona i karty w Panelu na opisy Waszych postaci i KP W sobotę pojawi się wstęp już dla Postaci i zaczynamy rozgrywkę Mechanika Po pierwsze Sesja jako taka jest storytellingiem ze szczątkami mechaniki. Co to dla mnie oznacza ? Na podstawie Waszych Kart Postaci będę rozsądzał czy Wasze deklaracje mają szanse się powieść, w newralgicznych punktach gry będę też w zaciszu własnego domu tulał kostuchy by określić co też Wam los przyniesie. W tej kwestii nie będę używał żadnych elektronicznych narzędzi losujących i umieszczał wyników na forum – jedynie opisy w oparciu o rzut trzema prawdziwymi kośćmi na w miarę równej powierzchni Uwierzcie nie będę oszukiwał. To psuje zabawę. Po drugie w walce chce stosować podział czasu na segmenty - nie musicie ich co prawda rozpisywać na zasadzie: „w seg.1 - robie to, seg. 2 robie tamto, albo używam wszystkie 3 seg. Na siamto” itd, ale będzie zasada jeden post - jedna tura - trzy segmenty i działania które daną chwile zajmują, [ czyli np. piszemy „Stefan uniósł do ramienia swojego Springfielda i oddał strzał, następnie przeryglował broń” i koniec deklaracji walki gdyż strzał to jeden seg. A ryglowanie 2. Oczywiście jak najbardziej zachęcam do opisu pocenia się przy strzale, konfliktów moralnych czy cokolwiek sobie życzycie. Jeśli taki opisów emocji nie będzie zezwalam na krótkie posty w walce gdyż mam nadzieję że wtedy szybko uda się przeprowadzić starcia, a jak wiadomo PBF z natury słynie z rozwlekłości (wyjątkiem jest opcja przeczekania własnej rundy, czy działań innego BN/BG wtedy oczekuje choć krótkiego opisu myśli i emocji oczekującej postaci). Zresztą mam nadzieję że sesja nie tylko walką będzie się toczyć, a jeśli już to wszystko przebiegnie sprawnie i nikt nudzić się nie będzie]. Powinniście uwzględnić to również tak by post w walce opisywał jedną turę, z opcjami opóźnienia, czy też wyczekania co, np. robi przeciwnik. Mechanika daje możliwość by uprzedzić czyjeś pełno rundowe działanie, np jeśli BG albo BN celują zużywając na to więcej czasu, np. cała turę [wszystkie 3 seg., ale też np. 2 segm.], przeciwnik ma prawo w między czasie wykonać krótsza akcję. Dla przypomnienia poniżej tabelka segmentów i akcji dozwolonych. Świat: Wasze przygody będą toczyć się po zachodniej stronie Gór Skalistych. Gdzieś pomiędzy Utah, a Arizoną. Poniżej małą mapka poglądowa. Historia Jak już Wam zaznaczałem będziemy mniej więcej trzymać się ram oficjalnej Storylini. Wasza przygoda toczyć się będzie z początkiem Lipca 2055. Co to oznacza ? Już piszę: To co na pewno Wasze postacie wiedzą: Pół roku przed wydarzeniami z sesji Federacja Appalachów, Nowy Jork i Teksas w oparciu o audycje nadawane z Orbitala ustalają wspólny kalendarz przyjmując jako start dzień 22 Styczeń 2055 roku. Dzięki kurierom, licznym kupcom i wędrowcom kalendarz przyjmuje się w większych skupiskach ludzi ułatwiając wspólne interesy. W Lutym 2055 na terenach Hegemoni po krwawych rozgrywkach z gangami do rangi nie pisanego przywódcy