28-11-2012, 22:11 | #21 |
Reputacja: 1 | Poklok Madame [Nova jest okrętem klasy Nova (pierwszym z klasy), więcej informacji znajdziesz tu: Nova class - Memory Alpha, the Star Trek Wiki, na Phoenixie też powinny być jakieś informacje] Elen i Jeremiah dotarli pustym korytarzem do turbowindy na mostek. |
28-11-2012, 22:14 | #22 |
Bellis perennis Reputacja: 1 | kanna Q Jurgen Hallie zupełnie zignorowała pytanie porucznik Ta`nar. Była zbyt wściekła. Ten Klingon był jej przełożonym, ale tym razem nie zamierzała kłaść uszu po sobie. Odwróciła się w stronę Korrisa, jej twarz była bez wyrazu, ale oczy błyszczały jak akwamaryny. - Z całym szacunkiem, sir, na pierwszy rzut oka można tylko stwierdzić, że to gadziopochodny szkielet, nic więcej, chyba, że ma pan w oczach analizator DNA. A co do naszych tricoderów, przeoczył pan fakt, że w ogóle ich nie użyliśmy. - Hallie panowała nad głosem, ale w jej słowach przewijały się wyzywające i ironiczne nutki. Szacunek dla przełożonego to jedno, ale niech Korris sobie nie myśli, że wystraszy się jego tubalnego glosu i osiłkowatej postury.
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. Ostatnio edytowane przez Tildan : 02-12-2012 o 21:15. |
28-11-2012, 23:01 | #23 |
Reputacja: 1 | <serio nie używaliśmy trikoderów do szkieletu? bo nie pamiętam >
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
29-11-2012, 00:50 | #24 |
Reputacja: 1 | [Lena Asker, Jurgen Steier, NPC] - Panie Garrick, proszę dezaktywować promień. =/\= Ungerzo do Steiera. Komandorze, wykryliśmy coś ciekawego: tachiony zgromadzone w kadłubie satelity. Wolałbym wstrzymać się od spekulacji do czasu dokładniejszych badań na pokładzie, ale wie pan przecież, z jaką klasą zjawisk związane są tachiony. [MG: czy transporter może zatrzeć jakieś ślady tachionowe?] *** [NPC] Tarja uruchomiła interpreter i kazała my wypróbować jako matryce bajorańskie formaty z bazy danych. |
29-11-2012, 18:49 | #25 |
Reputacja: 1 | Jurgen Thiz, widząc, że nie doczeka kontynuacji rozmowy z Ungerzo, zapisał swoją dotychczasową pracę nad umocnieniem Novy. Sprawdził, która ładownia jest najbardziej pusta [MG?] i rozejrzał się po maszynowni, szukając dwóch "ochotników" do pomocy przy ustawieniu pola siłowego. Wskazał palcem dwie pierwsze osoby, po czym bez słowa, gestem ręki zachęcił ich do pójścia za nim i wyszedł z maszynowni w kierunku ładowni. |
30-11-2012, 10:59 | #26 |
Reputacja: 1 | Hallie Storm W odpowiedzi na słowa Hallie... Korris wybuchnął tubalnym klingońskim śmiechem. Stanowczo, wszyscy starali się w ciągu ostatnich minut zachowywać iście po klingońsku: ten żebrzący Bajoranin, piękna Ta'nar, teraz nawet ta kruszyna w pielęgniarskim mundurze. - Chodźmy lepiej poszukać tych rannych - rzucił pojednawczo, - o ile nasza szefowa pozwala nam już odmaszerować... - dodał basowo, patrząc w oczy Ta'nar. Służba z taką przełożoną i taką podwładną wydawała się nieść podwójne uroki. Vellas widząc u współzałogantów przejawy tak wulgarnej emocjonalności popatrzyła na Korrisa jak na insekta, cofnęła się o krok od reszty grupy i przyjęła jeszcze sztywniejszą niż zwykle postawę. Klingoni, Andorianie, Ziemianie... Przecież to nawet nie przypomina istot rozumnych... Z jakimi jeszcze zwierzętami przyjdzie jej służyć? kanna <nie zbadaliśmy, vide str.47 phoenixowego topicu; wychodzi na to, że Korris uwierzył Bajoranom na słowo; oni pewnie tricorderów użyli> Ostatnio edytowane przez Q__ : 30-11-2012 o 11:05. |
01-12-2012, 14:35 | #27 |
Reputacja: 1 | Korris, Hallie - Możecie odejść - powiedziała Ta'nar. Vellas - A pani zajmnie się skanem szkieletu - prosze zrobic to w miarę dyskretnie.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
02-12-2012, 16:13 | #28 |
Bellis perennis Reputacja: 1 | Ta`nar Korris Vellas Śmiech Korrisa był tyleż irytujący, co i zaraźliwy. Hallie musiała mocno trzymać się w karbach, by się nie uśmiechnąć. Zwłaszcza, gdy na dodatek zobaczyła zniesmaczoną minę ppor. Vellas. Jej złość minęła, jak ręką odjął. Taki już miała charakter. Może jednak kiedyś polubię tego Klingona? - zastanawiała się. Zaciekłość, z jaką bronił wartości każdego życia, musiała budzić szacunek. Hallie przykucnęła, by poprawić jakiś szczegół ekwipunku. Wstając, spojrzała jeszcze raz na sztywną, jak posąg, Wolkankę, i nagle poczuła coś na kształt litości. Biedna istota, - pomyślała - na swój sposób kaleka. Z taką samą odrazą, jak na nich, patrzyłaby na piękno zorzy polarnej, czy barwnego, niczym żywy klejnot, tropikalnego motyla. Bez zachwytu, czy choćby zwykłej ciekawości. No cóż, przynajmniej nigdy nie uświadomi sobie, że coś ją w życiu ominęło, - stwierdziła Hallie w myślach, westchnęła i znów skupiła się na chwili obecnej.
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. Ostatnio edytowane przez Tildan : 02-12-2012 o 21:16. |
03-12-2012, 17:36 | #29 |
Reputacja: 1 | Ta'nar Hallie Korris skinął głową Ta'nar w b. subtelnej parodii iście dworskiego ukłonu, po czym zwróciwszy wzrok na Hallie powiedział: - Chodźmy. Po czym zaczął rozglądać się za doktor Saremo, by spytać ją czy ktoś w obozie wymaga pomocy medycznej. Vellas słysząc rozkaz tej... Ta'nar skinęła milcząco głową, na znak, że słyszy. |
03-12-2012, 18:43 | #30 |
Reputacja: 1 | Elen Jeremiah w milczeniu przywołał windę, wciąż pogrążony w myślach. Z natury był małomówny, ale zdawał sobie sprawę, że nie zawsze jest to zaleta - w końcu od dobrej współpracy i zaufania między oficerami często zależy los okrętu. Zresztą była pewna sprawa, która go interesowała. - W bazie danych Floty nie ma wiele informacji o komandorze Steier, pani Sator - zwrócił się do Elen, jednocześnie notując w pamięci, by osobiście sprawdzić zapasy torped fotonowych. - Nieczęsto zdarza się, by okręt zmieniał dowódcę w takich okolicznościach... - zawiesił głos, z ciekawością przyglądając się reakcji koleżanki. ___________ [Madame: Gordon zdaje sobie sprawę z rasy Elen. Zresztą skąd wiesz, że nie uważa, co myśli? ] [Jurgen: dzięki za info ] Ostatnio edytowane przez Poklok : 03-12-2012 o 19:44. |