Tildan, najprościej kliknąć na jego numer na granatowym pasku obok daty (np. Twój post ma numer 210).

Paradoks

W międzyczasie pokombinowałam trochę i wyszło mi, że to chyba tak, ale pewna nie byłam, więc wielkie dzięki za potwierdzenie.:grin:

Od jutra do 6 maja jestem nieczynna :).
(Nie żebym przypuszczała, że w sesji będzie się działo cokolwiek, co wymagałoby aktywności mojej postaci. Właściwie... że w ogóle będzie się działo cokolwiek :p ).

Madame

Spokojnie, jestem przekonana Jurgen na pewno na Ciebie zaczeka. :smile:
Przecież Twoja postać tkwi, rzec można, w samym centrum akcji. :wink:

Zaczeka, zaczeka, zwłaszcza, że też nie będzie mnie do 5.05 lub 6.05. Poza tym:
1. Poklok zrezygnował i muszę wykombinować, co z Gordonem zrobić (a on blokuje Tarję),
2. w ambulatorium czekamy na jakąś reakcje Korrisa lub Hallie (wiem, mógłby się T'Ram odezwać, ale lepiej żeby BG niż NPC grali),
3. W ładowni czekam na jakiś ruch Thiza.

O, Wielki Borgu, znowu nam się załoga wykrusza? :smut: Jaka szkoda.
Nie ma szans, by Poklok jednak zmienił zdanie?
A może warto by jakiś nabór dodatkowy na Phoenixie ogłosić?

Dobra. Korris je odważny Klingon i wziął to na siebie ;-).

Witajcie ponownie :).
A wracając proponuję, aby naszej sesji nadać podtytuł "Naprawdę nie dzieje się nic". To by zarazem zgrabnie i zwięźle opisywało przebieg sesji oraz trafnie nawiązywało do DS9, na którym niniejsza rozgrywka jest oparta.

Madame

Grajcie regularnie, to będzie się działo;).

Madame
Jurgen

Tytułem komentarza:
Maciej Stuhr Rozmowa telefoniczna.avi - YouTube
;)