Arizony urasta Generał Abraham Bano i jego oddziały odziane w szare mundury. Rozpoczyna się także Wielka Krucjata Przeciw Tornado zainicjowana przez NJ, którego to prezydent wierzy, że naród który zwalczy swoje uzależnienie będzie mógł odbudować własną cywilizację. I tak swoiści misjonarze rozpoczynają propagandę wśród sąsiednich osiedli. Do akcji dołącza się również Federacja Appalachów, która ze swoimi przedstawicielami dociera do Detroit. W Marcu 2055 misjonarze NJ przeradzają się w Bojówkę Prawdziwych Patriotów, która dozbroiwszy się planuje marsz na SaltLake i Vegas celem szerzenia w ten czy inny sposób swoich poglądów AntyTornado, po drodze nękając wszelkiej maści handlarzy drugami. W tym czasie jeden z dowódców oddziałów Generała z Hegemoni przypuszcza atak na sąsiednie miasteczka przynależące już do Teksasu, szczęściem Bandito ginie z rąk RedNecków i unika w ten sposób kary z rąk Generała, który póki co takich akcji nie przewiduje, szczególnie że wraz z „Krwawym” Cortezem ginie spora część armii Szarych Mundórów, a reszta ucieka do Neodżungli przed rozwścieczonymi południowcami. Posterunek rozpoczyna również wydawanie swojej gazety czyli Wieści z Frontu, w której prócz newsów z pola walki znaleźć można porady mechaników, lekarz itp. jednocześnie agenci Miasta rozpoczynają kolportaż na terenie od wybrzeża Zach. Po krainę Wielkich Jezior. W kwietniu 2055 drugi numer Wieści z Frontu aż trzeszczy od informacji na temat zwiadu w trzewia Molocha, gdzie oddział Posterunkowców odkrywa, że 200 km w głąb kanady nie ma żadnych umocnień Maszyny, za to wszędzie wałęsają się jej roboty a ludzi nie ma tam wcale. Jednocześnie Hegemoniści pod przywództwem Generała zaczynają pertraktacje pokojowe z Teksamem i posterunkiem, chcąc nawiązać kontrakty handlowe itp. Jednak Teksańczykom za bardzo to śmierdzi haraczem za „ochronę” i stanowczo odmawiają. Wędrowne Miasto również obawia się potęgi militarnej Banditos i zrywa wszelkie kontakty z emisariuszami Bano. Maj 2055 przyniósł jednak układ Hegemonia Vegas i od tego dnia Meksi mają pośrednika od którego kupują sprzęt wojskowy produkowany w NJ i Posterunku. Czerwiec 2055 to już same sukcesy polityczne – 21.06.2055 to data oficjalnego otwarcia linii kolejowej NJ-Federacja. A Vegas dzięki ćpunom Tornado odkrywa tajną fabrykę sprzętu i zaczyna handel z Posterunkiem i miastami wschodu. Nowe Wieści z Frontu wspominają o wielkim pasie umocnień przeciw lotniczych Molocha. Nikt jednak nie ma pojęcia po co to jemu. Lipiec przynosi niepokojące wieści o marszu Mutantów pod przywództwem Borgo z terenów Oklahomy w stronę Teksasu. W Wyoming i Utah , a także Nebrasce i Kansas coraz częściej zauważa się zwiadowców Bestii. Wygląda na to ze Maszyny po woli szykują się na ekspansję się w głąb Zasranych Stanów Ameryki… __________________ Sanguinius, clad me in rightful mind, strengthen me against the desires of flesh. By the Blood am I made... By the Blood am I armoured... By the Blood... I will endure.

