[komcie] Stacja 51 (behemot)
 

Mechanika gry - czyli zasady mechaniczne naszej rozgrywki.

***

Karty postaci

(Gerappa)
Cechy: (8 punktów do rozdania)
- Kondycja: 7/7
- Koncentracja: 2/3

Umiejętności:
- Akrobatyka
Zaufanie:
- Vena 2
- Mizuiki 4
Ekwipunek:
Pancerna Latarka - +1k6 do testów w ciemnościach.


(Mizuichi)
Cechy: (8 punktów do rozdania)
- Kondycja: 1/1
- Koncentracja: 1/1

Umiejętności:
- ?
Zaufanie: (4 punkty do dodania)
- 1
- 1

(Vena)
Cechy: (8 punktów do rozdania)
- Kondycja: 5/5
- Koncentracja: 4/5

Umiejętności:
- Naprawy 1
Zaufanie: (4 punkty do dodania)
- Gerapa 3
- M 3
Ekwipunek:
+ Karta dostępu V

***

Witam wszystkich graczy a także ciebie przypadkowy przechodniu.
Zaczynamy.
Czas na odpisy do niedzieli. Powiedzmy, że to pierwsza turka więc trzeba czasu by się ogarnąć.

Komentarz sytuacyjny do posta:
- Jesteście we trójkę oraz brodacz w wnęcę jakiejś wielkiej sali typu laboratorium prawdopodobnie. Widziciepopsutą konsolkę, coś co może być innymi kapsułami, a także jakieś drzwi do czegoś w rodzaju składziku albo coś. Zero nnych istot. Jest człowiek w kitlu koło konsolki ale raczej nieżywy.

Czego oczekuję:
Opisu jak wasza postać wygląda i jakiegoś przywitania z pozostałymi przebudzonymi. Można też zagadać do brodacza.

A w ogóle to macie swobode działania. I jakby ktoś chciał wykonać jakieś działanie to też można.
Zawsze można podpytać czy da się i jakie to przyniosło efekty.

Przy okazji wasze postacie są ubrane w coś w rodzaju pianki do nurkowania. Jest ona trochę mokra, ale zaskakująco całkiem ciepła w tym stanie.

Oczywiście wasze postacie nic nie pamiętają i póki nie zdobędziecie PDków na wykup wiedzy tak zostanie.

Co do "codename" to się nie przejmujcie, będziecie mogli to kiedyś zmienić a coś wypadało wpisać. POwiedzmy że jest to kod który znajdował się koło waszej komory.

W którymś momencie trza będzie ogarnąć mechaniczną stronę postaci, ale na wszystko przyjdzie pora.

W pewnym momencie dobrze by było aby każdy zaopatrzył się w awatarek postaci.
Przy czym musi on zostać przycięty na szerokość dokładnie 200 piksli. (tak jak mu) Wysokość awatarka dowolna.

W przyszłości ten post ulegnie zmianie i będą w nim bardziej uniwersalne informacje.

To ja od razu zacznę od pytania. Biorąc pod uwagę zaistniałą sytuację. Myślę że postać którą prowadzę, mogłaby wpaść w histerię, być przerażona. Dlatego właśnie wydaje mi się że zapoznanie się z pozostałymi przebudzonymi mogłoby nastąpić dopiero w następnym poście, teraz chciałbym opisać właśnie wyżej wymienione rzeczy, czy MG zgada się na to?

Jasne, MG odpowiada wszystko za wyjątkiem pozabijania się postaci w pierwszym poście.

Mam pytanie.
Czy zasada jest taka, że każdy daje jeden post na turę i czeka na odpiski innych czy mogę pisać postów ile chcę? I czy można w ten sposób dialogować albo reagować na coś nie czekając na trzecią osobę?

Zasada jest taka, że wypadało by napisać przynajmniej jednego posta na turkę.
Ale można też więcej. Ja z tych MG co nie narzekają jak gracze dużo piszą, jak piszą, to jest szansa że im się sesja podoba więc tylko się cieszyć.
Można pisać kilka postów.
Fajnie by było gdyby przynajmniej jeden z nich spełniał wymóg "tekst na minimum awatar". Ale też nie będę taki formal nazi i nie będę ścigał jak ktoś nie wyrobi normy.

Można w ten sposób dialogować i opisywać inne rzeczy.

Też istnieje możliwość, że MG czasem napiszę "pół posta", czyli posta nie zamykającego kolejki ale właśnie w odpowiedzi na to co gracze zrobili.

W tej kolejce raczej wam to nie grozi, bo też główne założenie planu to by każdy napisał, że jego postać generalnie wygląda i wkleił ładny awatarek . (tu Mizuichi zawiesił bardzo wysoko poprzeczkę, tylko czemu 150 piskli? miało być szerokość 200p)

Behemot,KP mamy Ci wysłać na PW czy możemy dać je tutaj w komentarzach, tak abyśmy mniej więcej wiedzieli czego możemy się spodziewać po naszych współgraczach?

PS. A tak po za tym to cześć wszystkim. Mam nadzieję na ciekawą rozgrywkę ;)

Jest człowiek w kitlu koło konsolki ale raczej nieżywy.

Sorki ale się pogubiłam. Dałam posta z martwym facetem w kitlu a on chyba jednak żyje...? Jeśli nie to go przeszukałam i może coś znalazłam w kieszeniach? Jakieś klucze do szafek, albo strzykawki, albo... to Twoja działka MG :D
W razie czego mogę przecież skasować posta i napisać nowego. Chyba namieszałam ... :\

@ Vena

Człowiek w kitlu przy konsolce jest zdecydowanie martwy.
Brodacz, który powitał was po przebudzeniu jest zdecydowanie żywy - na razie mwahahaha. (to tak żeby nie było wątpliwości)

Można obszukać martwiaka. Jest to wyzwanie na dwie kostki (koncentracja).
Jeśli podejmujesz wyzwanie napisz ile kostek idzie w fanty a ile w wiedze.
Za każdą kostkę wiedzy możesz zadać jedno dość konkretne pytanie dotyczące świata.

Kostki wiedzy można potem użyć do przypominania sobie postaci, a także do rozwijania umiejek.

Ok. Jeśli dobrze zrozumiałam to podejmuję wyzwanie i obszukuję trupa za dwie kostki które są koncentracją? Czuję, że nie ogarniam do końca mechaniki... ech, dużo jeszcze przede mną nauki.. :)
W każdym razie jedna kostka niech pójdzie na fanty jedna na wiedzę. Cokolwiek to znaczy... Czuję, że musisz uzbroić się w cierpliwość... Ale dam radę! Tak myślę...hm :?

Vena nastało chyba jakieś nieporozumienie. Nie mam nic do martwego gościa którego przeszukujesz, moja postać zwraca się do żywego brodacza co stoi we wnęce i co do nas zagadnął na początku. :)