Chomik, lepiej go nie zachęcaj, jeszcze naśle na nas armię Molocha. :P

Dobra, to Peter Team ma już gotowy dialog. Jeśli do jutra wieczór (tak do 21) ani Chomik, ani Drut nie wkleją zedytowanego dialogu, ja to zrobię. Oczywiście, możecie jeszcze coś tam od siebie dodać, jeśli chcecie. Jest tam zaznaczone, co kto robi, więc, drogi Xeperze, mam nadzieję, że nie będziesz miał problemu z faktem, że tym razem tylko jeden z nas odpisze ;)

Przepraszam za małe opóźnienie. Mam nadzieję, iż jutro uda mi się umieścić posta.

W kwestii formalnej chciałbym poinformować wszystkich zainteresowanych, że będę nieobecny do dnia mniej więcej 17-tego bieżącego miesiąca :)

Trochę długo... :(

Ta Raaaaaaa... Jestem już z powrotem! Cieszycie się? Nie? To szkoda...

Grupa zwiadowcza:
- co do wydarzeń w zadupnej mieścinie Winona to macie wolną rękę w kreowaniu rzeczywistości
- jeśli miejsce opisane w poście nie pasuje Wam na zasadzkę możecie jechać dalej, ku wzgórzom, położone są kilkadziesiąt kilometrów na zachód. Możecie opisać drogę i okolicę, której zaplanujecie zasadzkę

Grupa z Michaelem:
- walkę i dialogi rozegramy na googledocs

Z przykrością stwierdzam, iż muszę zrezygnować z dalszego grania. Było miło i bardzo dobrze się bawiłem grając z wami lecz forumowe sesje nie są dla mnie. Co do mojej postaci, może zginąć, uciec albo... odlecieć na sokole czy coś w tym stylu. :)
Dziękuję bardzo za grę, do widzenia.

No dobra Panowie. Forum wróciło do normalności :) A więc proszę o wrzucenie zaległych postów i lecimy dalej.

Do zamknięcia. Już kiedyś to chyba pisałem....