24-06-2009, 11:43	#2
Aeth Reputacja: 1	Witam serdecznie Mistrza i współgraczy Bardzo miło będzie mi zagrać w tej sesji, ale od razu zapowiem, iż ogólnie będzie to dla mnie pierwsza sesja Neuroshimy - niech będzie, że dziewicza 8) - bo do tej pory nie miałam z tym systemem do czynienia. Muszę jednak powiedzieć, że po przeczytaniu podręcznika spodobał mi się on bardziej, niż przypuszczałam Jak na razie nie mam pytań, powoli będę tylko uzupełniać kartę. Pozdrawiam __________________ "And I've been kicked by the wind, robbed by the sleet Had my head stove in but I'm still on my feet And I'm still willin'"

26-06-2009, 00:04	#4
merill Reputacja: 1	Ja też witam. Od razu chciałby MG pogratulować prologu, który naprawdę robi wrażenie i wprowadza bezbłędnie w klimat świata Neuroshimy. Doborowa ekipa nam się zebrała i myślę, że będziemy się dobrze bawić. I wyślemy jak najwięcej mutantów do Krainy Wiecznych Łowów? Pozdrawiam merill __________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451

27-06-2009, 22:55	#5
Nightcrawler Reputacja: 1	No to zaczynamy Szanowni Państwo ! Słonko wstało zapraszam do opisywania scenek rodzajowych przy śniadaniu, nadmienienia czegoś o sobie i wyglądzie postaci. Jeśli wolicie lub chcecie pamiętać na przyszłość możemy też w komentarzach urządzić galerie BG i BN aby łatwo można było sobie potem przypomnieć, kto zacz, jak wygląda i gdzie się go spotkało. Póki co poruszę jeszcze dwie kwestie: 1. Chciałbym byśmy pisali przynajmniej jednego posta tygodniowo - w systemie MG pisze co Tydzień +/- 2 dni lub częściej w zależności od potrzeb graczy, ale nie rzadziej. Jeśli w tym czasie [między postami MG] Gracze nic nie napiszą/ zadeklarują - uznaję ze nie mają nic konkretnego na myśli i po prostu ciągną się za drużyną. Chciałbym spytać jak to widzicie ? Czy takie ramy czasowe są w porządku, czy chcecie więcej/ mniej czasu ? 2. Zaraz wrzucę mapki z okolicą w której się znajdujecie i mniej więcej drogę którą będziecie zmierzać. Info głównie dla posiadających wiedzę o pustkowiach. Mapka pierwsza - Czerwoną kropką oznaczono punkt w którym nocowała karawana - Czerwoną kreską oznaczono kierunek w którym będziecie teraz zmierzać [w stronę gruzów miasteczka Antonito, przez które to przebiega droga nr 17- patrz Mapka Druga] - Niebieska strzałka oznacza kierunek z którego przyślijcie oraz lokalizacje niewielkiego pasma górskiego Sangre De Christo, przez który przeprawiliście się łagodnym szlakiem Mapka druga żółta linia to Droga nr 17 którą Vaqomb obrał jako trasę przez Góry Skalistę z nadzieję na zatrzymanie się w miasteczku Chama. Z Antonito do Chamy jest ok 70 km. Planujecie znaleźć się tam wczesnym popołudniem o ile wyruszycie o świcie. Dodam jeszcze w ramach szczegółu, iż obudziliście się 3 Lipca 2055 roku, czyli w przed dzień Święta Niepodległości USA... __________________ Sanguinius, clad me in rightful mind, strengthen me against the desires of flesh. By the Blood am I made... By the Blood am I armoured... By the Blood... I will endure. Ostatnio edytowane przez Nightcrawler : 27-06-2009 o 23:07.

28-06-2009, 20:41	#7
Nightcrawler Reputacja: 1	Proponuje żeby każdy wypowiedział się na temat częstotliwości pisania i oglnie galeri postaci i jeśłi wszyscy będą za zrobimy jakiś jeden post lub kilka postów z zrzędu w komentarzach, poświęconych całkowicie postaciom. Później będzie się je tylko najwyzęj edytować tylko w tym miejscu - ewentualnie dam link w swoim podpisie który będzie przekierowywał do odpowiedniej strony komentarzy z opisami BG/BN. Przyznam, że stosowałęm podobny system przy swoich sesjach w realu gdzie założyliśmy podforum z kalendarium sesji i postaciami do którego mieli dostęp gracze - było to genialne rozwiązanie szczególnie jeśłi nie byliśmy w stanie zebrać się na grę przez dłuższy czas. __________________ Sanguinius, clad me in rightful mind, strengthen me against the desires of flesh. By the Blood am I made... By the Blood am I armoured... By the Blood... I will endure.

24-06-2009, 16:18	#3
Ribesium Reputacja: 1	Również witam Masz szczęście Aeth, trafiłaś na naprawdę dobrego Mistrza Gry, więc mam nadzieję, że Twoja pierwsza sesja NS Cię nie rozczaruje W tym miejscu pragnę również wyrazić nadzieję, że takowoż i my nie rozczarujemy MG Który w Prolog włożył mnóstwo dostępnych zasobów emocjonalno-intelektualno-pisarskich Postaramy się dorównać Witam także panów Ratkina i Merilla i cóż - do usłyszenia w sobotę

28-06-2009, 20:47	#8
merill Reputacja: 1	Tempo raz na tydzień mi pasuje. Co do galerii postaci i najważniejszych wydarzeń czy informacji, to służę pomocą. Jako mod mogę edytować i scalać wasze posty. Jeśli więc wrzucicie jakiegoś posta z informacjami, historią czy jakimiś ważnymi obrazkami, to zaznaczacie w nim, że mam dołączyć do kartoteki, czyli np do pierwszego posta Nighta. Innym rozwiązaniem jest osobny temat na kalendarium/dziennik/archiwum sesji. Pozdrawiam merill __________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451

28-06-2009, 20:55	#9
Aeth Reputacja: 1	Osobiście, bardziej podoba mi się pomysł z założeniem osobnego tematu, taki, jak proponuje Merill. Wtedy od razu będzie wiadomo, gdzie dokładnie zwracać się z poszukiwaniem właściwej informacji. Galeria w komentarzach może być o tyle bardziej kłopotliwa, że zawsze trzeba będzie wpierw dostać się do tych odpowiednich postów z opisami __________________ "And I've been kicked by the wind, robbed by the sleet Had my head stove in but I'm still on my feet And I'm still willin'"

29-06-2009, 17:15	#10
Ribesium Reputacja: 1	Co do sprawy 1 - post raz na tydzień jest chyba nieformalną regułą na LI, a jako że wszyscy jesteśmy pełnoletni i mamy "dużo ważnych, dorosłych i pilnych spraw życiowych" do załatwiania w międzyczasie, to stwierdzam, że post raz na tydzień jest dobrą ramą czasową. Co do sprawy 2 - również uważam, że osobny temat z galerią BG/BN jest lepszy niż doklejanie ich do komentarzy. Tyle ode mnie Idę pościć