Czy główny budynek ma jakieś tylne wyjście od strony lądowiska (ewentualnie okna?) |
Drzwi nie ma, jakieś okno się znajdzie, tak samo jakieś na południe. Wychodząc tymi oknami staną się widoczni dla osób uczestniczących w przekazywaniu wiader z wodą. |
To oni jeszcze gaszą po tym wybuchu? Co za samozaparcie :D |
No to szybkimi krokami zbliżamy się do końca sesji. Pytanie pierwsze: gramy dalej? ;) Jeśli tak, to czy tymi samymi postaciami - tu dotyczy to głównie Bountego. Marco musiałby dostać jakiegoś kopa motywacyjnego, żeby zostawić rodzinę i żyć jako najemnik. Do rozważenie oczywiście stworzenie kogoś nowego. Dwa: cztery czy pięć osób? Jak się lepiej gra? Dorekrutowałbym kogoś, pytanie czy 1 czy 2 osoby. Przy dwóch odpadnięcie jednej to nie problem i być może to główna zaleta tego pomysłu, bo z kolei zajęć dla większej grupy mniej. Trzy: macie jakieś pomysły jak rozwinąć grupę? Tzn czy szukacie zleceń razem, a może będziecie się specjalizować - dzięki Alkerowi, który będzie wyszukiwał sprawy zaginionych osób. Takie grupy najemnicze istnieją nawet obecnie, szczególnie popularne w Amerykach. Cztery: rejon następnych działań. a) Ameryka Południowa, czyli zostajemy w tych klimatach. b) wyspa na pacyfiku (ah, dyktator i klimaty niczym na Kubie) c) 'gdzieś w usa', jakieś małe miasteczno/zapomniany region To moje główne propozycje na tę chwilę. Nigdzie dalej nie chciałbym wysyłać postaci w tej sesji. Pięć. +15 PD, do rozdania wg zasad WoD: Koszty rozwoju: Atrybut: nowy poziom x5 Umiejętność: nowy poziom x3 Specjalizacja: 3 punkty Atut: poziom x2 Uwagi co do samej sesji, co zmienić, co dodać etc to też chętnie wysłucham, przy czym następne pozostaną w tej konwencji: lekkiej i szybkiej. |
Chętnie zagram dalej i to tą samą postacią :) Jestem za daniem szansy kolejnym dwóm osobom. Podoba mi się idea ratowania ludzi, więc jestem za jako główne zlecenie grupy. Nie mam też jednak nic przeciwko akcjom typu zdobywanie informacji (może coś bardziej w stylu Bonda :razz: ) Jestem za zmiana klimatu, ale raczej dalej za granicami kraju. Wybieram opcję: b) wyspa na Pacyfiku (ah, dyktator i klimaty niczym na Kubie) Postać rozwiniętą prześle niedługo :) Uwagi do sesji: Ogólnie podobała mi się taka konwencja (szybko i krótko) Może bardziej postaram się na przyszłość wgłębić w psychologie postaci. Myślę, że najlepiej będzie reagować na bieżąco jeśli coś będzie nie tak, tak jak miało to miejsce do tej pory. To chyba tyle. |
Gram dalej! Jako Paula, nie trzeba nic zmieniać. Może na następnej wyprawie uda się jej bardziej rozluźnić. ;) Specjalizacja w ratowaniu ludzi jest ok, fajnie będzie zrobić z postaci "specjalistkę" w czymś takim i po kilku udanych akcjach mogą być już znani w tym światku. Ameryki Południowej na ten moment trochę mam dość, więc b lub c, bez jednoznacznych preferencji. Typ sesji zaczął mi się podobać, ze względu na szybkość (odpisywania i pojawiania się postów) i klimat. Im dalej tym grało się lepiej i łatwiej, musiałam się przestawić na taką formę. :D Lepiej się grało podczas akcji niż śledztwa moim zdaniem, ale też może mieć znaczenie fakt, że wtedy jeszcze się nie przestawiłam. No i nie było na tyle długie, aby przeszkadzało. Dwie osoby to nie będzie za dużo jeśli zajęć będzie pod dostatkiem, w graniu to nie przeszkadza. Przy 4 osobach gra się równie dobrze. |
Szacun Sekal, nie myślałem, że odgadniesz film na podstawie tak zdawkowego opisu. Niestety, jeśli mam być uczciwy wobec postaci Marco, to on solennie przysięgnie sobie i matce boskiej z Guadelupe, że nigdy więcej nie wpakuje się w taki horror jak ta koszmarna misja i od tej pory zajmie się tylko uczciwym kradzeniem samochodów :) Za to inną postacią chętnie zagram w kolejnej części najemników, wybierając również opcję b. Cytat:
|
No to deal. Obecna sesja się oczywiście jeszcze nie skończyła, rozegramy to do końca, ale niedługo wstawię rekrutację do części drugiej: "El Presidente", co pozostawi nas trochę w hiszpańskich klimatach. Za duża inspiracja Tropico ;) Bounty - Pluton zbyt znanym filmem jest, by nie skojarzyć. Nowa postać może mieć +15PD na starcie także. Historia itp może być bardzo mocno w zarysie, bo oczywiste jest, że w rekrutacji jako takiej nie musisz startować. |
Czyli jednak Iza się nie myliła z tymi kubańskimi klimatami. Hiszpańskojęzyczne wyspy na Pacyfiku... Galapagos! Zgadłem? :) Mogę znów zagrać przewodnikiem-tubylcem? Bardzo mi się spodobała ta rola :D Postaram się jednak, by mocno się różnił od Marco. |
W sumie dlaczego nie, przy czym może tym razem niech będzie postacią, która będzie mogła "awansować" do następnej przygody. ;) A co do wyspy, raczej będzie to coś... wymyślonego. Jak w Jagged Aliance 1-2, może nawet posłużymy się tamtejszymi mapkami, o ile nie znajdę czegoś lepszego. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:29. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0